Cyprysik Lawsona (Chamaecyparis lawsoniana)
Re: Cyprysik Lawsona
A ta Rokietnica to w podkarpackim czy wielkopolskim?
Jeśli ta pierwsza to najbardziej odpornym na mróz cyprysikiem lawsona jest chyba odmiana "Columnaris" ale z doświadczenia powiem, że nawet on mi delikatnie ale jednak podmarzł w czasie zimy stulecia, ale to był dość młody egzemplarz a teraz nie ma już ani śladu po tych odmrożeniach, i jest ładny i gęsty.
A jeśli ta druga to odmian nadających się do tamtego regionu jest dużo więcej.
Jeśli ta pierwsza to najbardziej odpornym na mróz cyprysikiem lawsona jest chyba odmiana "Columnaris" ale z doświadczenia powiem, że nawet on mi delikatnie ale jednak podmarzł w czasie zimy stulecia, ale to był dość młody egzemplarz a teraz nie ma już ani śladu po tych odmrożeniach, i jest ładny i gęsty.
A jeśli ta druga to odmian nadających się do tamtego regionu jest dużo więcej.
a chcesz mieć szybko gęsty żywopłot czy nie?
10cio letnie osiągają 2-3 m wys, i pewnie minimum 0,5-0,7 szerokości... może ktoś ma to potwierdzi...
ja bym sadzil co 1 m...
co do odporności - jest to jedna z odporniejszych odmian, posadziłem 1 egz. na jesieni i u mnie nie przemarzł, ale z 2giej strony taka zima to nie zima ;)
10cio letnie osiągają 2-3 m wys, i pewnie minimum 0,5-0,7 szerokości... może ktoś ma to potwierdzi...
ja bym sadzil co 1 m...
co do odporności - jest to jedna z odporniejszych odmian, posadziłem 1 egz. na jesieni i u mnie nie przemarzł, ale z 2giej strony taka zima to nie zima ;)
Tomek
a nie lepiej posadzić żywotniki Smaragdy? nie brunatnieją zimą, są zielone ('Columnaris' ma bardziej niebieskawy odcień, konkretniej - ciemna zielen gora igiel, dolna niebieskawa), 10 lat 2-2,5 m, i z reguły sadzi je się co metr, nie wymagają formowania, są bardziej wytrzymale na mrozy niz c.l., a jedyny ich 'minus' to, że są bardzo popularne, więc nie tak oryginalne jak c.l. 'Columnaris'...
ja u siebie mam brabanty (formowany) i smaragdy plus j. skyrocket (nie formowane)... postawiłem na większą mrozoodporność, ze względu na położenie... mam to wszystko zamiar uzupełnić cisami 'Hicksii' sadzonymi co 1 m, metr od ogrodzenia... tam gdzie mam cień...
ja u siebie mam brabanty (formowany) i smaragdy plus j. skyrocket (nie formowane)... postawiłem na większą mrozoodporność, ze względu na położenie... mam to wszystko zamiar uzupełnić cisami 'Hicksii' sadzonymi co 1 m, metr od ogrodzenia... tam gdzie mam cień...
Tomek
Lawsony są ładniejsze od żywotników 'smaragd'. Odmiana 'kolumna' nie jest aż taka atrakcyjna [przynajmniej dla mnie, chociaż gdyby była cięta, to kto wie]. W przypadku lawsonów najlepiej zdecydować się właśnie na żywopłot cięty z jakiejś mocniej rosnącej odmiany, np. 'alumi' lub podobnej. Można także wybrać odmiany o różnych kolorach np. żółtym i niebieskim i zrobić żywopłot dwukolorowy. W mojej miejscowości jest kilka żywopłotów z różnych odmian lawsonów, może za jakiś czas zrobię jakąś fotkę.
Roman
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Ja mam nie formowany żywopłot z Cyprysików Lawsona " Columnari " z akcentem w rogach i przy bramie z "Alumigold" - jestem z nich b. zadowolona dość szybko rosną ,nie brunatnieją i są bardziej odporne na obsikiwanie przez psa [ nie robią się czarne jak tuje ] . Ciąć je można , ale wcale nie trzeba .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
dziękuje za odpowiedzi
Mam pytanie do Gośki, czym różnią sie te "alumigold" od pozostałych?
Czy po posadzeniu przyjmują sie bez problemu no i czy wymagają duzo zabiegów?Mam małe dzieci no i w związku z tym aż tyle czasu tez nie mam.
i do Romana rzeczywiscie "alumi" są równie piękne. czy masz żywopłot właśńie z tej odmiany?
Mam pytanie do Gośki, czym różnią sie te "alumigold" od pozostałych?
Czy po posadzeniu przyjmują sie bez problemu no i czy wymagają duzo zabiegów?Mam małe dzieci no i w związku z tym aż tyle czasu tez nie mam.
i do Romana rzeczywiscie "alumi" są równie piękne. czy masz żywopłot właśńie z tej odmiany?
U siebie nie mam żywopłotu iglastego, z powodu braku miejsca. Obecnie zrobię tylko mini płotek z różnych lawsonów jako osłonę przed wiatrami dla różaneczników. W mojej miejscowości ktoś ma stary, ok. 4m wysoki żywopłot prawdopodobnie z tej odmiany.
Odmiana 'alumigold' jak sama nazwa mówi, to odmiana podobna do 'alumi' tylko o igłach złocistych.
W kwestii lawsonów, należy dodać, że wymagają w miarę wilgotnej gleby, lub podlewania zwłaszcza w okresach suszy. Wprawdzie rosnąć będą także na suchszych glebach, ale wówczas nie będą wyglądać tak ładnie, jak powinny.
W kwestii mrozoodporności, można dodać, że jest wiele drzew i krzewów w Polsce, które przetrwały bardzo i średnio mroźne zimy. Więc gdyby ktoś się tylko za lawsony porządnie wziął, to w ciągu 20 -30 lat dałoby się uzyskać wiele odmian bardzo mrozoodpornych roślin.
U mnie nawet odmiana 'elwodii' rosnąca na stanowisku wietrznym przeżyła zimy 2003 i 2006, część gałązek przemarzło, ale krzew jako całość przeżył.
Odmiana 'alumigold' jak sama nazwa mówi, to odmiana podobna do 'alumi' tylko o igłach złocistych.
W kwestii lawsonów, należy dodać, że wymagają w miarę wilgotnej gleby, lub podlewania zwłaszcza w okresach suszy. Wprawdzie rosnąć będą także na suchszych glebach, ale wówczas nie będą wyglądać tak ładnie, jak powinny.
W kwestii mrozoodporności, można dodać, że jest wiele drzew i krzewów w Polsce, które przetrwały bardzo i średnio mroźne zimy. Więc gdyby ktoś się tylko za lawsony porządnie wziął, to w ciągu 20 -30 lat dałoby się uzyskać wiele odmian bardzo mrozoodpornych roślin.
U mnie nawet odmiana 'elwodii' rosnąca na stanowisku wietrznym przeżyła zimy 2003 i 2006, część gałązek przemarzło, ale krzew jako całość przeżył.
Roman