Mały ogródek Tosi cz.7

[Stachu 1956]

Tosia - może byc 17 , im szybciej tym lepiej .
No mojej działce jeszcze objawów wiosennych nie widac . Niecierpliwie podglądam forsycje czy czasem już coś żółtego się nie pojawia .

[magnolia15]

Kochana.
Ależ ona cudna, a jaką ma piękną kiecuse. Zdolna babeczka z Ciebie.

[tara]

Tośka nie akceptuję tutaj prób samobójczych! topimy bo gotowa jesteś głupot narobić


Marzanna, zimowa panna,
w słomianej sukience rozpostarła ręce.
W lęku drżąca cała, topić się nie chciała.
z rozwichrzonym włosem, ognie ją poniosą.
Niechaj śnieg i mrozy wiośnie się ukorzą
i porą radosną zawitaj nam wiosno!



no to kiedy topimy?

[goferek]

Tosiu, ależ cudna jest ta Twoja zimowa zołza

[edulkot]

Śliczna panna ale i tak idzie na utopienie, bez dwóch zdań.

[HalinaK]

Eluś a gdzie Ty ją utopisz, w Rawie

[bodzia3012]

Tosiu tak ładna ta zołzolita, że szkoda będzie ją topić
u nas dzisiaj +6 i nawet pokazuje się oby jutro nie padało bo chce jechać na działeczkę

[majar]

Chyba komitet obrony Marzanny założę i się oflaguję! W skrócie KOM
Nie topić Marzanny - sama odejdzie!

[kogra]

A może by tak stracha na wróble z niej zrobić ?
Może lato będzie wtedy ładniejsze od poprzednich ?
A utopić możesz chochoła, masz na to jeszcze cały weekend, żeby zrobić z niego Marzannę.
Bo Ciebie to by była wielka szkoda.

[Rozanka]

Tosieńko, cudna marzanna, ale cóż... do wody z nią.

[dwostr]

No taak, Tosiu, zołza wyszła extra i co, topić szkoda?
A niech tam - do diabła z zimą ,do wody z kukłą!

[EwkaEs]

Tosiu-wystaw ją do konkursu na Marzannę Tej Wiosny!

[chatte]

Tosiu, dlaczego dotąd nie utopiłaś marzanny?
Przez Ciebie się ta zołza jeszcze rządzi. U mnie ciągle snieg pada na zmianę z deszczem.
Marznę jak bezpański pies! I przez Ciebie to, bo zamiast utopić łachudrę, to jej ciuszki sprawiłaś
Współczuję rybich nieboszczek ... ale przecież nie wszystkie zmarzły? Jeszcze się namnożą

[aleksanderk]

Widzę że nie czytacie ze zrozumieniem ,Tosia napisała " Bo sama sie utopię "

Nie rób tego -przyjadę i pomogę ją utopić ,znajdziemy wodę i ból ból .

Chwila a wanny nie masz .

[kogra]

Tosia a może byś też czasem do siebie zajrzała, co ?
Pytasz mnie o Marzannę a ja już Ci na poprzedniej stronie napisałam co z nią zrobić.