Liliowce - uprawa z nasion
Re: Liliowce z nasion
Pozdrawiam Jurek
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce z nasion
No to pogratulować skutecznych działań, że tak szybko zakwitły. Mnie kwitną najszybciej w 3 roku, a często dopiero w 4.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce z nasion
Też gratuluję.
A może Jurku napiszesz jak i co co robiłeś, że tak szybko zakwitły ?
A może Jurku napiszesz jak i co co robiłeś, że tak szybko zakwitły ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce z nasion
Z kupionych 20 nasion 10 szt. bardzo późną jesienią posiałem bezpośrednio do gruntu, na wiosnę skiełkowało 7 szt,pozostałe 10 nasionek po stratyfikacji w lodówce w styczniu posiałem na parapecie do doniczek, skiełkowało 3 szt a do wiosny przetrwało dwie,tak że z 20 nasionek udało mi się wyhodować 9 siewek.W pierwszym roku chyba w czerwcu zasiliłem azofoską i później ze trzy razy podlałem gnojowicą otrzymaną z obornika granulowanego ( pól litra granulek na 10 litrów wody)w następnym roku to samo. Z 9 siewek w drugim roku zakwitło 6 ,dwie takie jak na wczesniejszych zdjęciach ,pozostałe miały wyblakłe kolory.Trzy siewki nie wiem czy zakwitną nawet po 4 latach bo jakieś takie marne,wszystkie rosną w jednym miejscu gleba lekka przepuszczalna.
Pozdrawiam Jurek
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce z nasion
Z tego wynika, że ten jesienny siew, do gruntu dał najwyższy procent wschodów. Leszku, a nasiona były bezpośrednio ze zbiorów, z tego samego roku?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 786
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Liliowce z nasion
Jest możliwe przyspieszenie kwitnienia. Ja wysiewam nasiona w styczniu w kuwetach trzymając je w jednym z chłodniejszych pomieszczeń temp. ok. 12 ? 15 stopni. Jak ładnie wzejdą pod koniec kwietnia wysadzamy je w bardzo żyzną ziemię w tunelu foliowym. Następnie raz w tygodniu zasilamy nawozami w rożnej postaci .
jarek
jarek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Liliowce z nasion
Fajnie,że to napisałeś.Właśnie czekam na nasiona ze szkółki Ismena Grażyny i choć to luty to wysieję w pomieszczeniu.
Halina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 786
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Liliowce z nasion
Po wysianiu kup tzw. lep na szkodniki które pojawiają się często niewiadomo skąd ( białe muszki ) lepy dostępne w sklepach ogrodniczych chyba za 2 - 3 zł
jarek
jarek
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce z nasion
Ja przed wysianiem ziemie potraktowałam mikrofalówką.
Nie mam żadnych szkodników chorób ani pleśni.
Siewki rosną bez zarzutu.
Nie mam żadnych szkodników chorób ani pleśni.
Siewki rosną bez zarzutu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- romantroc11
- 50p
- Posty: 61
- Od: 20 cze 2009, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce z nasion
Witam Wszystkich.
Wysiewając nasiona z liliowców, zastanawiamy się kiedy nam zakwitną. Czy za rok, dwa, czy za trzy lat. U mnie niektóre nie wytrzymały i próbują już kwitnąć.
To są trzy miesięczne siewki. Takich znalazłem 4 sztuk.
Wysiewając nasiona z liliowców, zastanawiamy się kiedy nam zakwitną. Czy za rok, dwa, czy za trzy lat. U mnie niektóre nie wytrzymały i próbują już kwitnąć.
To są trzy miesięczne siewki. Takich znalazłem 4 sztuk.
Pozdrawiam, Roman.
-
- ---
- Posty: 7593
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce z nasion
Ja bym wolał odciąć te kwiatostany, żeby maluszki się nie męczyły..
- romantroc11
- 50p
- Posty: 61
- Od: 20 cze 2009, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce z nasion
Dzięki za poradę i tak zrobię, bo są to krzyżówki z nasion sprowadzonych ze Stanów i wolę swoją ciekawość zostawić na później niż osłabić sadzonki.
Pozdrawiam, Roman.