Już znalazłem; to stokrotki 'Pomponette'niestety nie znam nazwy odmiany tych stokrotek
Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
A ja Ci podam nazwę białej miodunki ;) Z resztą mam ją od Ciebie
To ' Albocorollata' ;)
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
IRYSKU ,okrywałam dużymi donicami .Żyje i ma się dobrze .
To co okrywałam ,czyli lilie,tulipany ,korony piwonie drzewiaste itp .mają się dobrze .Niestety hortensje ogrodowe ucierpiały .
GRZESIK ,JACKU ,dzięki za nazwy .
IDO ,u mnie żurawki odżywają ,ale niestety nie wszystkie .Część jest kompletnie czarnych .
Mam ,a raczej miałam ich sporo więc doniczkowanie i chowanie do tunelu, nie wchodzi w grę .
GENIU ,lilia himalajska to dosyć trudny przypadek i szkoda by mi było ,na nią tyle kasy .
IRENKO ,dzięki .
ZENIU Opatówek to nie moje strony .Troszkę daleko .Bliżej mam Przygodzice .
Miodunki mi już powschodziły ,chociaż nie wszystkie .Te co nie wzeszły ,to już pewnie przeszłość ,bo rosły obok siebie .
Martwię się też brunerami .Żadna się nie pokazała.Miałam ich chyba z 8 odmian .
ROSA .
AGNESS i na Twoją wiosnę przyjdzie czas .
BOŻENKO ,bądźmy dobrej myśli .Nic innego nam nie pozostało.
KAZIK ,szkoda roślinek ,ale ruch w interesie musi być .
To co okrywałam ,czyli lilie,tulipany ,korony piwonie drzewiaste itp .mają się dobrze .Niestety hortensje ogrodowe ucierpiały .
GRZESIK ,JACKU ,dzięki za nazwy .
IDO ,u mnie żurawki odżywają ,ale niestety nie wszystkie .Część jest kompletnie czarnych .
Mam ,a raczej miałam ich sporo więc doniczkowanie i chowanie do tunelu, nie wchodzi w grę .
GENIU ,lilia himalajska to dosyć trudny przypadek i szkoda by mi było ,na nią tyle kasy .
IRENKO ,dzięki .
ZENIU Opatówek to nie moje strony .Troszkę daleko .Bliżej mam Przygodzice .
Miodunki mi już powschodziły ,chociaż nie wszystkie .Te co nie wzeszły ,to już pewnie przeszłość ,bo rosły obok siebie .
ROSA .
AGNESS i na Twoją wiosnę przyjdzie czas .
BOŻENKO ,bądźmy dobrej myśli .Nic innego nam nie pozostało.
KAZIK ,szkoda roślinek ,ale ruch w interesie musi być .
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Jolu a ja się chciałam uczyć na własnych błędach , może gdyby była inna zima to lilia himalajska by przetrwała.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Jolu..u mnie pokazała się tylko jedna miodunka.JolantaG pisze:Miodunki mi już powschodziły ,chociaż nie wszystkie .Te co nie wzeszły ,to już pewnie przeszłość ,bo rosły obok siebie .Martwię się też brunerami .Żadna się nie pokazała.Miałam ich chyba z 8 odmian .
![]()
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Właśnie nabierałam ochoty na piwonie drzewiaste, ale jak trzeba zabezpieczać na zimę to jakoś mi chętka przeszła.
Nie zaglądałam do swoich miodunek, ale mam nadzieję że żyją....
Nie zaglądałam do swoich miodunek, ale mam nadzieję że żyją....
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
IRYSKU ,pisząc o okrywaniu donicami ,miałam na myśli to ,że teraz je tak okrywałam .
W zimie miały solidne kopczyki z kompostu i ściółki z lasu ,bo mieszkam przy lesie .
COMCIU ,wiem ,że u Ciebie roślinki nie mają lekko
.Jednak w Twoim zacisznym ogrodzie, prawie wszystko ma szanse, na przetrwanie zimy .
ZENIU ,mam nadzieję ,że brunery się jeszcze pokażą. OBY .
GENIU ,dość kosztowne ,to uczenie się na własnych błędach .
Niestety zima była sroga,na dodatek bez śniegu i jeszcze ta Twoja ciężka ziemia ,niestety zrobiła swoje .Strat sporo ,ale trzeba żyć dalej .Żal roślinek ,trzeba będzie kupić nowe .
W zimie miały solidne kopczyki z kompostu i ściółki z lasu ,bo mieszkam przy lesie .
COMCIU ,wiem ,że u Ciebie roślinki nie mają lekko
ZENIU ,mam nadzieję ,że brunery się jeszcze pokażą. OBY .
GENIU ,dość kosztowne ,to uczenie się na własnych błędach .
Niestety zima była sroga,na dodatek bez śniegu i jeszcze ta Twoja ciężka ziemia ,niestety zrobiła swoje .Strat sporo ,ale trzeba żyć dalej .Żal roślinek ,trzeba będzie kupić nowe .
- kropka010
- 500p

- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Witam Jolu, ja też bardzo się cieszę, że poznałam cię w realu,
nie przypuszczałam, że z tak daleka ktoś nas odwiedzi
a odnośnie host to u mnie już też wszystkie wylazły i już są dosyć spore
nie przypuszczałam, że z tak daleka ktoś nas odwiedzi
a odnośnie host to u mnie już też wszystkie wylazły i już są dosyć spore
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Jolu, ja tez sie witam i będę zagladac
Dzięki za odwiedziny 
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Niezmiernie mi miło jest, że poznałam Cię w realu, chciałam też podziękować za roślinki.
Byłaś pierwszym moim wirtualnym gościem, pomagałaś mi na pierwszej stronie mojego wątku.
Dzięki.

Byłaś pierwszym moim wirtualnym gościem, pomagałaś mi na pierwszej stronie mojego wątku.
Dzięki.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
KOCHANE LEGNICZANKI (ZOSIU ,MARTO ,ANIU ),cieszę się ,że mogłam Was poznać w realu .
Mam nadzieję ,że jeszcze nie raz się spotkamy .
ZEBERKO ,IRYSKU ,dzięki .
Popracowałam dzisiaj troszkę w ogródku .Oplewiłam grządki warzywne .Ładnie wzeszła marchew,pietruszka ,rzodkiewka ,bób i groszek .Mam tego sporo ,na fotkach tylko fragmenty .Nie wiem dlaczego sałata mi tak słabo wzeszła .Przecież ona raczej niezawodna i najwcześniej wschodzi .Może nasionka jakieś felerne .
Są też złe wiadomości .Pogrzebałam w brunerach ,bo nic nie wschodziło .Niestety ,ale wszystkie 8 odmian przepadło .Sama zgnilizna .
Będę musiała gdzieś upolować .







Mam nadzieję ,że jeszcze nie raz się spotkamy .
ZEBERKO ,IRYSKU ,dzięki .
Popracowałam dzisiaj troszkę w ogródku .Oplewiłam grządki warzywne .Ładnie wzeszła marchew,pietruszka ,rzodkiewka ,bób i groszek .Mam tego sporo ,na fotkach tylko fragmenty .Nie wiem dlaczego sałata mi tak słabo wzeszła .Przecież ona raczej niezawodna i najwcześniej wschodzi .Może nasionka jakieś felerne .
Są też złe wiadomości .Pogrzebałam w brunerach ,bo nic nie wschodziło .Niestety ,ale wszystkie 8 odmian przepadło .Sama zgnilizna .







- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Czy ja dobrze widzę , rzodkiewki z własnego ogrodu
Aż ślinka cieknie na takie nowalijki.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
OLU ,pyszniutkie są .Nie to co z warzywniaka.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 8
Mój bób dopiero zaczyna wyłazić a u Ciebie już taki duży
, nie mówiąc o rzodkiewkach. Ja miałam tylko dwie brunery i wylazła mi Jack Frost od Grzesika. Najzwyklejsza padła. Liczę, że latem ocalała z pogromu zimowego brunera będzie już do podziału, więc masz ją u mnie, tylko odbiór osobisty 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki

