Cyprysik Lawsona (Chamaecyparis lawsoniana)

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Cyprysik Lawsona

Post »

A ta Rokietnica to w podkarpackim czy wielkopolskim?

Jeśli ta pierwsza to najbardziej odpornym na mróz cyprysikiem lawsona jest chyba odmiana "Columnaris" ale z doświadczenia powiem, że nawet on mi delikatnie ale jednak podmarzł w czasie zimy stulecia, ale to był dość młody egzemplarz a teraz nie ma już ani śladu po tych odmrożeniach, i jest ładny i gęsty.

A jeśli ta druga to odmian nadających się do tamtego regionu jest dużo więcej.
joan18
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 16 mar 2008, o 14:15
Lokalizacja: Rokietnica

Post »

dzięki Chwaścik :)

widzę że jesteś zorietowany że nie jest tylko jedna Rokietnica.

A mieszkam w tej w woj. wielkopolskim. Też myślałam o odmianie kolumnowej.
A czy wiatr nie będzie za bardzo szkodził cyprysikowi? Bo mam tak usytowana działkę , że ciągle wieje z zachodu.
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Cóż, nie wiem jak spisują się cyprysiki lawsona w wielkopolskim ale sądzę, że zdecydowanie lepiej niż w mojej okolicy i z całą pewnością będziesz miała dużo większy wybór. A dużo gorsze wydają mi się wiatry wschodnie od zachodnich. :)
joan18
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 16 mar 2008, o 14:15
Lokalizacja: Rokietnica

Post »

Chciałabym posadzić je wzdłuz ogrodzenia, co ile się je sadzi?
Czy nie brudza tak jak tuje?
tomek81c
50p
50p
Posty: 93
Od: 15 mar 2007, o 13:30
Lokalizacja: Łomża, pn.-wsch. mazowsze

Post »

a chcesz mieć szybko gęsty żywopłot czy nie?
10cio letnie osiągają 2-3 m wys, i pewnie minimum 0,5-0,7 szerokości... może ktoś ma to potwierdzi...
ja bym sadzil co 1 m...
co do odporności - jest to jedna z odporniejszych odmian, posadziłem 1 egz. na jesieni i u mnie nie przemarzł, ale z 2giej strony taka zima to nie zima ;)
Tomek
joan18
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 16 mar 2008, o 14:15
Lokalizacja: Rokietnica

Post »

no pewnie że chciałabym miec szybko piękny zielony żywopłot, ale im wyzsze i starsze rośliny to i cena odpowiednio rośnie, prawda? :wink:
tomek81c
50p
50p
Posty: 93
Od: 15 mar 2007, o 13:30
Lokalizacja: Łomża, pn.-wsch. mazowsze

Post »

a nie lepiej posadzić żywotniki Smaragdy? nie brunatnieją zimą, są zielone ('Columnaris' ma bardziej niebieskawy odcień, konkretniej - ciemna zielen gora igiel, dolna niebieskawa), 10 lat 2-2,5 m, i z reguły sadzi je się co metr, nie wymagają formowania, są bardziej wytrzymale na mrozy niz c.l., a jedyny ich 'minus' to, że są bardzo popularne, więc nie tak oryginalne jak c.l. 'Columnaris'...

ja u siebie mam brabanty (formowany) i smaragdy plus j. skyrocket (nie formowane)... postawiłem na większą mrozoodporność, ze względu na położenie... mam to wszystko zamiar uzupełnić cisami 'Hicksii' sadzonymi co 1 m, metr od ogrodzenia... tam gdzie mam cień...
Tomek
joan18
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 16 mar 2008, o 14:15
Lokalizacja: Rokietnica

Post »

Tomku wiesz , że myślałam o dokładnie tych żywotnikach, szczerze tow waham się miedzy jednym a drugim, ale żywotnik to inaczej tuja prawda? a słyszałam że tuje brudzą.
Czyli cyprysiki trzeba formować?
a dysponujesz może jakimiś zdjeciami Twoich roślinek?

pozdrawiam :)
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 476
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

Lawsony są ładniejsze od żywotników 'smaragd'. Odmiana 'kolumna' nie jest aż taka atrakcyjna [przynajmniej dla mnie, chociaż gdyby była cięta, to kto wie]. W przypadku lawsonów najlepiej zdecydować się właśnie na żywopłot cięty z jakiejś mocniej rosnącej odmiany, np. 'alumi' lub podobnej. Można także wybrać odmiany o różnych kolorach np. żółtym i niebieskim i zrobić żywopłot dwukolorowy. W mojej miejscowości jest kilka żywopłotów z różnych odmian lawsonów, może za jakiś czas zrobię jakąś fotkę.
Roman
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Ja mam nie formowany żywopłot z Cyprysików Lawsona " Columnari " z akcentem w rogach i przy bramie z "Alumigold" - jestem z nich b. zadowolona dość szybko rosną ,nie brunatnieją i są bardziej odporne na obsikiwanie przez psa [ nie robią się czarne jak tuje ] . Ciąć je można , ale wcale nie trzeba .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ale mają zasadniczy mankament - w górach cyprysiki, wymarzają na amen.
One są jednak z dużo cieplejszego klimatu.
joan18
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 16 mar 2008, o 14:15
Lokalizacja: Rokietnica

Post »

dziękuje za odpowiedzi :)

Mam pytanie do Gośki, czym różnią sie te "alumigold" od pozostałych?

Czy po posadzeniu przyjmują sie bez problemu no i czy wymagają duzo zabiegów?Mam małe dzieci no i w związku z tym aż tyle czasu tez nie mam.

i do Romana rzeczywiscie "alumi" są równie piękne. czy masz żywopłot właśńie z tej odmiany?
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 476
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

U siebie nie mam żywopłotu iglastego, z powodu braku miejsca. Obecnie zrobię tylko mini płotek z różnych lawsonów jako osłonę przed wiatrami dla różaneczników. W mojej miejscowości ktoś ma stary, ok. 4m wysoki żywopłot prawdopodobnie z tej odmiany.

Odmiana 'alumigold' jak sama nazwa mówi, to odmiana podobna do 'alumi' tylko o igłach złocistych.

W kwestii lawsonów, należy dodać, że wymagają w miarę wilgotnej gleby, lub podlewania zwłaszcza w okresach suszy. Wprawdzie rosnąć będą także na suchszych glebach, ale wówczas nie będą wyglądać tak ładnie, jak powinny.

W kwestii mrozoodporności, można dodać, że jest wiele drzew i krzewów w Polsce, które przetrwały bardzo i średnio mroźne zimy. Więc gdyby ktoś się tylko za lawsony porządnie wziął, to w ciągu 20 -30 lat dałoby się uzyskać wiele odmian bardzo mrozoodpornych roślin.
U mnie nawet odmiana 'elwodii' rosnąca na stanowisku wietrznym przeżyła zimy 2003 i 2006, część gałązek przemarzło, ale krzew jako całość przeżył.
Roman
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”