Popiolek69 kilka moich maluchów

[popiolek69]

Witam, no to coraz więcej tych sąsiadów się robi Dziękuję Henryku za odpowiedź szczerze myślałem że to nie bardzo te rośliny. Mam też podobną roślinkę pod nazwą F. afilarensis i szczerze teraz zbaraniałem

[moritius]

I ja witam kolejnego kaktusowo zakręconego.
Frailejki fajne rośliny. Wprawdzie to nie moja działka, ale szczerze powiem, że spodobały mi się zdjęcia roślinek z kwiatami ;). Nie myślałem, że one tak fajnie kwitną .
Z ciekawości zapytam: jakie rodzaje masz w swojej kolekcji?

[darekcn42]

Konrad tak sobie dopiero przypomniałem, że skądś znam Twój nick i faktycznie . W zeszłym roku prowadziliśmy razem interesy he he. Jejciu jaki ten świat mały .

[mgr_]

No to wypadałoby i mi się przywitać, co niniejszym czynię.

[banditoo]

no to ja też witam i cieszę się że pokazał się tak niedoceniany rodzaj jak Frailee.

[popiolek69]

Dziękuję za kolejne miłe słowa Co do innych rodzajów jakie się u mnie zagnieździły to trzeba by wymienić oprócz frailejek gymno, szeroko pojęte Rebucje, lobivki, echinopsy,sulki. Z innej beczki jest też trochę echinocereus, coryphantha, mammillaria, trochę astro, mam trochę notocact-wigginsia itp. Bardzo dużo jest też siewek których nawet jeszcze nie wliczam w skład swoich kłujaków Gdzieś mi się zapodziała kupa zdjęć bo chętnie powrzucałbym coś jeszcze a tak nie koniecznie to co wrzucam to aktualne.

[popiolek69]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za bardzo miłe powitania, mam nadzieję że nikt nie ma za złe że nie każdemu z osobna ale aż nie ogarniam tyle Was tu Dzięki

[popiolek69]

Darku tak ja odrazu skojarzyłem Ciebie, ale nie byłem na stówę pewny że Ty to na pewno Ty Mam nadzieję że wysiewy wyszły?

[popiolek69]

Czyżby kolega bandito też miał słabość do frailejek?

[banditoo]

słabość to ja mam do wszystkich więc ciesze się że ktoś pokazuje te mniej popularne, a sam posiadam jedynie kilka sztuk, ale jak się naoglądam to kto wie czy nie zrobi się z tego kilkadziesiąt jak z innymi rodzajami

[popiolek69]

jeśli by się udzieliło to powiem szczerze że mam trochę tych maluchów także nie ma problemu, i miejsca nie zajmuja (chociaż u mnie to już trochę)

[popiolek69]

Taka mała ciekawostka nie wiem do tej pory czy biedaczka sama chciała tak skończyć, nikt jej tak nie urządził ponieważ nikt u mnie w rośliny sie nie wtrąca a pewnego dnia taki obrazek na roślince ujrzałem. Z resztą jest tam do tej pory

[moritius]

Łoj, popełniła seppuku .
U mnie tak samo lub podobnie kończą muchy - najczęściej na cierniach E. multiplex albo na glochidach opuncji. I też im nikt nie pomaga.
Ciekawostką (nie miałem czym zrobić fotki) był wylęg młodych krzyżaków na bliżej niezidentyfikowanej opuncji ;).