Mój fijoł 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 997
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Mój fijoł 4
Ewa. U mnie jeszcze jakieś resztki białego zamieniły się w lód, ale mam nadzieję że dzisiejsze rozprawi się z tym.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 630
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Mój fijoł 4
Słońce przypieka, ptaszki śpiewają... wiosna za progiem. Dokup jeszcze cukinię okrągłą (TONDO PIACENZA, TONDO NIZZA) miałam w zeszłym roku, wspaniale się chrupie, nie trzeba obierać, nie "drewnieje" jak kalarepka. Pyszna, miała wzięcie wśród znajomych.
Na parapecie mam malutkie lwie paszcze, ale nie jestem pewna czy przeżyją, wyglądają mizernie.
Jeżeli utrzyma się pogoda, to wkrótce zacznę przesadzać róże pomarszczone, będzie nowy żywopłot.
Pozdrawiam!
Na parapecie mam malutkie lwie paszcze, ale nie jestem pewna czy przeżyją, wyglądają mizernie.
Jeżeli utrzyma się pogoda, to wkrótce zacznę przesadzać róże pomarszczone, będzie nowy żywopłot.
Pozdrawiam!
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój fijoł 4
Z kotem problem jak są siewki,ja się boje o swoje roslinki przez Tosie,bo nie ma dla niej granic gdzie może,gdzie nie.Muszę ja nauczyc dopiero,myslę też,że Melcia bedzie ją troche stopowała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
Od wczorajszego wieczora aż 4 strony nagadane, oj Ewcia masz Ty gadane ale i goście pchają się drzwiami i oknami.
Re: Mój fijoł 4
Ewka twierdzi, że - tak jak ja - jest małomówna ;) ta małomówność na FO ma inny wymiar jak widać ;)
Białe zniknęło przez noc, dzień jest piękny i tego się trzymajmy
Białe zniknęło przez noc, dzień jest piękny i tego się trzymajmy
- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1861
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
Re: Mój fijoł 4
Witaj, ale ty pędzisz z tymi wątkami, od wczoraj już 4str ale nic dziwnego każdy podziwia twój piękny ogród
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 4
To jest normalnie markarbra z tymi pedzacymi topikami wiosne chcecie dogonic czy jak?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł 4
Jejku, chyba mnie tydzień nie było, jakim cudem to już czwarta strona wątku, a ja pierwszy raz widzę?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Marzena Rano i u mnie nie wyglądało zbyt zachęcająco, ale po południu śnieg zalegał tylko w cieniu. Jutro pewnie całkiem zniknie
Dorota, podobnie było przez cały dzień Cukinię, mówisz? To się je na surowo? Jakoś nie pomyślałam, że można, zwykle smażę lub duszę. Paszczki powinny dać sobie radę, potrafią przeżyć mroźną zimę, a na parapecie nie przeżyją? Czekam na obeschnięcie ziemi, mam kilka rabat do zrobienia.
Gosia, zawsze jest ryzyko, kiedy są jakieś zwierzęta w domu. Koty to ryzyko znacznie większe Może strat nie będzie.
Basia, te akurat bardzo ozdobne, tylko wpychają pyszczki, gdzie nie trzeba
Majka, jak babcię kocham-małomówna jestem
Aga, u mnie też dzień był piękny
Justyna, w tej części będą wyłącznie aktualne zdjęcia-o ile je w końcu zrobię
Jule, samo tak wychodzi Ale powoli zaczną się prace w ogrodzie, więc szaleństwo zwolni trochę.
Agata, nie mam pojęcia
Dorota, podobnie było przez cały dzień Cukinię, mówisz? To się je na surowo? Jakoś nie pomyślałam, że można, zwykle smażę lub duszę. Paszczki powinny dać sobie radę, potrafią przeżyć mroźną zimę, a na parapecie nie przeżyją? Czekam na obeschnięcie ziemi, mam kilka rabat do zrobienia.
Gosia, zawsze jest ryzyko, kiedy są jakieś zwierzęta w domu. Koty to ryzyko znacznie większe Może strat nie będzie.
Basia, te akurat bardzo ozdobne, tylko wpychają pyszczki, gdzie nie trzeba
Majka, jak babcię kocham-małomówna jestem
Aga, u mnie też dzień był piękny
Justyna, w tej części będą wyłącznie aktualne zdjęcia-o ile je w końcu zrobię
Jule, samo tak wychodzi Ale powoli zaczną się prace w ogrodzie, więc szaleństwo zwolni trochę.
Agata, nie mam pojęcia
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 4
Oj widać jaka z Ciebie małomówna kobitka....
Nadążyć nie można z czytaniem.
Nadążyć nie można z czytaniem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 4
Może i jest małomówna ale gościnna bardzo, goście pchają się drzwiami i oknami to i jest co czytać.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł 4
Ewo, aleś popędziła
Wpisuję się i będę czuwać
Wpisuję się i będę czuwać
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Grażyna, milkliwa jak mało kto
Majka, miło ze strony gości, że mają ochotę zaglądać
Justyna, ostatnie chwile, kiedy można ot tak pogadać-zaraz zacznie się ogródkowanie
Majka, miło ze strony gości, że mają ochotę zaglądać
Justyna, ostatnie chwile, kiedy można ot tak pogadać-zaraz zacznie się ogródkowanie