Kuchnia, zioła i przyprawy
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu zrobiłam pasztet grzybowy , miałam zamrożone grzyby Mogę wszystkim polecić pycha
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Przymierzałam się do tego z wątróbek,ale u nas nie do kupienia jest indycza a co dopiero gęsia
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Witajcie bardzo serdecznie ,
Romciu, cieszę się ogromnie
Stasiu, każdy swój pasztet jest o niebo lepszy niż dzisiejsze kupione. Produkowane masowo z odpadków z dodatkiem atomatów chemicznych i innych świństw.
Ostatnio mam bardzo mało czasu, ale może jeszcze jedna inspiracja na śiąteczny stół. Najpierw ku ozdobie, a potem do schrupania.
A mianowicie choinka z piernika.
Ciasto piernikowe :
500g mąki
2 jajka
150g cukru
150g miodu (może być sztuczny)
przyprawa piernikowa
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki masła lub margaryny
Ciasto zagnieść. Rozwałkować i wykrawać ząbkowane kształty (najlepiej w 5-6 rozmiarach). Ja wykroiłam koła a potem nożem wycinałam ząbki. Kto ma taką możliwość może zakupić odpowiednie foremki. Ale na jeden raz w roku .. można się trochę pobawić.Pomiędzy właściwymi krążkami umieściłam z mniejszych ciasteczek podkładki , aby choinka była wyższa i bardziej rozłożysta. Następnie upiekłam pierniczki w 200* przez 12-15 min. Potem dekoracja. Do lukru dodałam szpinak aby uzyskać zielony kolor i ciekawą fakturę. A potem można już dekorować czym się da. Kupiłam spożywcze koraliki aby imitowałay bombki. Zrobiłam też kandyzowaną skórkę pomarańczową, ale zapomniałam o niej w czasie dekoracji Przyda się do świątecznego ciasta
Z ciasta pierniczkowego upiekłam też pierwsze litery imion biesiadników wigilijnego stołu. Po udekorowaniu zostaną zapakowane w celafon i położone na talerz przed uczestnikiem wigilii.
A teraz w trzech krokach choineczka. aha, całość została umieszczona na drucianym szkielecie (dostępnym w sklepach), ale można także użyć patyczka szaszłykowego.
Romciu, cieszę się ogromnie
Stasiu, każdy swój pasztet jest o niebo lepszy niż dzisiejsze kupione. Produkowane masowo z odpadków z dodatkiem atomatów chemicznych i innych świństw.
Ostatnio mam bardzo mało czasu, ale może jeszcze jedna inspiracja na śiąteczny stół. Najpierw ku ozdobie, a potem do schrupania.
A mianowicie choinka z piernika.
Ciasto piernikowe :
500g mąki
2 jajka
150g cukru
150g miodu (może być sztuczny)
przyprawa piernikowa
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki masła lub margaryny
Ciasto zagnieść. Rozwałkować i wykrawać ząbkowane kształty (najlepiej w 5-6 rozmiarach). Ja wykroiłam koła a potem nożem wycinałam ząbki. Kto ma taką możliwość może zakupić odpowiednie foremki. Ale na jeden raz w roku .. można się trochę pobawić.Pomiędzy właściwymi krążkami umieściłam z mniejszych ciasteczek podkładki , aby choinka była wyższa i bardziej rozłożysta. Następnie upiekłam pierniczki w 200* przez 12-15 min. Potem dekoracja. Do lukru dodałam szpinak aby uzyskać zielony kolor i ciekawą fakturę. A potem można już dekorować czym się da. Kupiłam spożywcze koraliki aby imitowałay bombki. Zrobiłam też kandyzowaną skórkę pomarańczową, ale zapomniałam o niej w czasie dekoracji Przyda się do świątecznego ciasta
Z ciasta pierniczkowego upiekłam też pierwsze litery imion biesiadników wigilijnego stołu. Po udekorowaniu zostaną zapakowane w celafon i położone na talerz przed uczestnikiem wigilii.
A teraz w trzech krokach choineczka. aha, całość została umieszczona na drucianym szkielecie (dostępnym w sklepach), ale można także użyć patyczka szaszłykowego.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, rewelacyjna ta choinka! Wygląda super, aż by się chciało sięgnąć i oderwać kawałek. Przyznam że szpinakiem mnie bardzo zaskoczyłaś, to jest bardzo kreatywne podejście
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Oleńko,choinka fantastyczna gratuluję pomysłu 2 w jednym, elegancka dekoracja i pyszne słodkości -moje wnuczęta miały by radochę
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Aniu, Stasiu
Ostatnio mam tak mało czasu. Nie zaglądam na forum tak często jakbym chciała. Myślę, że już w styczniu bedzie go więcej.
Na razie walczę trochę w kuchni. Porobiłam pasztety. W tym powtórka z pieczarek na stół wigilijny :
Na stronie Tesco znalazłam przepis na rybę w cieście :
Sposób przyrządzania:
Do miski włóż drożdże, rozetrzyj je z cukrem, a następnie rozpuść w letniej wodzie. Dodaj 3 łyżki mąki, wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy drożdże wyrosną, dodaj do nich 1 szklankę mąki i miękkie masło. Wszystko zagnieć na gładkie ciasto, przykryj i odstaw ponownie na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Przygotuj farsz: filety z ryby posiekaj w drobną kosteczkę, wyjmij ewentualne ości. Cebulę obierz, umyj i włóż do gorącej wody na 10 min. Do ryby dodaj posiekaną drobniutko cebulę, posiekaną drobno pietruszkę i wszystko dokładnie wymieszaj. Następnie wsyp płatki i bułkę tartą. Przypraw do smaku sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Możesz dodać do farszu jeszcze odcedzone pomidory z puszki, szafran, oregano i wyciśnięte ząbki czosnku.
Wyrośnięte ciasto podziel na 2 części. Jedną z nich rozwałkuj na placek. Następnie ciasto przenieś na pergamin. Na kartce narysuj kształt ryby, a następnie wytnij go w cieście. Następnie na ciasto nałóż farsz, zostawiając 1,5 cm przy brzegach. Farsz nałóż także na ogonie, dzięki temu nie będzie on płaski.
Drugą część ciasta rozwałkuj i przykrój nim od góry farsz, dociskając obie części ciasta. Odcinaj nożyczkami lub nożem do pizzy nadmiar ciasta po widocznych konturach ryby (podnosząc fragment po fragmencie ciasto lekko do góry zrobisz to bardziej precyzyjnie). Brzegi ciasta zagnieć widelcem ? możesz je posmarować jajkiem, aby mieć pewność, że ryba się nie rozklei w trakcie pieczenia.
Z odciętych fragmentów ciasta dorób płetwy i doklej je po bokach, używając do tego jajka lub wody. Bokiem widelca ozdób płetwy i ogonek odciskając na nich paseczki. Wykonaj łuski. W rozwałkowanych kawałkach ciasta wycinaj małe kółeczka. Każde kółeczko posmaruj wodą lub jajkiem i przyklej do ryby. Zacznij od ogona, a następnie nakładaj łuski jedna na drugą. Wierzch ciasta posmaruj dokładnie rozbełtanym jajkiem.
Kieliszkiem wytnij w rybie oko (w cieście powinien być niewielki otwór, aby ciasto podczas pieczenia nie popękało, w otwór warto włożyć zwinięty w rulon kawałek pergaminu, który będzie odprowadzał zbierającą się parę na zewnątrz). Miejsce wokół oczka posmaruj jajkiem lub wodą i wykonaj z kawałka ciasta obwódkę wokół. Z kolejnych fragmentów ciasta uformuj cieniutki wałeczek i oddziel nim głowę od tułowia ryby również, przyklejając go za pomocą wody lub jajka.
Ciasto włóż do piekarnika nagrzanego do temp. 220°. Po 15 min zmniejsz temp. do 180° i piecz dalej ok. 45 min, aż ryba pięknie się zarumieni. Rybę podawaj ciepłą. Doskonale pasuje do niej sos tatarski, barszcz czerwony lub sałatka z kapusty albo z pieczonych buraków.
A oto co mi się udało wyrzeźbić.
A teraz przyjmijcie proszę
Najserdeczniejsze życzenia Zdrowych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Oby wsztstkie potrawy się pysznie udawały a ziółka rosły pięknie i cieszyły nasze oczy i podniebienia :
Ostatnio mam tak mało czasu. Nie zaglądam na forum tak często jakbym chciała. Myślę, że już w styczniu bedzie go więcej.
Na razie walczę trochę w kuchni. Porobiłam pasztety. W tym powtórka z pieczarek na stół wigilijny :
Na stronie Tesco znalazłam przepis na rybę w cieście :
Sposób przyrządzania:
Do miski włóż drożdże, rozetrzyj je z cukrem, a następnie rozpuść w letniej wodzie. Dodaj 3 łyżki mąki, wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy drożdże wyrosną, dodaj do nich 1 szklankę mąki i miękkie masło. Wszystko zagnieć na gładkie ciasto, przykryj i odstaw ponownie na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Przygotuj farsz: filety z ryby posiekaj w drobną kosteczkę, wyjmij ewentualne ości. Cebulę obierz, umyj i włóż do gorącej wody na 10 min. Do ryby dodaj posiekaną drobniutko cebulę, posiekaną drobno pietruszkę i wszystko dokładnie wymieszaj. Następnie wsyp płatki i bułkę tartą. Przypraw do smaku sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Możesz dodać do farszu jeszcze odcedzone pomidory z puszki, szafran, oregano i wyciśnięte ząbki czosnku.
Wyrośnięte ciasto podziel na 2 części. Jedną z nich rozwałkuj na placek. Następnie ciasto przenieś na pergamin. Na kartce narysuj kształt ryby, a następnie wytnij go w cieście. Następnie na ciasto nałóż farsz, zostawiając 1,5 cm przy brzegach. Farsz nałóż także na ogonie, dzięki temu nie będzie on płaski.
Drugą część ciasta rozwałkuj i przykrój nim od góry farsz, dociskając obie części ciasta. Odcinaj nożyczkami lub nożem do pizzy nadmiar ciasta po widocznych konturach ryby (podnosząc fragment po fragmencie ciasto lekko do góry zrobisz to bardziej precyzyjnie). Brzegi ciasta zagnieć widelcem ? możesz je posmarować jajkiem, aby mieć pewność, że ryba się nie rozklei w trakcie pieczenia.
Z odciętych fragmentów ciasta dorób płetwy i doklej je po bokach, używając do tego jajka lub wody. Bokiem widelca ozdób płetwy i ogonek odciskając na nich paseczki. Wykonaj łuski. W rozwałkowanych kawałkach ciasta wycinaj małe kółeczka. Każde kółeczko posmaruj wodą lub jajkiem i przyklej do ryby. Zacznij od ogona, a następnie nakładaj łuski jedna na drugą. Wierzch ciasta posmaruj dokładnie rozbełtanym jajkiem.
Kieliszkiem wytnij w rybie oko (w cieście powinien być niewielki otwór, aby ciasto podczas pieczenia nie popękało, w otwór warto włożyć zwinięty w rulon kawałek pergaminu, który będzie odprowadzał zbierającą się parę na zewnątrz). Miejsce wokół oczka posmaruj jajkiem lub wodą i wykonaj z kawałka ciasta obwódkę wokół. Z kolejnych fragmentów ciasta uformuj cieniutki wałeczek i oddziel nim głowę od tułowia ryby również, przyklejając go za pomocą wody lub jajka.
Ciasto włóż do piekarnika nagrzanego do temp. 220°. Po 15 min zmniejsz temp. do 180° i piecz dalej ok. 45 min, aż ryba pięknie się zarumieni. Rybę podawaj ciepłą. Doskonale pasuje do niej sos tatarski, barszcz czerwony lub sałatka z kapusty albo z pieczonych buraków.
A oto co mi się udało wyrzeźbić.
A teraz przyjmijcie proszę
Najserdeczniejsze życzenia Zdrowych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Oby wsztstkie potrawy się pysznie udawały a ziółka rosły pięknie i cieszyły nasze oczy i podniebienia :
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
No i po świętach
Muszę przyznać, że moja choinka zrobiła furorę . Nie wiem, czy przez grzeczność, ale wszyscy się nią zachwycali. W realu wygląda trochę lepiej niż na fotce (trochę nieskromnie). Teraz czas ją schrupać. Na następne święta zrobię jeszcze większą i ładniejszą (mam nadzieję). Cały urok w niej był w tym, że jest całkowicie ręcznie wycinana i tych strzępiastych brzegów ma więcej niż z pięcioramiennych gwiazdkowych foremek. Może jeszcze zrobię domek z piernika ....
Dzisiaj jeszcze dorobiłam fotkę mojemu wyrobowi. A mianowicie ostała się ostatnia sztuka koperty ze szpinakiem. Całkiem zapomniałam je sfocić wcześniej. A teraz został już ostatni kawałek (mniej urodziwy ), ale może jeszcze być inspiracją na wieczór sylwestrowy. Jest bardzo prosty w wykonaniu :
Koperty szpinakowe w cieście francuskim:
Szpinak (może być mrożony) zagotować. Dodać odrobinę śmietany lub sera żółtego. Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem i gałką muszkatałową.Można zagęścić przez dodanie łyżki bułki tartej. Ciasto francuskie pokroić na kwadraty. Na każdy kwadrat nałożyć łyżkę szpinaku a na wierzch kosteczkę sera feta. Skleić rogi. Posmarować rozbełtanym jajkiem. Można posypać ziarnem sezamu. Piec w nagrzanym piekarniku (ok 200*) przez 15-20 min do uzyskania złocistego koloru. Podawać na ciepło do zup lub jako samodzielną przekąskę :
No i zdjęcie nie chce się wstawić przez fotosik. Może uda się później
Muszę przyznać, że moja choinka zrobiła furorę . Nie wiem, czy przez grzeczność, ale wszyscy się nią zachwycali. W realu wygląda trochę lepiej niż na fotce (trochę nieskromnie). Teraz czas ją schrupać. Na następne święta zrobię jeszcze większą i ładniejszą (mam nadzieję). Cały urok w niej był w tym, że jest całkowicie ręcznie wycinana i tych strzępiastych brzegów ma więcej niż z pięcioramiennych gwiazdkowych foremek. Może jeszcze zrobię domek z piernika ....
Dzisiaj jeszcze dorobiłam fotkę mojemu wyrobowi. A mianowicie ostała się ostatnia sztuka koperty ze szpinakiem. Całkiem zapomniałam je sfocić wcześniej. A teraz został już ostatni kawałek (mniej urodziwy ), ale może jeszcze być inspiracją na wieczór sylwestrowy. Jest bardzo prosty w wykonaniu :
Koperty szpinakowe w cieście francuskim:
Szpinak (może być mrożony) zagotować. Dodać odrobinę śmietany lub sera żółtego. Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem i gałką muszkatałową.Można zagęścić przez dodanie łyżki bułki tartej. Ciasto francuskie pokroić na kwadraty. Na każdy kwadrat nałożyć łyżkę szpinaku a na wierzch kosteczkę sera feta. Skleić rogi. Posmarować rozbełtanym jajkiem. Można posypać ziarnem sezamu. Piec w nagrzanym piekarniku (ok 200*) przez 15-20 min do uzyskania złocistego koloru. Podawać na ciepło do zup lub jako samodzielną przekąskę :
No i zdjęcie nie chce się wstawić przez fotosik. Może uda się później
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Nie dość, że po świętach, to jeszcze w Nowy Rok szybciutko wkroczyliśmy. Ponieważ jesteśmy z M raczej domatorami i "balety" nas nie pociągają, staram się przygotować odświętną kolację w wieczór sylwestrowy. Corocznie m innymi przygotowuję faszerowane jajka z łososiem i kawiorem. Pasują do szampana Tym razem dodałam nieco avocado i to był błąd, bo kolor zrobił się nieco szarawy. Z samym łososiem farsz jest różowawy.Teraz też poprzestałam na kawiorze czarnym. Przeważnie daję naprzemian czarny i czerwony. Ale w tym roku jak zobaczyłam w sprzedaży jeszcze "kawior" zielony to mi się odechciało tych farbowanych dziwolągów.
Przepis jest bardzo prosty :
gotujemy jajka na twardo. Przekrawamy na pół. Żółtka miksujemy z łyżką masła, kawałkami łososia i doprawiamy solą i pieprzem. Taką masą wypełniamy jajka i dekorujemy w/g uznania.
Aby kolacja bardziej smakowała, włączyłam do współpracy mojego M. Jego zadaniem było zrobić sushi :
Przepis jest bardzo prosty :
gotujemy jajka na twardo. Przekrawamy na pół. Żółtka miksujemy z łyżką masła, kawałkami łososia i doprawiamy solą i pieprzem. Taką masą wypełniamy jajka i dekorujemy w/g uznania.
Aby kolacja bardziej smakowała, włączyłam do współpracy mojego M. Jego zadaniem było zrobić sushi :
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Aleksandro Wielka... dzięki, że załozyłaś ten swój kulinarny wątek. Jesteś prawdziwą artystką w tym co robisz. Chętnie skorzystam z Twojej wiedzy o ziołach i innych rzeczy także.
Na razie prosze o instrukcję do sushi
Na razie prosze o instrukcję do sushi
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Witaj Andziu. Ja przyznam się, że jestem także częstym gościem w Twojej kuchni, ale tylko podglądam
Sushi jest autorskim dziełem mojego M, ale to wcale nie jest trudna potrawa. Z tego co podglądnęłam to :
Pierwszą czynnością jest gotowanie ryżu. Nie jest konieczne kupienie "tego do sushi". Wystarczy zwykły ryż. Ma być po prostu klejący po ugotowaniu. Następnie ryż jest skrapiany octem ryżowym lub sokiem z cytryny i wymieszany. W zeszłym roku M zrobił sos na bazie majonezu z szafranem, sokiem z cytryny z dodatkiem soli i pieprzu. Wtedy ryż nie był bez wyrazu. A kolorek od szafranu różowawy. Zresztą sos można zrobić zależnie od upodobań smakowych i własnej inwencji.
Następnie na bambusowej macie układamy arkusik z glonów, a na nim cienką warstwą rezsmarowujemy ryż.Wzdłuż brzgu układamy to co ma być wewnątrz sushi i zwijamy rulon. Wewnątrz sushi można dać dowolne dodatki. Najczęściej stosowane to : wędzony łosoś, paluszki krabowe, ogórek konserwowany lub kiszony, avocado, marynowane warzywa (różne, najlepiej w ciekawej gamie kolorystycznej).
To taki opis pobieżny. Najlepiej jak zrobię samodzielnie tą potraw i cyknę zdjęcia krok po kroku. Suchi nie jest trudne do zrobienia i wcale nie musi być kosztowne. Nie trzeba kupować wszystkiego co proponują importerzy aby zrobić dobre sushi. Jest masa zamienników rodzimej produkcji. No może nie da się zamienić marynowanego imbiru czy wasabi (zielony chrzan), ale i tak można inaczej niż na snobistycznie, a smacznie. Dwa dni temu byłam w restauracji japońskiej na sushi. Nie zauważyłam różnicy w smaku pomiędzy tym zrobionym w domu, a tym podanym w restauracji. Jedyna różnica, to naczynia na jakich potrawa została podana i dodatkowe dekoracje. Po prostu trzeba jeszcze dopracować szczegóły. W przyszłym tygodniu postaram się umieścić zdjęcia z kolejnego mojego sushi. Na razie na fotce : mata do zawijania, glony i ocet ryżowy.
Sushi jest autorskim dziełem mojego M, ale to wcale nie jest trudna potrawa. Z tego co podglądnęłam to :
Pierwszą czynnością jest gotowanie ryżu. Nie jest konieczne kupienie "tego do sushi". Wystarczy zwykły ryż. Ma być po prostu klejący po ugotowaniu. Następnie ryż jest skrapiany octem ryżowym lub sokiem z cytryny i wymieszany. W zeszłym roku M zrobił sos na bazie majonezu z szafranem, sokiem z cytryny z dodatkiem soli i pieprzu. Wtedy ryż nie był bez wyrazu. A kolorek od szafranu różowawy. Zresztą sos można zrobić zależnie od upodobań smakowych i własnej inwencji.
Następnie na bambusowej macie układamy arkusik z glonów, a na nim cienką warstwą rezsmarowujemy ryż.Wzdłuż brzgu układamy to co ma być wewnątrz sushi i zwijamy rulon. Wewnątrz sushi można dać dowolne dodatki. Najczęściej stosowane to : wędzony łosoś, paluszki krabowe, ogórek konserwowany lub kiszony, avocado, marynowane warzywa (różne, najlepiej w ciekawej gamie kolorystycznej).
To taki opis pobieżny. Najlepiej jak zrobię samodzielnie tą potraw i cyknę zdjęcia krok po kroku. Suchi nie jest trudne do zrobienia i wcale nie musi być kosztowne. Nie trzeba kupować wszystkiego co proponują importerzy aby zrobić dobre sushi. Jest masa zamienników rodzimej produkcji. No może nie da się zamienić marynowanego imbiru czy wasabi (zielony chrzan), ale i tak można inaczej niż na snobistycznie, a smacznie. Dwa dni temu byłam w restauracji japońskiej na sushi. Nie zauważyłam różnicy w smaku pomiędzy tym zrobionym w domu, a tym podanym w restauracji. Jedyna różnica, to naczynia na jakich potrawa została podana i dodatkowe dekoracje. Po prostu trzeba jeszcze dopracować szczegóły. W przyszłym tygodniu postaram się umieścić zdjęcia z kolejnego mojego sushi. Na razie na fotce : mata do zawijania, glony i ocet ryżowy.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Bardzo mi miło, że do mnie zaglądasz
Muszę kupić te podstawowe rzeczy do robienia sushi i spróbuję zrobić z surowego pstrąga, bo mam możliwość kupienia takiego prosto z wody wyciągniętego, a przecież sushi powinno być z surowej ryby. Z takiego pstrąga potokowego czy lipienia doskonały jest tatar, więc do sushi też będzie idealny.
Jak zrobię takie to się pochwalę.
Muszę kupić te podstawowe rzeczy do robienia sushi i spróbuję zrobić z surowego pstrąga, bo mam możliwość kupienia takiego prosto z wody wyciągniętego, a przecież sushi powinno być z surowej ryby. Z takiego pstrąga potokowego czy lipienia doskonały jest tatar, więc do sushi też będzie idealny.
Jak zrobię takie to się pochwalę.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Aniu, myślę, że taki świeżutki pstrąg będzie nadawał się doskonale. Ja wolę raczej wędzonego łososia. Na surowo ryby jakoś ciężko mi przechodzą przez gardło. Ostatnio jadłam taką surowiznę na wyjeździe w maju ubiegłego roku w Paryżu, w japońskiej knajpce. Znalazłam zdjęcia. Jako, że ostatnio cykam fotki niemal na każym wyjeździe, to i tam pstryknęłam Moich panów "wybaloonowałam" coby nie marudzili, że upubliczniam ich wizerunki Zresztą główne danie jest chyba ważniejsze.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Wcześniej nie miałam przekonania co do łososia,ale gotowany na parze jest naprawdę pyszny,polecam. A w tym kieliszku to wino czy woda?