Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
To link do poprzedniego wątku tutaj
Dzisiejsze fotki choć to grudzień róże wcale tego nie zauważają i najnormalniej w świecie sobie dalej kwitna . Miejmy nadzieję ,ze zima okaze sie łaskawa dla naszych kwiatów
nawet wrzosiec zaczyna pokazywać swoje kwiatki
Dzisiejsze fotki choć to grudzień róże wcale tego nie zauważają i najnormalniej w świecie sobie dalej kwitna . Miejmy nadzieję ,ze zima okaze sie łaskawa dla naszych kwiatów
nawet wrzosiec zaczyna pokazywać swoje kwiatki
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Pomyślałem sobie - co to za iglak no ostatniej fotce??? Dopiero czytam, że to nie iglak. Chyba mam jakieś spaczone spojrzenie na świat
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6594
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu dobrze,że znalazłam twój nowy wątek Dałaś piękne fotki na wstępie Cudne te róże i choroba się u mnie pogłębia
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5036
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadzia to jest niemożliwe, coś Ty kręcisz u mnie dokładnie wszystko śpi, a u Ciebie życie ogródkowe rozwija się w najlepsze dopuszczam jeszcze niesforne maluszki, ale żeby róża????
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5077
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
I ja się wpisuję, żeby Cię nie zgubić. Po ubiegłorocznej zimie w końcu listopada, ten rok nas raczy długa jesienią. Gorzej jak przyjdą niespodziewane mrozy, a roślinki są rozhartowane. Dla nas lepiej gdy nie ma zimy, ale ogród powinien jednak odpocząć. Miejmy nadzieję, że zima będzie w styczniu i do połowy listopada - na tyle jej pozwalam, a później już wiosna.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Mam Cię!
U Ciebie nadal kwitnących moc !
To czemu moje lenie śpią?
Pięknie rozpoczęta następna część ,
czy my naprawdę mamy grudzień?
,
U Ciebie nadal kwitnących moc !
To czemu moje lenie śpią?
Pięknie rozpoczęta następna część ,
czy my naprawdę mamy grudzień?
,
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3611
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Przyszłam się przywitać Jadziu w nowym wątku . Róże pięknie wyglądają jak na tak późną porę roku .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Melduję się i ja.
Coś mi się wydaje, że święta będą bez śniegu.
A zima przyjdzie jak zakwitną pierwiosnki.......
Coś mi się wydaje, że święta będą bez śniegu.
A zima przyjdzie jak zakwitną pierwiosnki.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu jestem i cieszę się że otworzyłaś nowy watek. Wrzośce u mnie też kwitną ale to normalne u mnie już od dawna kwitną ale sporadycznie.Natomiast twoje róże jeszcze nie poszły spać więc to nawet i dobrze gorzej z tymi które teraz wypuszczają nowe listeczki dla nich nie jest to dobrze.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu pędzisz jak ekspres ,ale zdołałam Cię dogonić... Niech na zdjęciach z lata szybciej nam czas upłynie do wiosny...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jestem i ja!!!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MARZANKO miło Cię widzieć w avatarku
Nie wiem czy pamiętacie jak chyba w pażdzierniku pisałam ,że sadziliśmy z wnukiem Ligustrowy żywopłot przy naszym domu . Administracja przywiozła sadzonki a ja z wnukami wspólnie posadziliśmy . Chcieliśmy mieć ładnie wokół posesji . Niestety jednak komuś to przeszkadzało . Dzisiaj rano wszystkie sadzonki były wyrwane i porzucone na trawniku . Jak człowiek ma sie starać ,żeby było ładnie . na razie róża ,którą tam też wsadziłam jeszcze jest wsadzona ,ale jak długo
NELKA ja tylko derezyną jeżdze tak jak Babuchna a nie Expresem . Może w ogóle nie bedzie zimy kto wie
DANUSIA u mnie dopiero zaczynają kwitnąć wiec podwójnie sie cieszę . na razie nowe nasadzenia nie wypuszczają listków tylko 1 ,ale to już szybciej je wypuścił . Większość róż śpi ,ale generał ,Silver Star, Pilgrim,Gloria ,Tom-Tom i Pink Peace wcale o tym nie myślą . Chociaż zauważyłam ,że niektórym różom zmieniają sie zabarwienia łodyżek czyli układają sie do snu
GRAZYNKO kto to wie nawet meteorolodzy nie są tego pewni . Dzisiaj tak sobie myślałam przecież pogoda na przyszły rok zaczyna się od Łucji czyli 13 i jak na razie zapowiada sie dobrze jutro będzie kwiecień i zobaczymy
EWCIU cieszę sie ,że mnie odwiedziłaś w ferworze przedświatecznych przygotowań
DORCIA przecież nigdzie sie nie wybieram . Widocznie brak im dopingu dlatego poszły spać Moze to i lepiej, bo jak zajrzy zima to nic sie o tym nie dowiedzą a moim może być zimno
KRYSIU lepiej byłoby gdyby wszystkie rośliny poszły spać . Pewnie jeszcze zajrzy do nas zima ,byle nie taka jak ubiegłoroczna . Miejmy nadzieję na białe święta
BAŚKA twoje róże też na pewno nie śpią jak susły tylko nie chcesz sie nimi pochwalić .
LUCYNKO cieszę sie ,że zawitałaś w moje progi . Oj ,,,,to dobrze niech sie pogłębia
PAWEŁKU ja widzę wszedzie różyczki a Ty igiełki . To już takie zwichrowanie nasze
Chciałam jeszcze wstawić fotki ,ale zobaczymy czy sie zmieszczą
Nie wiem czy pamiętacie jak chyba w pażdzierniku pisałam ,że sadziliśmy z wnukiem Ligustrowy żywopłot przy naszym domu . Administracja przywiozła sadzonki a ja z wnukami wspólnie posadziliśmy . Chcieliśmy mieć ładnie wokół posesji . Niestety jednak komuś to przeszkadzało . Dzisiaj rano wszystkie sadzonki były wyrwane i porzucone na trawniku . Jak człowiek ma sie starać ,żeby było ładnie . na razie róża ,którą tam też wsadziłam jeszcze jest wsadzona ,ale jak długo
NELKA ja tylko derezyną jeżdze tak jak Babuchna a nie Expresem . Może w ogóle nie bedzie zimy kto wie
DANUSIA u mnie dopiero zaczynają kwitnąć wiec podwójnie sie cieszę . na razie nowe nasadzenia nie wypuszczają listków tylko 1 ,ale to już szybciej je wypuścił . Większość róż śpi ,ale generał ,Silver Star, Pilgrim,Gloria ,Tom-Tom i Pink Peace wcale o tym nie myślą . Chociaż zauważyłam ,że niektórym różom zmieniają sie zabarwienia łodyżek czyli układają sie do snu
GRAZYNKO kto to wie nawet meteorolodzy nie są tego pewni . Dzisiaj tak sobie myślałam przecież pogoda na przyszły rok zaczyna się od Łucji czyli 13 i jak na razie zapowiada sie dobrze jutro będzie kwiecień i zobaczymy
EWCIU cieszę sie ,że mnie odwiedziłaś w ferworze przedświatecznych przygotowań
DORCIA przecież nigdzie sie nie wybieram . Widocznie brak im dopingu dlatego poszły spać Moze to i lepiej, bo jak zajrzy zima to nic sie o tym nie dowiedzą a moim może być zimno
KRYSIU lepiej byłoby gdyby wszystkie rośliny poszły spać . Pewnie jeszcze zajrzy do nas zima ,byle nie taka jak ubiegłoroczna . Miejmy nadzieję na białe święta
BAŚKA twoje róże też na pewno nie śpią jak susły tylko nie chcesz sie nimi pochwalić .
LUCYNKO cieszę sie ,że zawitałaś w moje progi . Oj ,,,,to dobrze niech sie pogłębia
PAWEŁKU ja widzę wszedzie różyczki a Ty igiełki . To już takie zwichrowanie nasze
Chciałam jeszcze wstawić fotki ,ale zobaczymy czy sie zmieszczą