100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Miodunka już tegoroczna?
U mnie biedulki chyba pomarzły :(
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

piękny początek wiosny :)
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Hej hej :-)

No mogę pokazać, troszkę to przerobiłam i oczywiście ozdobiłam roślinkami. Mam nadzieję, że nie narusza to praw autorskich...

Obrazek

Mnie się bardzo spodobały te duże powierzchnie i ogólna asymetria (chociaż to raczej wynika z tego, że trudny teren u nas).

Macie rację, to pierwiosnek - tylko dzisiaj, jak juz sie rozwinął, jakieś stworzonko mi go złamało. A taki był ładny...już niedługo zakwitną te moje prymulki z nasionek, każda inna - i ich n-ta generacja. To fascynujące patrzeć, jak sietoto krzyżuje i co z tego wychodzi ;-)

Jak tam u Was róże? Dzisiaj zrobiłam przegląd, i w zasadzie najgorzej nie jest, mam tylko spore obawy o Tuscany Superb, bo ona, jeśli przemarzła, to nici z kwiatów... Graham Thomas niestety, trzeciej zimy już nie wytrzymał, pójdzie pod nóż, aż do kopczyka...podobnie Mary Rose i Louise Odier. Szkoda, bo już takie duże były...ale to kilkuletnie krzewy, więc mam nadzieję, że szybko sie zregenerują.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Stokrotko :wink: projekt jest bardzo intrygujący, chociaż ja chyba mało kumata jestem, bo nie bardzo czuję co, oprócz roślinek , przedstawia . ;:202 Może dla takich jak ja, jakaś legenda by się przydała. Gdzie dom, gdzie garaż, czy to są takie łukowate różnice poziomów ? Gdzie jest droga ?
Trochę się zaniepokoiłam, bo rozumiem , że przemarzły Graham (ten , co roku startuje z parteru) i Mary , ale Louise :shock: Ta, nawet u mnie, całkiem młoda, była po 27 stopniach mrozu całkiem zielona. :shock: Niezbadana jest jednak dla mnie wciąż ta wrażliwość róż ;:185 Całe szczęście, że mają tę zdolność dość szybkiej regeneracji.
Czego Twoim i swoim różycom życzę. ;:196
:wit
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

U mnie jeszcze trudno coś powiedzieć na temat róż.....moje wiosna strasznie się ociąga i wszystko szare i jeszcze śpiące, na pewno większość trzeba będzie ciąć do kopców, ale mam nadzieję, że niżej będzie ok :roll:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Fajny projekcik... fajny... ładne łuki i przejścia...a jak jeszcze dostaniemy "legendę" do projekciku to już będzie wszystko jasne... :D

U mnie wiekszość róż... czarna. Uchowała się Bonica (częściwo) , do Felici nie zaglądam, żeby sie nie dołować (przykryta jest)... niech sz...g trafi tę zimę :evil:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Mary Rose ucięłam w zeszłym roku do wysokości 15 cm, a w sezonie, biedactwo, sięgnęła tylko 170 :(W tym roku podobne cięcie ją czeka, ale jestem jakoś dobrej myśli :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Ewciu - jeśli moja Mary po takim cięciu, jak mówisz, miałaby kwitnąć cały sezon tak, jak u Ciedbie, to ja już szykuję sekator :;230 Chciałabym tak, bo moja miała wyraźnie oddzielone dwa kwitnienia, i to pod koniec sezonu największą "ozdobą" była czarna plamistość...

Ale ten Graham zdaje siędawać oznaki życia...może jeszcze soki ruszą w górę i okaże się, że nie jest tragicznie...

Agness, u mnie trochę cięcia będzie, ale wbrew

Ave, Krysiu, no to co do legendy: to po lewej oznaczone strzałką, to wjazd do garażu (Ave, może pamiętasz jeszcze, jak to mniej więcej u mnie się układa? Po przeciwnej stronie są schody wejściowe do domu. Na dome, oznaczony strzałką, wjazd na posesję.

Zielone to zielone, chmurki kolorowe to oczywiście roślinki, którymi sobie żongluję (mam to w Power Poincie ;-) )

A kostka składa się z trzech kolorów: wapień muszlowy (to taka "siemieniata", w odcieniach popielu, nieco zółtego, no taka naturalna), żółta, i grafit. Szczególnie te dwie większe powierzchnie o kolorze grafitu budzą mój lekki niepokój, bo to jednak bardzo ciemny kolor...ale myślę, że będzie ciekawie...

A przy wejściu chciałabym posadzić kilka bukszpanów, no jak w tych niemieckich gazetkach ogrodniczych ;-) Bardzo mi się to podoba. Tylko jeden drobiazg - takie duże bukszpany (bo nie chchcę czekac na efekty dziesięć lat) - to wydatek ok. 150 zł...no ale moze jeden taki kupię, na okazowe miejsce.

No dobra, wiosna już była i wystarczy, to teraz trochę dzisiejszej zimy. Nie muszę chyba dodawać, że zima przychodzi zawsze wtedy, gdy już się pochowało wszystkie zimowe ciuchy i buty :;230

Cieszynianka, którą kupiłam pod koniec poprzedniego sezonu i wyglądało, że nic z niej nie będzie, a jednak :-)

Obrazek

i, jak sama nazwa wskazuje, śnieżnik ;-)

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

no, to sobie ładnie wszystko dopasowałama i ... piknie będzie ;:138

U mnie też zima :evil:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Mnie się obrazek bardzo podoba, szczególnie powtarzające się łuki :D
U mnie Mary Rose nigdy nie chorowała na plamistość, nawet w zeszłym roku, kiedy w zasadzie nie pryskałam niczym (a całe lato lało :evil:).
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Agnieszko, :wink: troszkę mi pojaśniało w temacie projektu. :lol:
A co do zimy, to coś w tym jest,- właśnie zmieniłam opony na letnie ;:223 :;230
Za to chyba jutro włożę zimową kurtkę, a co , może zimę wykiwam. :;230
:wit
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Agnieszka,nowy wątek się wpisuję. :wit
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012

Post »

Witajcie :-)
Ciekawe, czy ktoś jak ja buszuje po forum w trakcie przygotowywania rodzinnego obiadku...
Święta w pełni, słońce świeci, tylko zimno jak licho...gdy rankiem zobaczyłam zwarzone przez mróz liście koron cesarskich, przykro mi się zrobiło...ale to jednak twarda roslinka, dała radę.

Ave, ja już sobie wszystko próbuję poukłądać w głowie,choć nie jest mi łatwo, bo Pan poskąpił wyobraźni przestrzennej...dlatego moje plany traktuję raczej na zasadzie co się uda to się uda, a resztę się posztukuje :;230

Krysiu, my na dwa świąteczne dni reaktywowaliśmy i kurtki i buty. Ja może przesadzam ze zmarzluchostwem, bo dzisiaj w kościele byłam jedyną osobą poniżej sześćdziesiątki, która miała nakrycie głowy :;230

Ewo, MOja Mary już ścieta, no niestety nie bardzo było co zbierać...myślę, że odżyje, a moze i to jej posłuży.

Alicjo, witam i zapraszam :-)

Właśnie wróciłam z grządki, a tam już wylazł czosnek, rabarbar, lubczyk, szczaw. Koperek i rzodkiewka kielkują (takie zimnisko!) no i zeszłoroczna pietruszka naciowa pięknie się zazieleniła :-)

Ale z ozdobnych, to jednak na razie tylko doniczkowce

Obrazek

Hipeastrum ma teraz naprawdę ogromne kwiatki

Obrazek

Myślę sobie, że trochę brak mi koloru i najwyższy czas posadzić troszkę bratków...

Miłego świętowania!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”