Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Moje pierwsze siewki,nasionka z allegro,zakwitły po dwóch latach kwiaty duże ok 16 cm
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

No to pogratulować skutecznych działań, że tak szybko zakwitły. Mnie kwitną najszybciej w 3 roku, a często dopiero w 4.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Też gratuluję.
A może Jurku napiszesz jak i co co robiłeś, że tak szybko zakwitły ?
Grażyna.
kogro-linki
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Z kupionych 20 nasion 10 szt. bardzo późną jesienią posiałem bezpośrednio do gruntu, na wiosnę skiełkowało 7 szt,pozostałe 10 nasionek po stratyfikacji w lodówce w styczniu posiałem na parapecie do doniczek, skiełkowało 3 szt a do wiosny przetrwało dwie,tak że z 20 nasionek udało mi się wyhodować 9 siewek.W pierwszym roku chyba w czerwcu zasiliłem azofoską i później ze trzy razy podlałem gnojowicą otrzymaną z obornika granulowanego ( pól litra granulek na 10 litrów wody)w następnym roku to samo. Z 9 siewek w drugim roku zakwitło 6 ,dwie takie jak na wczesniejszych zdjęciach ,pozostałe miały wyblakłe kolory.Trzy siewki nie wiem czy zakwitną nawet po 4 latach bo jakieś takie marne,wszystkie rosną w jednym miejscu gleba lekka przepuszczalna.
Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Z tego wynika, że ten jesienny siew, do gruntu dał najwyższy procent wschodów. Leszku, a nasiona były bezpośrednio ze zbiorów, z tego samego roku?
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Nie wiem bo nasiona kupowałem na allegro
Pozdrawiam Jurek
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jest możliwe przyspieszenie kwitnienia. Ja wysiewam nasiona w styczniu w kuwetach trzymając je w jednym z chłodniejszych pomieszczeń temp. ok. 12 ? 15 stopni. Jak ładnie wzejdą pod koniec kwietnia wysadzamy je w bardzo żyzną ziemię w tunelu foliowym. Następnie raz w tygodniu zasilamy nawozami w rożnej postaci .

jarek
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Fajnie,że to napisałeś.Właśnie czekam na nasiona ze szkółki Ismena Grażyny i choć to luty to wysieję w pomieszczeniu.
Halina
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Po wysianiu kup tzw. lep na szkodniki które pojawiają się często niewiadomo skąd ( białe muszki ) lepy dostępne w sklepach ogrodniczych chyba za 2 - 3 zł

jarek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja przed wysianiem ziemie potraktowałam mikrofalówką.
Nie mam żadnych szkodników chorób ani pleśni.
Siewki rosną bez zarzutu.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Witam Wszystkich.
Wysiewając nasiona z liliowców, zastanawiamy się kiedy nam zakwitną. Czy za rok, dwa, czy za trzy lat. U mnie niektóre nie wytrzymały i próbują już kwitnąć.
Obrazek
To są trzy miesięczne siewki. Takich znalazłem 4 sztuk.
Pozdrawiam, Roman.
dawidbanan
---
Posty: 7593
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja bym wolał odciąć te kwiatostany, żeby maluszki się nie męczyły..
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dzięki za poradę i tak zrobię, bo są to krzyżówki z nasion sprowadzonych ze Stanów i wolę swoją ciekawość zostawić na później niż osłabić sadzonki.
Pozdrawiam, Roman.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”