Żywopłot - z czego?Co polecacie?

olka17 · Post » 8 mar 2008, o 09:05

Planowany żywopłot ma byc posadzony za ogrodzeniem z siatki ,od strony drogi a zdazyło się już kilka razy, że sadzone tam rośliny znikały ,lub po pewnym czasie zwłaszcza jak kwitły były połamane

dlatego martwi mnie dosadzanie roślin w łyse miejsca.

kasama · Post » 8 mar 2008, o 11:03

No to posadzisz w razie czego przed siatką (żeby u Ciebie było ładnie

). A jeśli tak wszystko znika, to może lepiej zdecydować się na ligustr - tyle, że rośnie powoli.
A jeżeli chodzi o "ludzi", to też zastanawiam się czy działkę odglancować, czy lepiej z umiarem

olka17 · Post » 8 mar 2008, o 13:03

Tak Kasiu tak!!!
Ogród to ciągły dylemat: co wybrac??? A najgorzej jak się trzeba zastanawiac nad "ludzmi"

dziękuję za sugestie z ligustrem ,muszę znaleźc "źródełko" sadzonek(już wyczytałam na forum ,że to dziecinnie proste

)
pozdrawiam Ola

Nalewka · Post » 8 mar 2008, o 17:14

Szkółki leśne Lasów Państwowych, wrzuć w wyszukiwarkę to wyrzuci Ci link do strony z namiarami. Potem poszukaj jakiejś szkółki najbliżej domu czy działki, żeby nie jeździć zbyt daleko

Tanio, zdrowo, hurtem i detalicznie, zgodne z wymarzoną odmianą i bez strachu, że zabraknie. Sprawdzone.

fionka · Post » 17 mar 2008, o 15:52

A ja dostałam ostatnio 30 sadzonek świerka srebrnego o wysokości ok 25 cm i teraz moje pytanie, jak się zaopiekować takimi maleństwami? wsadzić je teraz do ziemi i nic nie robić? Czy jakoś specjalnie się nimi zająć?

aniawoj · Post » 17 mar 2008, o 15:55

Przygotuj odpowiednio dołki i wsadź

Pamiętaj o podlewaniu, gdy będzie sucho i to wszystko na początek.

darob66 · Post » 17 mar 2008, o 16:30

Witam

nie zapomnij też pilnować ,żeby chwasty tych małych świerków nie zagłuszyły.Systematycznie je odchwaszczaj i daj im papu [nawozu ]tylko z umiarem.
Pozdrawiam

qwerty · Post » 25 maja 2008, o 15:20

Mam posadzone sosny w w rzędzie w linii wschód zachód na granicy działki (dłuższy bok), pełnią one rolę "żywopłotu"-zasłaniacza jednak jak to z sosnami czym starsze, tym tracą gałęzie od dołu (obecnie sosny mają lat kilkanaście), rosną w odstępach ok. 2 metrów od siebie.

I teraz zadanie: chcę posadzić w rzędzie pomiędzy sosnami (ewentualnie w rzędzie równoległym do rzędu sosen oddalonym o max. 2 metry w stronę północy) jakieś krzewy, które będą pełnić rolę "zasłony" gdy sosny stracą gałęzie. Słońce dla tych krzewów będą zasłaniać sosny, więc owe krzaki powinny być cieniolubne, bez kolców (pies), szybko rosnące i w miarę bezobsługowe (odpada coroczne przycinanie bo już za dużo tego:) ), najchętniej IGLASTE.

Myślałem nad klasyczną tują (brabant to ta najszybciej rosnąca?) tylko nie wiem czy miejsce nie jest zbyt zacienione, myślałem też nad klasycznym jałowcem (takim jak w lesie - nie wiem jaki to gatunek), ale znów jałowce rosną strasznie wolno, ale za to lubią cień

.

Co proponujecie?

Dla naświetlenia sprawy załączam poglądowe zdjęcie i pseudopaintowy projekt

(te zielone kółka to sosny, a czerwone i niebieskie znaki zapytania to miejsca, w które chcę "coś" posadzić

.

aniawoj · Post » 25 maja 2008, o 16:05

To właśnie tuje bardziej zniosą cień ,a jałowce wolą słońce

Na takie cieniste miejsce zaproponowałabym cis. Są odmiany dość szybko rosnące (np 'Hicksii'), ale nie tak szybko jednak jak tuje.
Poza tym istnieje problem korzeni sosen. Podłoże zapewne jest tam bardzo wyjałowione i będzie dość sucho - co nie sprzyja wzrostowi roślin.

Jeśli już jednak jałowce to mógłby być jałowiec chiński' Blue Alps'. Rośnie szybko.

Bartosz · Post » 25 maja 2008, o 18:54

Polecam pęcherznice diabolo (Physocarpus opuliofolius diabolo) u mnie rośnie kilka w identycznych warumkach bo działke mam na skraju lasu od wschodu i dobrze sobie radzi. 4 lata temu wysadzałem ok 0,5 metrowe sadzonki a teraz mają okólo 1,8m wysokości i widocznie nie przeszkadzają im korzenie sosen i taka ilość słońca jaką tam otrzymują jest wystarczająca. Cisy hicksi też mi tam dobrze rosną ale pod nie dodawałem sporo gliny bo glebę mam tam piaszczystą. Pęcherznice najlepiej posadzić kilka w luźnej grupie tzn w około 2m odstępach bo dużo lepiej sięwtedy prezentują niż jako gęsty żywopłot. Bukszpany również beda tam dobrze rosły ale rosną bardzo wolno.

zygmor · Post » 26 maja 2008, o 23:50

A ja proponuję cisy, mam podobną sytuację.
Płot pod nim stuletnie lipy i posadziliśmy żywopłot z cisa własnego chowu. Ma obecnie ok 1 - 1,3m. Corocznie przybywa ok 0,3m. Tniemy go w celu uformowania wiosną i latem, wygląda coraz lepiej.

Bartosz · Post » 27 maja 2008, o 00:06

Poza cisami,pecherznicami to równiez niektóre jałowce będa tam całkiem dobrze rosły. Widze,że od wschodu masz tam półcień a nie gęsty cień a później od około 11:30 pełne słońce w takich warunkach dobrze będzie rosło wiele jałowców np łuskowaty mayeri,blue carpet, chiński mint julep(bardzo ładny i szybko rosnie) wirginijski grey owl i wiele innych. Wybitnie światłolubne jałowce z tych które mam to sa spartan,stricta,monarch ale zauważyłem ,że większoćsci jłowców w zupełności wystarcza 6-7godzin w pełnym słońcu a przez reszte czasu w lekkim półcieniu u mnie w takich warunkach bardzo ładnie rośnie wiele jalowców.

piku · Post » 30 maja 2008, o 11:22

A nie miałbyś ochoty na coś kwitnącego, np rododendrony naprzemian z bukszpanami