15 róż? To już brzmi lepiej!
Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grześ, Tobą jakoś bukszpany niebezpiecznie zawładnęły! Do siebie dokupisz...(A co z tymi z bagażnika?
) W tym ogrodzie same bukszpany posadziłeś, a na tej potruskawkowej z kamyczkami inne bardziej rozmaite zielone kulki jak by pięknie wygladały! Co ładnego jest w bukszpanie, proszę mi wytłumaczyć?
15 róż? To już brzmi lepiej!
Jakich kwitnień możemy się spodziewać?
15 róż? To już brzmi lepiej!
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Marta ma rację ile czasu można opierać się iglaczkom

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Pierwsza rzecz jaką jutro kupię w OBI-oprócz dywanu oczywiście-to będą grube rękawice
Jestem poharatany niczym na poligonie W Drawsku-a nie było łatwo
Ale....45 kopczyków już mam za sobą
Jeszcze jakaś setka
I zadołować hortensje...i inne wrażliwce okryć, bo już chyba czas....zacząć chociaż?
Byłem dziś na działce...trochę roboty popchnąłem..ale jakoś mi się nie chce...
A na koniec pracy chciałem sobie zrobić dobrze i pojechałem obadać kulki
Noooo...iglakowe....
Co to forum robi z ludźmi normalnymi...
I pocałowałem klamkę....a raczej bramę
Może to i dobrze....bo widok za bramą
...ho...ho....nie ręczę za siebie
Aga ja i tak nie mam miejsca...15 róż to max ilość
w przyszłym roku STOP
Ten ogród to też nie moja bajka, ale taki był zamysł...projekt firmy dawnej
Więc się dostosowałem....dobrze że mam wolną rękę w nasadzeniach
Gosiu Nie moja bajka....nie moje małpy, nie mój cyrk
Ale ta przestrzeń....to wielgaśny ogród...ze starymi już dość roślinami
Ja tylko dosadzam i sprzątam
A my cieszmy się naszymi bajzelkami
artam to już koszmar minionej jesieni
Odeszły w spokoju...na zawsze....
i dlatego jednak nie lubię jesieni mimo wszystko,nawet bukszpany odeszły.
Ale są nowe...inne, większe, ładniejsze
Jakich?
Niech ja znajdę kalendarzyk mój
katik no właśnie nie można....do dziś
I trza stworzyć mini rabatę z mini iglakami w końcu kiedyś
Czyż to nie przytłaczający widok?


Zebrinus się wycicił


I równie niezmordowana naparstnica





Jestem poharatany niczym na poligonie W Drawsku-a nie było łatwo
Ale....45 kopczyków już mam za sobą
Jeszcze jakaś setka
I zadołować hortensje...i inne wrażliwce okryć, bo już chyba czas....zacząć chociaż?
Byłem dziś na działce...trochę roboty popchnąłem..ale jakoś mi się nie chce...
A na koniec pracy chciałem sobie zrobić dobrze i pojechałem obadać kulki
Noooo...iglakowe....
Co to forum robi z ludźmi normalnymi...
I pocałowałem klamkę....a raczej bramę
Może to i dobrze....bo widok za bramą
Aga ja i tak nie mam miejsca...15 róż to max ilość
w przyszłym roku STOP
Ten ogród to też nie moja bajka, ale taki był zamysł...projekt firmy dawnej
Więc się dostosowałem....dobrze że mam wolną rękę w nasadzeniach
Gosiu Nie moja bajka....nie moje małpy, nie mój cyrk
Ale ta przestrzeń....to wielgaśny ogród...ze starymi już dość roślinami
Ja tylko dosadzam i sprzątam
A my cieszmy się naszymi bajzelkami
artam to już koszmar minionej jesieni
Odeszły w spokoju...na zawsze....
i dlatego jednak nie lubię jesieni mimo wszystko,nawet bukszpany odeszły.
Ale są nowe...inne, większe, ładniejsze
Jakich?
Niech ja znajdę kalendarzyk mój
katik no właśnie nie można....do dziś
I trza stworzyć mini rabatę z mini iglakami w końcu kiedyś
Czyż to nie przytłaczający widok?


Zebrinus się wycicił


I równie niezmordowana naparstnica





Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Widok rzeczywiście przytłaczający...Dla mnie jeszcze z innego powodu...Ty masz taki czarnoziem?!
Ja taką ziemię to widuję tylko po odpakowaniu worów...z ziemią...
Nic dziwnego, że kwitnące róże mściwe były wobec tego, kto je żywcem chciał pogrzebać...Tyle pracy wykonałeś z tym zwichniętym palcem? U nogi, sądząc po większych butach
I jeszcze na domiar złego, szkółkę iglakową zamknęli! Nie, no okrutne czasy nadchodzą! Kulek nam bronią!
I bukszpany odeszły...Tylko czy jesień temu winna?
Zimą więcej roślin czasem odchodzi... 
Nic dziwnego, że kwitnące róże mściwe były wobec tego, kto je żywcem chciał pogrzebać...Tyle pracy wykonałeś z tym zwichniętym palcem? U nogi, sądząc po większych butach
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grzesiu ja dzisiaj wróciłam ze szkółkingu właśnie z powodu nowego skalniaka z mini iglakami który u mnie powstaje od tygodnia ,
doniczki były już przygotowane do zimy, obsypane korą a ja tam grzebałam i wyciągałam cudeńka i to jeszcze w super atrakcyjnych cenach , już myślę co wywalić żeby na wiosnę tam jechać i się obkupić w rarytaski
doniczki były już przygotowane do zimy, obsypane korą a ja tam grzebałam i wyciągałam cudeńka i to jeszcze w super atrakcyjnych cenach , już myślę co wywalić żeby na wiosnę tam jechać i się obkupić w rarytaski
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grażynko kusisz 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Żadnych więcej róż...z obłędem w oczach latałem dziś z Małym Księciem po działce
I w końcu księciunio usadowiony...
Policzyłem dziś wszystkie...150 jak nic
z tymi które jeszcze dojadą jesienią
I mam za małe oczko....raczej zdecydowanie za mało ziemi na kopczyki....
Ziemia wybrana....Tujki poczekają na wiosnę, bo tam gdzie mają być posadzone jest mała depresja
Ale wiosną się gówien dosypie...przekopie i będzie git
artam-a no ziemię mam dosyć...dosyć...nie narzekam
zawsze mogłoby być gorzej
Ona temu winna...ona temu winna....
Nie..nie to ja uśmierciłem bukszpany...takie ich przeznaczenie
Kulek mi bronią....ale widok który miałem zza bramy
Oj nie daruje kulkom....albo kulki albo nic
A rabata na kulki czeka do wiosny...no...zima idzie...na szczęście moje
katik-a widziałem...widziałem....fajne te Toje iglaczki
kogruś ja mam tę szkółkę w małym paluszku
i czekam na róże
Rabata z kulkową perspektywą

Rabata z jantarową perspektywą
Tu dowód na to że wygrabiłem liście z róż

Dołek jak dołek każdy widział-kilka takich czeka już

Elfe wyszła ponad pergolę i swoje ramy
i jak tego wrażliwca okryć?





I w końcu księciunio usadowiony...
Policzyłem dziś wszystkie...150 jak nic
I mam za małe oczko....raczej zdecydowanie za mało ziemi na kopczyki....
Ziemia wybrana....Tujki poczekają na wiosnę, bo tam gdzie mają być posadzone jest mała depresja
Ale wiosną się gówien dosypie...przekopie i będzie git
artam-a no ziemię mam dosyć...dosyć...nie narzekam
zawsze mogłoby być gorzej
Ona temu winna...ona temu winna....
Nie..nie to ja uśmierciłem bukszpany...takie ich przeznaczenie
Kulek mi bronią....ale widok który miałem zza bramy
Oj nie daruje kulkom....albo kulki albo nic
A rabata na kulki czeka do wiosny...no...zima idzie...na szczęście moje
katik-a widziałem...widziałem....fajne te Toje iglaczki
kogruś ja mam tę szkółkę w małym paluszku
i czekam na róże
Rabata z kulkową perspektywą

Rabata z jantarową perspektywą
Tu dowód na to że wygrabiłem liście z róż

Dołek jak dołek każdy widział-kilka takich czeka już

Elfe wyszła ponad pergolę i swoje ramy
i jak tego wrażliwca okryć?





- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grześ, twój ogród nawet w ponurym listopadzie jest urodziwy
150 róż? ja u siebie naliczyłam 70 i 8 w drodze. Kopczyki czuję .... w plecach
150 róż? ja u siebie naliczyłam 70 i 8 w drodze. Kopczyki czuję .... w plecach
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grzesiu zamiast tych kulek "posadziłabym" tam twoje konewki.....
Też byłoby uroczo.....do wiosny aż kupisz te kulki.
Też byłoby uroczo.....do wiosny aż kupisz te kulki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Rabatka przeznaczona na kulki stanowczo za mała się wydaje...Nic to, będziesz powiększał, jak wszyscy
Dużo tam jeszcze trawnika wokół? Witaj wśród kulkowo zakręconych!
Konewki w pogotowiu na deszczówkę czekają?
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grześ nie może już więcej ubrać trawnika bo nie będzie miał gdzie
odbywać się coroczny forumowy piknik.
odbywać się coroczny forumowy piknik.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
A ja zagłosuję za rabatą konewkową! O ile jest konkurs rabatkowy...
Tych różanych liści to jakoś tak nie wiele.... Elfe widzę zupełnie zieloniutki... wypisz wymaluj u mnie to samo... A może zielona zima przed nami! Rety... to będzie oznaczało podlewanie... a mnie już rączki czucie tracą w taki ziąb esta, esta
Tych różanych liści to jakoś tak nie wiele.... Elfe widzę zupełnie zieloniutki... wypisz wymaluj u mnie to samo... A może zielona zima przed nami! Rety... to będzie oznaczało podlewanie... a mnie już rączki czucie tracą w taki ziąb esta, esta
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7
Grzesiu z okazji rewizyty ośmielam się głos dac...150 róż...nieeee,to ja chyba jednak nic nie powiem
Albo może tylko tyle że...gdyby Ci brakowało ziemi na kopczyki to moje wężowe oczko jest za płytkie...W obawie o zdrowie rybek mych oferuję pogłębienie na obopólną korzyśc
Albo może tylko tyle że...gdyby Ci brakowało ziemi na kopczyki to moje wężowe oczko jest za płytkie...W obawie o zdrowie rybek mych oferuję pogłębienie na obopólną korzyśc

