Ogródek AGNESS cz. 11
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11281
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Witam Agnieszko wiosennie!
Pojedyncze oznaki wiosny już mamy w swoich ogródkach , niewiele ich ale już cieszą. Miejmy nadzieję,że będzie ich coraz więcej i nie zaskoczą nas już żadne pozimowe ubytki.
Pojedyncze oznaki wiosny już mamy w swoich ogródkach , niewiele ich ale już cieszą. Miejmy nadzieję,że będzie ich coraz więcej i nie zaskoczą nas już żadne pozimowe ubytki.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5409
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Nareszcie nowy wątek , jakże się cieszę Aguś . Pomimo mrozów - w końcu większych , niż u mnie - Twoje ciemierniki kwitną . Moje , niestety - wszystkie liście i pąki , tudzież białe kwiaty u nigry zbrązowiały .Orientalne zaś liście miały brązowe , suche , a pąki zgnite , brązowe - nie doczekałam się ich pierwszego kwitnienia u mnie .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4201
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Aguś jak się cieszę , że otworzyłaś nowy wątek
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Edytko wiele osób narzeka, ze przemarzły im cebulowe, nawet krokusy, które raczej są niezniszczalnymi kwiatuszkami,.....zima wariuje i roślinki niestety cierpią
Aguś kochana jesteś, dziękuję za takie cieplutkie słowa
Pojedyncze kwiatuszki na szczęście są , oby tylko pogoda się poprawiła to z dnia na dzień będzie więcej.....tylko jakoś to nasze słoneczko bardzo sie ociąga U mnie wreszcie dziś popadało....ale króciutko....może ze 20 min, po ogrodzie nawet tego nie widać, sucho jest niesamowicie....
Witaj Aniu na ostatniej fotce to przylaszczka
Tajeczko cieszę się, ze zajrzałaś Tak naprawdę to w ogólnym zarysie ogródka to tych kwiatuszków nie bardzo widać.....ale mam nadzieję, ze w końcu zrobi się cieplutko i będzie coraz więcej kwitnących piękności
Myślę, że Twój ciemiernik lada chwila podniesie główki, niech tylko odrobinę się ociepli ...
Zenku witaj Faktycznie wiosną to cieszy każdy , nawet najmniejszy kwiatuszek. Ranniki u mnie wciąż niewielka kępka, jest sporo wysianych, ale to odrobinki, mam nadzieję, ze w przyszłym roku kępka będzie już nieco większa.....
Lulko masz całkowitą rację, nie można się nudzić, kiedy tak dużo pracy w ogrodzie ....no i zachwyca każdy najmniejszy kwiatuszek
Aguś dziękuje Ci za miłe słowa;:196 a mnie Twoje fotki zawsze mnie zachwycają
Pierwsze wiosenne kwiatuszki już są , cieszą bardzo, ranniki kwitną już naprawdę długo, to dzięki chłodowi jaki wciąż panuje, jakby było cieplutko szybko by przekwitły....ale krokusiki bardzo się ociągają, już na szczęście większość na powierzchni, ale na kwiatuszki przyjdzie jeszcze chwilkę poczekać ...
Witaj Justynko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Halinko, masz rację....wiosna to najpiękniejszy czas na zaproszenie do ogródka
Pomalutku kolorowe kwiatuszki pojawią się we wszystkich ogródkach, niech tylko przygrzeje słoneczko, to będą startowały na wyścigi.....ale my już ich nie możemy się doczekać
Iduś ten kwiatuszek to strasznie marna ,śnieżyca wiosenna....mam ich kilka , powolutku pojawiają się na powierzchni.....mam nadzieję, ze się wzmocnią i będzie je widać, bo na razie, to straszne mikrusy.....nawet nie mam pojęcia skąd je mam
U mnie ranniki strasznie wolno się rozrastają, kępka chyba tylko odrobinę większa niż w zeszłym roku, sporo jest wysianych, ale to jeszcze niesamowite mikruski.....
Grażynko....to Ty tak masz z przylaszczkami jak ja z przebiśniegami....zawsze wiosną boleję nad tym, że ich nie mam, obiecuję sobie , ze koniecznie posadzę...... i zapominam o tym do przyszłej wiosny, kiedy to znowu żałuję, że nie mam
Aguś witaj, cieszę się, ze zaglądasz
Witaj Maryniu
Obawiam sie, ze jeszcze jakieś straty pojawią się u mnie, na razie jeszcze czekam, żeby ruszyły wszystkie roślinki.....sądziłam, że ładnie przetrwały wszystkie wrzosy, ale teraz po przycięciu nie jestem już tego taka pewna....
Jagódko, cieszę się, ze zajrzałaś
Naprawdę bardzo szkoda Twoich ciemierników, u mnie ładnie zakwitły 2, reszta przemarzła, listeczki poobcinałam, teraz coś przebija się z pod ziemi.....mam nadzieję, ze to kwiatuszki, ale chyba bardziej prawdopodobne, ze listki .....za kilka dni okaże się....
Agusia witaj, bardzo się cieszę, ze zaglądasz
Zaprosiłam kolorową wiosnę do swojego ogródka piękne barwne brateczki.....I znów doszłam do wniosku, ze jestem niereformowalna.....obiecywałam sobie( nie pierwszy zresztą raz) że kupię jeden tylko kolor we wszystkie donice....skłaniałam się nawet ku niebieskim, mimo, ze to zdecydowanie nie moja barwa.....ale jakoś tak miałam ochotę na zmianę......i co......jak weszłam do tunelu u ogrodnika to zwariowałam ......zabrałabym wszystkie......każdy kolor mi się podobał.....po prostu każdy, bez żadnego wyjątku.....a jeszcze jak zobaczyłam te drobniutkie, które uwielbiam.....to poczułam się jak dziecko w sklepie ze słodyczami.....i jak zawsze zamiast z jednym kolorkiem wyszłam z kolorową burzą ....i zamiast skromniutko 10 sztuk jak planowałam....wytargałam 30 . Dziś już posadziłam do donic, ale nie zdążyłam cyknąć fotek, jutro poprawię się i pokażę jak wyglądają na docelowych miejscach
Aguś kochana jesteś, dziękuję za takie cieplutkie słowa
Pojedyncze kwiatuszki na szczęście są , oby tylko pogoda się poprawiła to z dnia na dzień będzie więcej.....tylko jakoś to nasze słoneczko bardzo sie ociąga U mnie wreszcie dziś popadało....ale króciutko....może ze 20 min, po ogrodzie nawet tego nie widać, sucho jest niesamowicie....
Witaj Aniu na ostatniej fotce to przylaszczka
Tajeczko cieszę się, ze zajrzałaś Tak naprawdę to w ogólnym zarysie ogródka to tych kwiatuszków nie bardzo widać.....ale mam nadzieję, ze w końcu zrobi się cieplutko i będzie coraz więcej kwitnących piękności
Myślę, że Twój ciemiernik lada chwila podniesie główki, niech tylko odrobinę się ociepli ...
Zenku witaj Faktycznie wiosną to cieszy każdy , nawet najmniejszy kwiatuszek. Ranniki u mnie wciąż niewielka kępka, jest sporo wysianych, ale to odrobinki, mam nadzieję, ze w przyszłym roku kępka będzie już nieco większa.....
Lulko masz całkowitą rację, nie można się nudzić, kiedy tak dużo pracy w ogrodzie ....no i zachwyca każdy najmniejszy kwiatuszek
Aguś dziękuje Ci za miłe słowa;:196 a mnie Twoje fotki zawsze mnie zachwycają
Pierwsze wiosenne kwiatuszki już są , cieszą bardzo, ranniki kwitną już naprawdę długo, to dzięki chłodowi jaki wciąż panuje, jakby było cieplutko szybko by przekwitły....ale krokusiki bardzo się ociągają, już na szczęście większość na powierzchni, ale na kwiatuszki przyjdzie jeszcze chwilkę poczekać ...
Witaj Justynko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Halinko, masz rację....wiosna to najpiękniejszy czas na zaproszenie do ogródka
Pomalutku kolorowe kwiatuszki pojawią się we wszystkich ogródkach, niech tylko przygrzeje słoneczko, to będą startowały na wyścigi.....ale my już ich nie możemy się doczekać
Iduś ten kwiatuszek to strasznie marna ,śnieżyca wiosenna....mam ich kilka , powolutku pojawiają się na powierzchni.....mam nadzieję, ze się wzmocnią i będzie je widać, bo na razie, to straszne mikrusy.....nawet nie mam pojęcia skąd je mam
U mnie ranniki strasznie wolno się rozrastają, kępka chyba tylko odrobinę większa niż w zeszłym roku, sporo jest wysianych, ale to jeszcze niesamowite mikruski.....
Grażynko....to Ty tak masz z przylaszczkami jak ja z przebiśniegami....zawsze wiosną boleję nad tym, że ich nie mam, obiecuję sobie , ze koniecznie posadzę...... i zapominam o tym do przyszłej wiosny, kiedy to znowu żałuję, że nie mam
Aguś witaj, cieszę się, ze zaglądasz
Witaj Maryniu
Obawiam sie, ze jeszcze jakieś straty pojawią się u mnie, na razie jeszcze czekam, żeby ruszyły wszystkie roślinki.....sądziłam, że ładnie przetrwały wszystkie wrzosy, ale teraz po przycięciu nie jestem już tego taka pewna....
Jagódko, cieszę się, ze zajrzałaś
Naprawdę bardzo szkoda Twoich ciemierników, u mnie ładnie zakwitły 2, reszta przemarzła, listeczki poobcinałam, teraz coś przebija się z pod ziemi.....mam nadzieję, ze to kwiatuszki, ale chyba bardziej prawdopodobne, ze listki .....za kilka dni okaże się....
Agusia witaj, bardzo się cieszę, ze zaglądasz
Zaprosiłam kolorową wiosnę do swojego ogródka piękne barwne brateczki.....I znów doszłam do wniosku, ze jestem niereformowalna.....obiecywałam sobie( nie pierwszy zresztą raz) że kupię jeden tylko kolor we wszystkie donice....skłaniałam się nawet ku niebieskim, mimo, ze to zdecydowanie nie moja barwa.....ale jakoś tak miałam ochotę na zmianę......i co......jak weszłam do tunelu u ogrodnika to zwariowałam ......zabrałabym wszystkie......każdy kolor mi się podobał.....po prostu każdy, bez żadnego wyjątku.....a jeszcze jak zobaczyłam te drobniutkie, które uwielbiam.....to poczułam się jak dziecko w sklepie ze słodyczami.....i jak zawsze zamiast z jednym kolorkiem wyszłam z kolorową burzą ....i zamiast skromniutko 10 sztuk jak planowałam....wytargałam 30 . Dziś już posadziłam do donic, ale nie zdążyłam cyknąć fotek, jutro poprawię się i pokażę jak wyglądają na docelowych miejscach
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agniesiu jakież te bratki są piękne, wesołe i ogromna ilość.
Będziesz miała cudownie wokół domu na święta.
Będziesz miała cudownie wokół domu na święta.
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Witaj Agnieszko...szukałam Twojego wątku aż w końcu go znalazłam ...
Masz racje ze te pojedyncze kwiatuszki-maluszki to bardzo cieszą...i z bratkami zaszalałaś,ale jak im się oprzeć,te wesołe buźki same się śmieją do człeka i proszą weź mnie...
Masz racje ze te pojedyncze kwiatuszki-maluszki to bardzo cieszą...i z bratkami zaszalałaś,ale jak im się oprzeć,te wesołe buźki same się śmieją do człeka i proszą weź mnie...
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Witaj Agnieszko wiosennie Piękne roślinki pokazałaś. Ja też czekam aż ciemierniki podniosą główki, choć moje bardzo ucierpiały przez te mrozy. Ale chociaż poznam kolorki. Agnieszko na 3 fotce to przebiśnieg pełny ?
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
ale zaszalałaś, będziesz miała śliczniutko i kolorowo, porób koniecznie zdjecia jak skończysz
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Aga,
ale piękne bratki, ja też bym kupiła wszystkie kolory. Bardzo je lubię, one potrafią kwitnąć całe lato, tylko trzeba uszczykiwać łodyżki po przekwitnięciu.
Bardzo lubię tą porę roku.
ale piękne bratki, ja też bym kupiła wszystkie kolory. Bardzo je lubię, one potrafią kwitnąć całe lato, tylko trzeba uszczykiwać łodyżki po przekwitnięciu.
Bardzo lubię tą porę roku.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Piękne te brateczki, dziś widziałam u nas w kwiaciarni z daleka, że też są, muszę jutro kupić
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Wpadam do nowej części
Wiosna już widzę nadgoniła u ciebie .
Ale bratków i jakie kolorowe
Wiosna już widzę nadgoniła u ciebie .
Ale bratków i jakie kolorowe
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3631
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Piękne bratki .Ja w tym roku tylko niebieskie kupilam ale tez bylo mi sie trudno zdecydowac.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Tajeczko już brateczki posadzone w donice, naprawdę jest wesolutko i ślicznie Nie jest ich tak dużo, bo koleżanka obrabowała mnie z 10 i zostało tylko 20
Marylu cieszę się, ze jesteś
Faktycznie bratkom nie umiałam się oprzeć , planowała zakup tylko 10 sztuk, ale jak zobaczyłam takie wesołe cudeńka, to ręka sama sięgała i pakowała w skrzynki Kupiłam 30, ale koleżanka zabrała mi 10 ....i muszę sie zadowolić 20 już powsadzane w donice ...
Witaj Aniu
Mam nadzieję, ze ciemierniki odżyją i ślicznie zakwitną, też bardzo jestem ciekawa Twoich kolorków
Kwiatuszek o który pytasz to faktycznie pełny przebiśnieg Przyjechał do mnie aż z nad morza od Agusi72
Kropeczko bratki już w donicach, jutro cyknę fotki, bo dziś po sadzeniu wietrzysko wygoniło mnie do domu
Majeczko mnie normalnie korci, żeby pojechać i kupić jeszcze.....ale będę twarda, bo jeszcze troszkę i będzie trzeba podmieniać je pelargoniami, begoniami i innymi ślicznościami
Ja w maju przesadzam bratki na rabaty i faktycznie pięknie zdobią aż do późnej jesieni, kiedy już mało co kwitnie
Aniu takie kolorowe i wesołe, prawda? Od razu w ogródku widać wiosnę
Andrzejku nie ma ich tak dużo....już zostało tylko 20 , ale dzięki intensywnym radosnym kolorkom z daleka rzucają się w oczy
Izuś ja też planowała tylko niebieskie....ale jak już byłam u ogrodnika nie wytrzymałam i kupiłam różne kolorki
Igorku witaj Ja kolejny raz stwierdzam, że u mnie bratki tylko kolorowe, po prostu nie jestem w stanie poprzestać na jednym odcieniu.....a te drobnokwiatowe, to prawdziwa bajeczka, są przecudne Każdy kwiatuszek to małe cudeńko
Marylu cieszę się, ze jesteś
Faktycznie bratkom nie umiałam się oprzeć , planowała zakup tylko 10 sztuk, ale jak zobaczyłam takie wesołe cudeńka, to ręka sama sięgała i pakowała w skrzynki Kupiłam 30, ale koleżanka zabrała mi 10 ....i muszę sie zadowolić 20 już powsadzane w donice ...
Witaj Aniu
Mam nadzieję, ze ciemierniki odżyją i ślicznie zakwitną, też bardzo jestem ciekawa Twoich kolorków
Kwiatuszek o który pytasz to faktycznie pełny przebiśnieg Przyjechał do mnie aż z nad morza od Agusi72
Kropeczko bratki już w donicach, jutro cyknę fotki, bo dziś po sadzeniu wietrzysko wygoniło mnie do domu
Majeczko mnie normalnie korci, żeby pojechać i kupić jeszcze.....ale będę twarda, bo jeszcze troszkę i będzie trzeba podmieniać je pelargoniami, begoniami i innymi ślicznościami
Ja w maju przesadzam bratki na rabaty i faktycznie pięknie zdobią aż do późnej jesieni, kiedy już mało co kwitnie
Aniu takie kolorowe i wesołe, prawda? Od razu w ogródku widać wiosnę
Andrzejku nie ma ich tak dużo....już zostało tylko 20 , ale dzięki intensywnym radosnym kolorkom z daleka rzucają się w oczy
Izuś ja też planowała tylko niebieskie....ale jak już byłam u ogrodnika nie wytrzymałam i kupiłam różne kolorki
Igorku witaj Ja kolejny raz stwierdzam, że u mnie bratki tylko kolorowe, po prostu nie jestem w stanie poprzestać na jednym odcieniu.....a te drobnokwiatowe, to prawdziwa bajeczka, są przecudne Każdy kwiatuszek to małe cudeńko