Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10859
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Ja też mam czereśnię burlat i jest naprawdę dobra. Owoce są duże prawie czarne, soczyste i bardzo smaczne.
Po większych deszczach mogą pękać, ale u siebie jeszcze nie zauważyłam aby pękały.
Mam tez jabłoń Topaz, ale jeszcze mi nie owocowała bo jest młoda.
Jest to jabłoń odporna na parcha i to jest duży plus.
Jest to odmiana późna a owoce mają być bardzo smaczne.
Po większych deszczach mogą pękać, ale u siebie jeszcze nie zauważyłam aby pękały.
Mam tez jabłoń Topaz, ale jeszcze mi nie owocowała bo jest młoda.
Jest to jabłoń odporna na parcha i to jest duży plus.
Jest to odmiana późna a owoce mają być bardzo smaczne.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Mam 4 gatunki jabłoni: James Grieve, Szampion, Jonagold i Lobo. Drzewka mają rosną już 5 lat, wszystkie bardzo smaczne, lobo mi owocuje przemiennie co 2 lata i wolno rośnie [to chyba wina stanowiska, lub taki egzemplarz mi się trafił...] i jest bardzo wrażliwe na parcha niestety, pozostałe nie sprawiają większych kłopotów 8)
Myślę że warto teraz kupić odmianę odporną na parcha, zawsze to jeden kłopot mniej.
Myślę że warto teraz kupić odmianę odporną na parcha, zawsze to jeden kłopot mniej.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Roman, znowu wprowadzasz forumowiczkę w błąd.
Młodych drzewek sadzonych na miejsce stałe NIE traktuje się świeżym obornikiem ani nawozem sztucznym, bo można spalić korzenie, albo nie dopuścić do rozwoju nowych, a więc do przyjęcia się drzewka na nowym miejscu.
Obornik musi być przekompostowany i w dołku nakryty warstwą ziemi, dopiero na takiej warstwie "izolacyjnej" można sadzić drzewko. Ale to nie jest konieczne, drzewka owocowe nie są aż tak żarłoczne jak róże Najzdrowiej dla drzewek byłoby wypełnić dołki ziemią zmieszaną z kompostem, a nawozić dopiero w drugim roku życia drzewek.
Ale najlepiej poczytaj tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1345
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=8290
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4503
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1914
Młodych drzewek sadzonych na miejsce stałe NIE traktuje się świeżym obornikiem ani nawozem sztucznym, bo można spalić korzenie, albo nie dopuścić do rozwoju nowych, a więc do przyjęcia się drzewka na nowym miejscu.
Obornik musi być przekompostowany i w dołku nakryty warstwą ziemi, dopiero na takiej warstwie "izolacyjnej" można sadzić drzewko. Ale to nie jest konieczne, drzewka owocowe nie są aż tak żarłoczne jak róże Najzdrowiej dla drzewek byłoby wypełnić dołki ziemią zmieszaną z kompostem, a nawozić dopiero w drugim roku życia drzewek.
Ale najlepiej poczytaj tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1345
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=8290
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4503
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1914
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Dla mnie przykrywanie kompostu warstwą ziemi przed wsadzeniem drzewka jest zabiegiem naturalnym i nie dopisując tego do mojej wypowiedzi rzeczywiście mogłem wprowadzić forumowiczkę w błąd która może robi to po raz pierwszy.
Ale nie wspominałem o żadnych nawozach tylko o ziemi dla drzew owocowych(dla mnie nie jest to nawóz), która w niczym nie powinna zaszkodzić młodemu drzewku, ba powinna dzięki bogatemu składowi pomóc w jego szybkim rozwoju.
Ale nie wspominałem o żadnych nawozach tylko o ziemi dla drzew owocowych(dla mnie nie jest to nawóz), która w niczym nie powinna zaszkodzić młodemu drzewku, ba powinna dzięki bogatemu składowi pomóc w jego szybkim rozwoju.
Ja mam North Star - naj wcześniejsza i wbrew opowieściom /chyba/ zazdrosnych powinnam usunąc je po 5-ciu latach , gdyż będą miały coraz mniej owoców. Niestety moje dwie wiśnie "żyją " DOPIERO 15 lat i z każdym rokiem bardziej owocują , zatem ją polecam ze względu na /u mnie/ duże i bardzo słotkie owoce. Następna to Kelleris. Zaczyna owocowac trochę póżniej od poprzedniej a jej owoce też są słodkie , lecz przy tym lekko gorzkawo - kwaskowy smak. Łutówki jeszcze nie spróbowałam , ale jest póżna , oraz czereśnio -wiśnia "Pandy" , Też młodziutka. Tak więc mam owoce wiśni dośc długo. Jeśli chodzi o ochronę sadku , to wszyskie drzewa /oprucz brzoskwiń/ opryskuję w jednym czasie stosując różne preparaty i ten sposób u mnie zdaje egzamin.
Pisz, proszę, bardziej uważnie. Błędy można poprawić przed wysłaniem postu, albo PO wysłaniu trzeba kliknąć "Zmień". Dziękuję. Nalewka
Pisz, proszę, bardziej uważnie. Błędy można poprawić przed wysłaniem postu, albo PO wysłaniu trzeba kliknąć "Zmień". Dziękuję. Nalewka
Życzliwa
Witam serdecznie.Ostatnio przeglądałam starą gazetę DZIAŁKOWIEC z lipca 2006 roku i znalazłam tam interesujące drzewko,jabłoń niska,prowadzona na jeden patyk tak mi się wydaje i ma mnóstwo jabłek.Zastanawiam się gdzie takie dzrewka można kupić,są wspaniałe,bardzo bym chciała je mieć w swoim ogrodzie.Nazwa tej jabłoni to BALERINY.Proszę o jakieś informacje,gdzie można je kupić.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Wpisz w Googla hasło "jabłoń balerina" i samo ci się znajdzie
- http://www.kalisiak.pl/p/main.php?co=sklep&menu_id=460
- http://www.hortorus.com.pl/oferta.php?kat=6&d=2&k=1
- http://www.komsta.biz/oferta.html
- http://www.knapik.sunhost.pl/oferta.php
- http://szkolkarz.cba.pl/oferta.htm (w drzewkach ozdobnych)
- http://www.olszewscy.plan.pl/olszewscy/oferta.html
itd. Albo w najbliższym centrum ogrodniczym zamów tę odmianę i poczekaj aż ci sprowadzą od szkółkarza.
Powodzenia
- http://www.kalisiak.pl/p/main.php?co=sklep&menu_id=460
- http://www.hortorus.com.pl/oferta.php?kat=6&d=2&k=1
- http://www.komsta.biz/oferta.html
- http://www.knapik.sunhost.pl/oferta.php
- http://szkolkarz.cba.pl/oferta.htm (w drzewkach ozdobnych)
- http://www.olszewscy.plan.pl/olszewscy/oferta.html
itd. Albo w najbliższym centrum ogrodniczym zamów tę odmianę i poczekaj aż ci sprowadzą od szkółkarza.
Powodzenia
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Już od dłuższego czasu próbuję wybrać dwa drzewka owocowe:czereśnię i morelę i póki co mam tylko mętlik w głowie ,i ciągle jestem w punkcie wyjścia
Chciałabym aby to były jakieś gatunki compaktowe,samopylne,odporne na mróz i choroby no, i żeby miały smaczne owoce 8)
Co sądzicie o morelce Somo,znacie tę odmianę ?Podobno jest godna uwagi dla upraw amatorskich w przydomowych ogródkach.
Chciałabym dokonać trafnego wyboru aby nie żałować po fakcie.
Zastanawiam się też jak będą rosły te drzewka na glebie V klasy????
Chciałabym aby to były jakieś gatunki compaktowe,samopylne,odporne na mróz i choroby no, i żeby miały smaczne owoce 8)
Co sądzicie o morelce Somo,znacie tę odmianę ?Podobno jest godna uwagi dla upraw amatorskich w przydomowych ogródkach.
Chciałabym dokonać trafnego wyboru aby nie żałować po fakcie.
Zastanawiam się też jak będą rosły te drzewka na glebie V klasy????
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Strasznie chciałam ją mięć, ale niestety nie mogłam znaleźć. Najbardziej odporna odmiana czereśni. No i plon olbrzymi, wszyscy by się najedli, ptaki też Poza tym chyba jest wczesna, więc robale jej nie żrą. A co u ciebie ją zapyla?maryann pisze:Z czereśni faworyzuję starą odmianę Bladoróżowa. Termin dojrzewania średni, owoc bardzo soczysty i słodki, może małotrwały, ale na własne potrzeby może być. Za to drzewo odporne na mszyce i mrozy.