Mój fijoł 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój fijoł 4
Ewo melduję się i ja .Zakupy widzę udane i można już siać
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Andrzejek, część już wschodzi na parapecie Reszta pójdzie do kuwety w połowie marca, inne do gruntu.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój fijoł 4
Cześć Ewciu
Żałuje, ze nie mogę mieć takich kwiatuchów , jakie nam pokazałaś na początku.....dzieciństwo spędziłam wsród takich.....
A swoje torebki z nasionami schowalam, czekają jeszcze troszkę, na marcowe wysiewy i do gruntu....tez zaszalałam z ilością.....
Żałuje, ze nie mogę mieć takich kwiatuchów , jakie nam pokazałaś na początku.....dzieciństwo spędziłam wsród takich.....
A swoje torebki z nasionami schowalam, czekają jeszcze troszkę, na marcowe wysiewy i do gruntu....tez zaszalałam z ilością.....
Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Justyna, mnie też dużo zostało do siania w połowie marca w domu, a potem do gruntu Planuję nowe rabaty, więc potrzebuję więcej roślin. Zakręciło mnie.
Re: Mój fijoł 4
Ewuniu czarujące te słodkie futrzaki, już sobie wyobrażam jaką będziesz miała pomoc przy pikowaniu kwiatów. Cudne te begonie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój fijoł 4
To koty będą ci dbały o siewki . Ja też mam jeszcze sporo do wysianiaewamaj66 pisze: Reszta pójdzie do kuwety w połowie marca,.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Irena, koty są niezastąpione przy takich pracach Mam nadzieję, że zignorują doniczki z popikowanymi siewkami.
Andrzejek, mam nadzieję, że przyzwyczają się do dziwnych rzeczy na parapecie, a wiosną będą raczej wolały grasować na podwórku
Andrzejek, mam nadzieję, że przyzwyczają się do dziwnych rzeczy na parapecie, a wiosną będą raczej wolały grasować na podwórku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój fijoł 4
Mojej ostatnio doniczka zbyt przeszkadzała (taka duża) to sru z parapetu i doniczka w pół poszła
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 4
No oczywiście stary wątek umknął.
Dobrze, że w porę się zorientowałam.
Dobrze, że w porę się zorientowałam.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój fijoł 4
Mój M. w niedzielę powiedział, że może byśmy jakiegoś kota przygarnęli Chyba nikt nie ma alergii więc niewykluczone, że...justi177 pisze:Żałuje, ze nie mogę mieć takich kwiatuchów , jakie nam pokazałaś na początku...
Tylko te parapety okupowane przez koty... U mojej babci była taka jedna wariatka, która się do doniczek pchała, kwiaty miały ciężko
Co do begonii to w tym roku udaję, że mnie nie interesują
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Gosia, czas był już najwyższy
Francesca, bierzcie kota koniecznie Na pewno się nauczy, gdzie nie wolno mu wchodzić. Zresztą kot jest więcej wart niż pojedyncze siewki (dużo da się uratować ).
Francesca, bierzcie kota koniecznie Na pewno się nauczy, gdzie nie wolno mu wchodzić. Zresztą kot jest więcej wart niż pojedyncze siewki (dużo da się uratować ).
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł 4
Ewciu aleś poszalała z nasionkami - spore zamówienie bez chodzenia po sklepie - miło i wygodnie.
Też coraz częściej tak robię. Teraz tylko czekać na odpowiedni termin i pogodę a potem podziwiać.
Pozdrawim
Też coraz częściej tak robię. Teraz tylko czekać na odpowiedni termin i pogodę a potem podziwiać.
Pozdrawim
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 4
Krysiu Sporo tych nasion już wschodzi Drugą część wysieję w połowie marca. Dziś białe prawie całkiem znikło, jakoś przyjaźniej świat wygląda