Różany ogród Moniki

[oliwka]

Hej
A ja mam pytanko o daglezję, czy ona jest całkowicie odporna na mróz? Jakoś tak mi się kojarzy z przemarzaniem. Może się mylę?

[Alania]

Też mam cisy ale jedne takie chude sterczące patyki i ledwo rosną, a potem dokupiłam 3 chyba inne bo rosną na szerokość też i są dużo większe od tych starych. Poprzedniej jesieni dokupiłam cisy pośrednie 'Hicksii' i chyba zapowiadają się właśnie takie bardziej stożkowe bo ładne krzaczunie z nich się robią.

Krokusy w takim stadium rozwoju to i u mnie są, choć dzisiaj widziałam u jednego zaczątek żółtego koloru, może jutro zakwitnie.

To musze podjechac w takim razie do takiej wiekszej szkolki, bo blisko mnie byly rozne ale tylko kolumnowe. A nie wiem czy to z takich też sie robi - oni tam nie za bardzo kumaja.

Maju, Jule - pozwólcie, że odpiszę Wam wspólnie, Hicksi nie jest stożkowy, a bardziej krzaczasty, ale możesz go sobie dowolnie formować. Te chudsze, jak piszesz - "patyki", to może być odmiana "Wojtek' - ja je mam właśnie za łąweczką. Wojtek rośnie dość wolno, przez pierwsze lata ma dość krótkie przyrosty i powoli się zagęszcza. U mnie widać, jakie są pustki między nimi, mimo, że są wysokie i blisko posadzone. Niestety trzeba być cierpliwym. Ja celowo wybrałam Wojtka na takie ekrany, ponieważ ma wąski pokrój, a chciałam wąskie ściany. Nigdy ich nie zasilałam , ale w tym roku podsypię azofoską, to powinny ładniej się zagęścić. Oczywiście chciałabym tę ścianę wyższą, ale na razie, przez jeszcze 3 lata muszę ciąć na tej wysokości, żeby gęstniały. Podobnie jak Wojtek rośnie Dawid - również ma wąski, kolumnowy pokrój i wolny wzrost, ale złote igły.
Hicksi rośnie szybciej, szybciej też się zagęszcza, podobnie Hilli, Elegantissima i Taxus Baccata. Są częściej wybierane na żywopłoty. Ja mam również żywopłoty w innych miejscach ogródu (głównie w przedniej części ogrodu, przed domem) z odmian Hicksi, Hilli i nieduży ekran z Taxus Baccata.
Jeśli komuś brak cierpliwosci, to warto kupić te krzaczaste. Widziałam niedawno w OBI piękne i gęste krzaczorki Taxus Baccata po 27zł.

Monia Piękna wiosna w ogrodzie i w domu
Bardzo podoba mi się Twój kącik z łąeczką..mam słabośc do takich zakątków Annabelle będą się fantastycznie komponować na zielonym tle dostojnych cisów, wyprostowana warta! dosadzisz hortensjom jakieś bylinki u podnóża?

Kasiu, dziękuję Planowałam posadzić przywrotniki ostroklapowe (uwielbiam tę bylinę), ale obawiam się, że hortensja je przykryje jak się zacznie pokładać.

Dzięki Moniś. Koło Tesco jestem chyba najczęściej, będę zerkać tam do ogrodniczego.
Piękny ten murek i miejsce z ławeczką też mi się podoba

Widziałam tam również odmianę Kanzan - również bardzo ładna. W tym roku jednak nie byłam jeszcze w tym ogrodniczym.

Moniczko, podoba mi się kącik z ławeczką.
Mam nadzieję, że Ty się nie forsujesz z pracami w ogrodzie.

Dziękuję, Majeczko. Nie forsuję się, bo nie mogę, ale powycinałam kolejną partię zeschnietych piwonii i bylin, żeby nowe mogły wyrastać. Kopanie czeka na męża.

Moniczko, a moja ławeczka jeszcze w salonie stoi, bo najpierw muszę posadzić róże, a one jeszcze nie przyszły. NIe wiem, co tak zwlekają, przecież pora już świetna na sadzenie.

Wandziu, ja również czekam jeszcze na część róż. Musimy się uzbroić w cierpliwosć. Nie wysyłali z krajowych szkółek, bo długo ziemia była zmarznieta i pewnie się nie dało kopać.

Śliczna wiosna a powiedz mi jedno-te wiśnie ozdobne to duże rosną, czy nadają się do malutkich ogrodów?

Reniu, jak najbardziej wiśnie są idealne do małych ogrodów - w zasadzie każda z ich odmian jest b.dobra.

Moniu
widzę sadzisz już nowe różyczki
a kącik z ławeczką super! Te cisy z tyłu idealne na tło!
Pytałaś o Constance Spry- ona nie powtarza kwitnienia, ale jest u nas zupełnie mrozoodporna i jak kwitnie to bije wszystkie inne na głowę! Gałęzie aż uginają soę od kwiatów! Jest idealna na ok. 2-3 m kratkę, murek, płot lub łuk oplatający ławeczkę. Dobrze jest mieć ją przy miejscu wypoczynku ze względu na cudowny zapach mirry!
A przędziorki lubią ciepło i zawsze trochę ich będzie przy murkach, ale u ciebie jest otwarta przestrzeń i spory przewiew, więc to ograniczy ilość szkodników do minimum.

Ewuniu, dziękuję za pochwałę kącika z ławeczką i obszerny opis Constance Spry. Coraz bardziej nad nią myślę Problem w tym, że chciałam tam już coś w tym roku Chyba zrobię szybkie zamówienie w R.

Czy planujesz róże po obu stonach, czy tylko po jednej?
Constance Spry jest piękna widziałam u Ewy, ale czy chciałabyś taką kwitnącą tylko raz?
Chociaz (nie znam się na różach pnących) czy warto mieć różę, która kwitnie przez cały sezon tak sobie?
Może faktycznie warto mieć przynajmniej przez chwilę burzę kwiatów?
A potem zastąpić kwiaty róży kwiatami powojnika?
To znaczy dosadzić powojnik, żeby coś kwitło?
Ewa pięknie je łączy ze sobą.

Gosiu, chyba będą tam dwie róże, bluszcz zimozielony i powojnik, mimo, że powojniki/clematisy u mnie słabo rosną. Może akurat w tamtym miejscu zechcą zaszaleć

Monika piękny ten murek

Dzięki, Izabelko

Hej
A ja mam pytanko o daglezję, czy ona jest całkowicie odporna na mróz? Jakoś tak mi się kojarzy z przemarzaniem. Może się mylę?

Walentynko, daglezja jest cudowna - ja jestem absolutnie zakochana w tym drzewie. Nie choruje, absolutnie nie marznie i latem ... pachnie Ma też tę zaletę, że ma piękny, ciemny kolor zieleni, który bardzo lubię i miękkie igły. Dobrze znosi cięcie/formowanie, ale też pięknie wygląda rosnąca naturalnie.

[Margo2]

Nie wiem, czy to nie za dużo na taki murek.
Może zrezygnuj na razie z tego winobluszczu. Zawsze możesz go wsadzić jeśli powojnikom jednak nie zachce się rosnąć.

[Alania]

Nie wiem, czy to nie za dużo na taki murek.
Może zrezygnuj na razie z tego winobluszczu. Zawsze możesz go wsadzić jeśli powojnikom jednak nie zachce się rosnąć.

Gosiu, ja nie chcę winobluszczu, tylko bluszcz zimozielony. Nie jest tak bardzo ekspansywny jak winobluszcz.

[Alania]

Wczorajszy dzień zaliczam do udanych Oprócz wykorzystania pięknej pogody, wykorzystałam też na maxa mojego M., który nareszcie miał chwilę wolnego czasu.
Wsadziliśmy kilka cisów, róże z donic, ukorzenione jesienią bukszpaniki, dokończyliśmy drugi bok przy ławeczce, przesadziliśmy kilka krzewów i M. zrobił mi kompostownik W końcu
Na koniec dnia sąsiad zaproponował mi ok.m3 ziemi kompostowej, która ... do niczego nie jest mu potrzebna , a ja owszem - chętnie się nią zaopiekuję Za tydzień umówiłam się na odbiór
Mam też pierwsze kwiaty w ogrodzie - przebiśniegi, które zrobiły mi dzisiaj rano miłą niespodziankę i zakwitły


Inne jeszcze się opierają, bo wciąż mamy ranki i noce z przymrozkami




Wszędzie w donicach posadziłam białe bratki - będą ozdobą do czasu pojawienia się surfinii, lobelii i pelargonii.


Pozdrawiam wiosennie

[an-ka]

Witaj Moniko.
Najbardziej zazdroszczę prezentu w postaci ziemi kompostowej bo to dla nas jak drogi klejnot.
Bratki i ja posadziłam-3 pojemniki a każdy w innym kolorze bratków.Pięknie się prezentują błękitne z żółtym oczkiem.
Wiosna już zagląda do naszych ogrodów-u Ciebie przebiśniegi a u mnie krokusy(białe)

[justi177]

Wiesz co Monika?
Tak sobie czytam wiesci od Ciebie......Masz fajnego sąsiada.....jakże Ci zazdroszczę.....no, to juz wiesz, jak ja mam.....

Opcja z bratkami podoba mi się... nawet bardzo....a donice i pojemniki, koszyki, to taka moja słabość i zawsze zwracam na to dużo uwagi.....

[Jule]

Moni, jestes wielka Dzięki za tak obszerne wyjasnienie. To ja sobie chyba wymienie ogniki przy ogrodzeniu na Cisy, bo zaczelam sie przesuwac z nasadzeniami w strone ogrodzenia a ogniki jednak troche miejsca potrzebuja na zas.
Mowisz ze Wojtek jest najwezszy hmmm - tylko szkoda ze tak wolno rosnie ale z drugiej strony, nigdzie mnie sie nie spieszy Co ile swoje kolo lawki sadzilas?

[Georginia]

Moni,ja też chcę takiego sąsiada,podejrzewam że moi sąsiedzi mogą nawet nie wiedzieć co to jest kompost. To musi być bardzo dobry człowiek i po prostu się z Tobą podzielił tym dobrem.Wie jak się robi kompost a nie wie jak go wykorzystać ,to po prostu nie możliwe.

[oliwka]

Dzięki za info o daglezji
Jak widzę, sąsiad stał się obiektem zbiorowego pożądania

[Georginia]

Pod warunkiem że oddaje bezinteresownie kompost.

[edulkot]

Moni to wygląda na to że mam 3 odmiany cisów, między Wojtki powsadzałam Hicksii i skoro one szybciej rosną to dogonią Wojtki i w końcu będę miała żywopłot cisowy bo teraz to takie nie wiadomo co, i zasłoni mi od północnego wiatru moje rh.
Co do bluszczu zimozielonego to on tylko z początku jest taki mało ekspansywny, jak się rozrośnie i rozpędzi to potrafi rosnąć na dobrych kilka metrów po gruncie. Do góry też potrafi wspięć się dość wysoko. Myślę że to jest za bardzo ekspansywna roślina dla róż, on je zdominuje. Pozwolisz że pokażę Ci co wyprawia mój bluszcz posadzony w tym miejscu chyba 12-14 lat temu.

później usunę zdjęcie
Możesz spróbować z odmianą zielono-białą która jest mniej ekspansywna ale za mocne słońce przypala jej białe części listków i nieładnie to wygląda. Mam takiego malucha na ścianie, rośnie powolutku ale południowe słońce jest dla niego za ostre. Najlepszw wystawa wschodnia lub północno-zachodnia.

[jolcia1212]

Moniko
U Ciebie jak zwykle praca wre...ja niestety nie za dużo czasu mogę poświęcić teraz na ogród. Gdybyś chciała mi podpowiedzieć czy już przycinałaś bukszpany? Mam ich kilka i chciałabym je uformować na kule.

[robaczek_Poznan]

Moniczko, tak sobie pomyślałam, że pod hortensjami możesz posadzić coś, co lubi zacienione miejsce, a będzie dodatkowo zdobił ten uroczy zakątek - może niecierpek waleriana? Cyklamenki też lubią cień..Poza tym do hortensji polecam Ci metalowe podpory, u mnie zdały egzamin Podpieram nimi hortensje i budleje, a także niektóre róże. To półokręgi z metalowego pręta na dwóch nóżkach do wbicia w ziemię. Kupiłam to w sklepie ogrodniczym, są ogólnie dostępne. Mają różne rozmiary, te niskie wykorzystywałam pod lawendę. Roślina zachowuje ładny kulisty kształt, zapobiega łamaniu pędów.

[Margo2]

Monia, prezent pierwsza klasa. Mnie też by się przydał.
A co do cisów, to jest jeszcze węższa forma cisa, ale on to już naprawde bardzo wolno rośnie. Tylko nie pamiętam nazwy.
U mnie rośnie już około 3-4 lat i ma około 50 cm
Może tutaj mało widoczny