W moim ogródku - IWONA1311
-
kasia_2721
- 100p

- Posty: 100
- Od: 21 paź 2009, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Buska-Zdroju
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Bardzo ładnie Iwonko u Ciebie
.Pozdrawiam
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Iwonko przyszłam się pocieszyć razem z Tobą, że ranniki jednak wyrastają u Ciebie (a może już zakwitły?)
Ja w swoich wprawdzie grzebałam i nie znalazłam bulwek, ale mam cień nadziei dzięki Tobie.
Hostom także wygospodarowałam trochę miejsca po przesadzonym klematisie, który rósł w cieniu i nie kwitł.
Ja w swoich wprawdzie grzebałam i nie znalazłam bulwek, ale mam cień nadziei dzięki Tobie.
Hostom także wygospodarowałam trochę miejsca po przesadzonym klematisie, który rósł w cieniu i nie kwitł.
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Iwonka ,minę to najlepiej do gruntu siać .Ja siałam ją przy siatce i była ogromna.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Witajcie miło mi że mnie odwiedzacie, miałam chwilke wolnego od forum bo do poniedziałku do wczoraj byłam z maluszkiem w szpitalu, a dzisiaj staram się troszkę nadrobić zaległości, postaram się wieczorem wkleic jakieś fotki.
Kasiu witaj i dziękuję Ci za miłe słowa
Tajeczko wczoraj widziałam że jeden rannik juz zaczął się wychylać, może już niedługo zakwitną. Mam nadzieję że i u Ciebie coś się pokaże.
Magda
Ja minę wysiałam wcześniej juz mam spore siewki jak będzie juz cieplej to ją wysadzę, kiedyś też ją siałam ale też była siana najpierw w doniczki, w następnym roku spróbuję od razu do gruntu.
teraz idę pstryknę jakieś fotki bo przestało padać i wezmę się za jakąś robotę w domu, do wieczora.
Kasiu witaj i dziękuję Ci za miłe słowa
Tajeczko wczoraj widziałam że jeden rannik juz zaczął się wychylać, może już niedługo zakwitną. Mam nadzieję że i u Ciebie coś się pokaże.
Magda
teraz idę pstryknę jakieś fotki bo przestało padać i wezmę się za jakąś robotę w domu, do wieczora.
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Jakaś epidemia z tymi chorobami!
Bardzo Iwonko, współczuję Twojemu synkowi, coś poważnego? pewnie tak skoro szpital... ech...
Moje dzieci nigdy poważnie nie chorowały (tfu, tfu...) aż dziś zostałam wezwana z pracy ze z synem żle, a było tylko przeziębienie... okazało się, że dostał ostrego zapalania wszystkich zatok i wydzielina zbierał mu sie przy oczach, napuchł strasznie, to bardzo poważne. Otarliśmy się o zabieg chirurgiczny... póki co udało się go uniknąć, ale leczenie jest mozolne. Oczywiście jak to zwykle pechowo bywa M w Polsce... ech... co się dzieje z tym światem...?
A ponieważ jak pisałam raczej mało miałam kontaktu z publiczną służba zdrowia - normalnie zbaraniałam na widok jak to wszystko działa... dosłownie "skierowanie do skierowania" trzeba załatwiać, zamiast ratować pacjenta.
Bardzo Iwonko, współczuję Twojemu synkowi, coś poważnego? pewnie tak skoro szpital... ech...
Moje dzieci nigdy poważnie nie chorowały (tfu, tfu...) aż dziś zostałam wezwana z pracy ze z synem żle, a było tylko przeziębienie... okazało się, że dostał ostrego zapalania wszystkich zatok i wydzielina zbierał mu sie przy oczach, napuchł strasznie, to bardzo poważne. Otarliśmy się o zabieg chirurgiczny... póki co udało się go uniknąć, ale leczenie jest mozolne. Oczywiście jak to zwykle pechowo bywa M w Polsce... ech... co się dzieje z tym światem...?
A ponieważ jak pisałam raczej mało miałam kontaktu z publiczną służba zdrowia - normalnie zbaraniałam na widok jak to wszystko działa... dosłownie "skierowanie do skierowania" trzeba załatwiać, zamiast ratować pacjenta.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
A to dzisiejsze zdjęcia, pokazał się pierwszy rannik

ciemierniki też zaczynają kwitnąć, ale są słabe, to ich druga wiosna u mnie


pełne przebiśniegi


iryski żyłkowane

korony też już ładnie się pokazały



i na koniec sasanka i narcyzy



ciemierniki też zaczynają kwitnąć, ale są słabe, to ich druga wiosna u mnie


pełne przebiśniegi


iryski żyłkowane

korony też już ładnie się pokazały



i na koniec sasanka i narcyzy


- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Śliczne kwiecie! Ciemierniki mnie nie ruszają, bo nie mam, ale te iryski!! Cudne! Będę się do Ciebie uśmiechać choć o 1 klacze.
Korony też masz całkiem, całkiem, u mnie chyba dla nich za ciężka gleba, bo nadal nic i nic...
Korony też masz całkiem, całkiem, u mnie chyba dla nich za ciężka gleba, bo nadal nic i nic...
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Ewa te iryski są z cebulek, kiedyś u kogoś takie zobaczyłam i też mi sie spodobały, później jesienią kupiłam mieszankę miały być jeszcze żółte ale są niebieskie ciemniejsze i jaśniejsze. Jak juz będzie można to kilka Ci wykopię. Mam jeszcze ciemny fiolet ale te jeszcze nie kwitną. Korony sadziłam już drugi raz, myślałam że wyszły wszystkie ale jedno to była pomyłka, nie wyszła mi żółta biedronkowa, u mnie też ciężka ziemia bo to co jest na wierzch to taka nawieziona niewiadomo skąd ale jak sadziłam to robiłam dołki i wysypywałam w nie piach i delkikatnie przykryłam ziemią.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Iwonko , sporo miejsca do zagospodarowania. Ile jeszcze roślin się zmieści.
Te , które masz nieżle sobie poczynają. Spora kępka irysków i szachownice dzielą się.
Te , które masz nieżle sobie poczynają. Spora kępka irysków i szachownice dzielą się.
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Wiesz, ja chyba mam takiego iryska żółtego, pewności nie mam czy to ten bo na razie pomału się rozwija, ale jeśli byłby taki jak szukasz, mogłybyśmy się wymienić.
Mam nadzieje, że z młodym lepiej... u mnie lepiej tylko pośladki od zastrzyków go bolą ..
A pogoda!!!, że wroga by z domu nie wygonił...
Mam nadzieje, że z młodym lepiej... u mnie lepiej tylko pośladki od zastrzyków go bolą ..
A pogoda!!!, że wroga by z domu nie wygonił...
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Tadziu masz racje wszystkie szachownice się podzieliły, ale mam nadzieję że choć jedna zakwitnie, ta na pierwszym zdjęciu jest na pewno pomarańczowa a te dwa dalej to czerwona i perska tylko nie wiem która to która bo nie pamiętam jak je posadziłam. A te iryski są u mnie drugi rok, ale jeszcze sobie dokupię pewnie. Miejsca u mnie duzo tylko nie bardzo mogę szaleć z nasadzeniami ze względu na dzieci...
Magda jak nie przyjdziesz to nie dostaniesz
Ewa ten Twój irysek to właśnie taki, tylko u Ciebie to go jeszcze niewiele. Z małym to było lepiej dwa dni i znowu coś nie tak,już mam dość i nadal nie wiem co mu jest, a w poniedziałek mieliśmy wyjeżdżać do Włoch i raczej nici z wyjazdu bo ciągle coś się psuje
A o pogodzie to nic nie mów, u nas raz słońce, raz deszcz, śnieg - wszystkiego po trochu.
Magda jak nie przyjdziesz to nie dostaniesz
Ewa ten Twój irysek to właśnie taki, tylko u Ciebie to go jeszcze niewiele. Z małym to było lepiej dwa dni i znowu coś nie tak,już mam dość i nadal nie wiem co mu jest, a w poniedziałek mieliśmy wyjeżdżać do Włoch i raczej nici z wyjazdu bo ciągle coś się psuje
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Czerwona na drugim zdjęciu a perska ostatnia. 
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Iwonko życzę zdrowia dla maluszka.Gdzie nie wejdę widzę te cudne pisklaczki z sasanek nie macie dla mnie litości
Swoje korony zabarykadowałam przed psem.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Tadziu dzięki za rozpoznanie ja też tak przypuszczałam ale wolałam się upewnić, ta perska wyszła ostatnia.
Gosiu bardzo dziękuję ale już tyle czasu sie z nim męczymy że nie wiem czy to się w końcu skończy. A Ty nie masz sasanek? Ja je bardzo lubię jak się tak rozwijają no i podobają się mojemu M.
Gosiu bardzo dziękuję ale już tyle czasu sie z nim męczymy że nie wiem czy to się w końcu skończy. A Ty nie masz sasanek? Ja je bardzo lubię jak się tak rozwijają no i podobają się mojemu M.

