Kupiliśmy go w 1993 roku i początki pracy w nim, podobnie jak u wielu z Was, były bardzo trudne, lecz z wielkim entuzjazmem podeszliśmy do jego urządzania.
Kupiliśmy go z malutką altanką 2,20 na 2,5 m, a w 1995 roku była już rozbudowana.
Najbardziej ten czas widać po roślinach, które bardzo szybko się rozrosły,bardzo wiele z nich towarzyszy nam do dziś.
Przykładem może być hortensja pnąca rosnąca u nas od początku, z tym, że na miejsce przy pergoli przesadzona w 1999 roku.
Obrosła pergolę i już corocznie muszę ją ciąć, bo inaczej chyba nie dałabym sobie z nią rady.
Obecnie mój ogród jest uporządkowany po względem ilości rabat. Każda z nich została okolona murkiem, więc zmieniać mogę tylko aranżacje roślin. Często zdarzało się , że roślinę nowo kupioną gdzieś wcisnęłam, a jak urosła musiałam tańczyć z nią po całym ogrodzie, aż znalazłam właściwe
miejsce. Najwięcej rośnie u mnie najróżniejszej maści krzakorów, zarówno liściastych jak i iglastych, bo wydawało mi się, że z nimi jest mało pracy. Niestety do końca tak nie jest....
Corocznie swoimi kwiatami zachwyca mnie w czerwcu kolkwicja.
Jodła szlachetna rośnie na niewielkiej rabatce z ujęciem wodnym, w otoczeniu kosodrzewiny , dwóch odmian pęcherznic
i krzewuszki.
Moja jodła jeszcze nie miała szyszek, ale jej ogromniaste ozdoby widziałam u sąsiada. 
