Ogród Azy. cz3

[roza333]

U umie też sypie i wieje brr

[EwkaEs]

Olgo-mocno sypie?Wyobrażam sobie rachunki za grzanie po tej zimie!

[X_Ro-a]

Olgo, co tam u Ciebie słychać, jesteś zasypana

[Aza]

jestem

[EwkaEs]

Olu-ale śnieg już schodzi-prawda?czy udało się pokonać awarię wodną?

[e-genia]

Witaj Olgo u mnie dziś też zima , czekam na Twoje zwiastuny wiosny .

Genia

[Aza]

Ewo jak na razie nie udało mi się skłonić hydraulika do wizyty, kazał zadzwonić w przyszłym tygodniu, mam więc czynną tylko łazienkę właściwą i naczynia myję jak u Ciebie za bardzo dawnych czasów, trochę nawet gorzej bo nie mam w łazience zmywaka, jednak ferie się skończyły to może dorwę się do fachowca.
Geniu jak pisałam w emeryckim wątku zima trzyma, śniegu coraz więcej, wiosny nie widać. Ale luty to w Zakopanem środek zimy.

[Aza]

[EwkaEs]

Olgo-faktycznie środek zimy z malamutem!

[Aza]

Tak "wiosennie" jest w moim ogrodzie.


A tak wyglądają góry z daleka, z Bachledzkiego Wierchu.

[EwkaEs]

Olgo-no niezwykła wprost "śnieżna wiosna malamutów",bo widzę Klara miała odwiedzinki?Masz za to więcej czasu na przemyślenia co gdzie posadzisz jak już śnieg zejdzie i zakup nasion.Mam dla Ciebie niezwykłej urody nasturcję wysoką o liściach variegata i niższą o nazwie Lody waniliowe i takimże kolorze oraz mieszankę Polanu Dzień i Noc,ale na nie jeszcze czas do wysiewania.

[e-genia]

Witaj Olgo bardzo mi przykro ,że u Ciebie jeszcze taka warstwa śniegu , choć teraz jak są te duże mrozy to chyba lepiej.

Genia

[Aza]

Teraz rano jest -17, jakoś trudno myśleć o kwiatkach.