Więcej niż hobby

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Więcej niż hobby

Post »

Ewo, miło Cię widzieć. :wit

Pewnie macie trochę racji. Ale z drugiej strony ta piwonia już tyle lat nie kwitnie... Myślałam, że jak ją przesadzę, to poskutkuje, a kilka dni później dowiedziałam się, że piwonie po przesadzeniu potrafią 7 lat nie kwitnąć... :roll: Tak czy inaczej na razie niech sobie będzie. :wink:

Była sasanka, pora na kolejne byliny z kwietniowego siewu:

Lawenda
Obrazek

Łubin
Obrazek

Naparstnica
Obrazek

Przymiotno
Obrazek

Znalazłam kiedyś w ogrodzie taką roślinę:
Obrazek
Czy to jakiś goździk?

Również takie siewki:
Obrazek
Obrazek
Wydaje mi się, że to pierwsze to orlik. ;:153 A drugie? Mam też dwa starsze egzemplarze, ale nie przypominam sobie, żeby kwitły w tym roku.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Więcej niż hobby

Post »

Bardzo ciekawe zdjęcia, z zainteresowaniem się je ogląda. Piwonie powinny być płytko sadzone, to i odpowiednie nawożenie wpływa na kwitnienie, tak słyszałam
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Więcej niż hobby

Post »

Edytko,podoba mi się Twoja pergolka ,czy trejaż, jak zwał tak zwał.Mało tego,patrząc na nią nasunął mi się pomysł na ulepszenie mojej.A co do piwonii,przy przesadzaniu urwał mi się kawałek,posadziłam go osobno i w drugim roku już zakwitł,tak,że miej cierpliwość,piwonia jest warta tego.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Więcej niż hobby

Post »

Na pewno orlik :D To ostatnie nie mam pewności, więc nie będę ściemniać. Goździk na pewno, kolor się pokaże wiosną. Sadziłam piwonie od koleżanki, w tym samym roku oczywiście nie kwitły, w następnym kilka kwiatów, czekam na wiosnę :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Więcej niż hobby

Post »

Witaj, Irminko, w moich zielonych progach. ;:7

Jakie wstawiennictwo za moją piwonią, chyba nie mam wyjścia i dam jej jeszcze kilka sezonów. :wink:

Po krótkiej przerwie kilka "aktualności":

Wszystkie zebrane otoczaki z ogrodu przerzuciłam z jednej kupy na drugą. :wink: Zrobiłam mini skalniak na studni. :lol: Jeszcze dwa tygodnie temu stały tu donice z celozją pierzastą. Żeby nie było całkiem monotonnie wykopałam dwa (a właściwie 3) cisy i je dołączyłam do kompozycji. :wink:

Obrazek

Zdjęcie kiepskiej jakości, robione wieczorem...

A tu rabatka pod trejażem. Głównie irysy i prymulki z własnego wysiewu:

Obrazek

i jeżówka Firebird:

Obrazek

Część szyszek dała nam nasza własna sosna, a większą część znaleźliśmy usypaną pod jakimś drzewem (z pewnością nie iglastym :wink: ) na spacerze przy pobliskich ogródkach działkowych. Jeszcze tego samego dnia wróciłam się po nie z wielką torbą. :lol:

Heucherella "sweet tea" chyba:

Obrazek

i jedna z moich ulubionych na tę chwilę żurawek (jaka to musiałabym poszukać mapki :wink: ):

Obrazek

I znowu pytanie o hostę: czy one tak naturalnie się starzeją?

Obrazek

Chodzi mi o widoczne na liściach plamki. A pytam, ponieważ na całej zrobionej pod nie rabacie pojawił się chyba jakiś grzyb, widoczny na powyższym zdjęciu i tu w całej okazałości:

Obrazek

Podejrzewamy, że winna jest kora, którą wymieszaliśmy z ziemią. Nie wiem, co i czy w ogóle powinnam coś z tym zrobić. :?

Jeszcze troszkę i cała rabatka zyska ładne wykończenie :wink:

Obrazek

Wywieram w tym celu stosowne naciski. ;:224

I chyba ostatnie w tym sezonie różyczki:

Obrazek

Dzielne są. ;:108 We wrześniu robiliśmy na nowo zachodni fragment ogrodu i postanowiłam tam zgromadzić wszystkie róże (żeby mnie nie dźgały po całym ogrodzie, a tylko w jednym miejscu :;230 ). Wszystkie w takim razie trzeba było wykopać, dla kilku była to już druga przeprowadzka w tym roku. Część po posadzeniu wyraźnie zwiędła i tak wyglada do dziś (oczywiście mowa o końcach najmłodszych pedów), a niektóre, jak widać, nie najgorzej te zabiegi zniosły.

I ostatni kwitnący barwinek:

Obrazek

Też mnie zadziwiły swoją żywotnością. W kwietniu wyprowadziłam z "teściową" całe barwinkowe pole do nowego domku, wyrwałyśmy każdą sztukę, została goła, zagrabiona ziemia, a już w sierpniu nie dało sie poznać, że ubyła choć jedna sztuka. :D Resztki korzeni odtworzyły wszystko do stanu pierwotnego. :tan

Mam nadzieję, że pogoda sprzyja u wszystkich, tak jak u mnie. Dziś w parku:

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Więcej niż hobby

Post »

Na tej studni możesz jeszcze posadzić rozchodniki i rojniki, nawet w niewielkiej ilości ziemi będą rosnąć. Nasyp trochę w szczeliny między kamieniami. Nie miałam jeszcze czegoś takiego jak ten biały nalot, ale pewnie nie czekałabym, tylko spryskała jakimś grzybobójczym. Co masz na trejażu?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Więcej niż hobby

Post »

Te kamole to tymczasowe rozwiązanie, na zimę, póki nie wymyślę, co z nimi zrobić, więc chyba niczego luzem tam nie będę dosadzać. Ale sugestię zapamietam, mam kilka rojników, które dosłownie wczoraj wcisnęłam w ziemię byle jak, bo leżały już z miesiąc luzem na tarasie i zaczęłam się stresować, że się zmarnują. Jak gdzieś poupycham te kamienie, to rojnikom będzie chyba miedzy nimi ładnie i przyjemnie. ;:108 A w tarkcie sezonu wegetacyjnego studnia jest okupowana przez donice i dużą, cynkową konewkę. :wink:

A na trejażu kobea biała, zdjęcie dałam na poprzedniej stronie. :D Już niestety widać jedynie resztki kwiatów, nowe pąki pewnie się nie otworzą. Mam dylemat, czy w przyszłym roku też siać białą, czy może fioletową, bo chociaż kwiaty są piękne i mało mam (jeśli nie wcale) kwitnacych na ten kolor roślin, to ich biel niknie w zielonym gąszczu liści. :?
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Więcej niż hobby

Post »

Bez zastanowienia radzę siać fioletową :D Mam doświadczenie,fioletowa kwitnie obficiej i wcześniej,biała skąpi kwiecia :lol: Bajkowy masz ten park ;:63
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Więcej niż hobby

Post »

Nie uprawiałam jeszcze kobei. Wysiałam co prawda nasiona, ale nic nie wzeszło :evil: Na pewno znajdziesz zastosowanie dla swoich kamieni :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4538
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Więcej niż hobby

Post »

Piwonia uwielbia przekompostowany obornik...stanowisko słoneczne i musi być posadzona wysoko...na wiosnę kiełki powinny być widoczne na wierzchu...posadzona za głęboko może nie kwitnąć nawet kilka lat :P
Z cisami uciekaj z tego miejsca rosną do bardzo dużych rozmiarów...rojniki jak najbardziej będą pasować do tej kompozycji...ten element od studni jest ładny, widziałam gdzieś coś podobnego...studnia obrośnięta była bluszczem z kolorowymi listkami a dookoła posadzone były różne paprocie i tawułki...fajnie to wyglądało ale stanowisko było chyba zacienione.
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1430
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Więcej niż hobby

Post »

Edytko, piękna jesień i u Ciebie. Mam pytanie dot. szyszek, czy one "działają" podobnie jak kora? Chronią przed chwastami? Na ile skutecznie? Widzę, że u Ciebie nie są zbyt gęsto. Mam w pobliżu nadmorskie lasy, gdzie szyszek całe mnóstwo i ze spacerku można by ich cały wór nawieźć. Czy nadają się na każdą rabatkę?
Awatar użytkownika
tom_mix
500p
500p
Posty: 516
Od: 3 sie 2007, o 13:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw

Re: Więcej niż hobby

Post »

Edytko zajrzałem do Twojego wątku i widzę że się bardzo ciekawie zapowiada. Świetnie że hodujesz roślinki z nasion. Zawsze taka zielenina sprawia więcej przyjemności niż kupiona, już wyrośnięta i kwitnąca.

Trejaż super zarośnięty kobeą ;:108 Moja nie chciała być taka soczyście zielona, nie mówiąc już o kwiatach.
Rób zdjęcia,bardzo dużo i dziel się z nami :wink: będę zaglądać :wit
Pozdrawiam Tomek
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Więcej niż hobby

Post »

Mirko, może w takim razie zastosuję mały kompromis i wysieję obie. :wink: Szkoda mi zrezygnować z białej, bo jej kwiaty w cieniu liści wydają się wręcz limonkowe. Przemyślę to sobie, do lutego mam czas. ;:224

Ewo, z kobeą tak podobno bywa, ja miałam akurat zadowalające wschody. Jeśli zamierzasz próbować ponownie, to mogę sprawdzić, jakiego producenta miałam nasiona, bo bywają lepsi i gorsi.

Aniu, przesadzałam tę piwonię wczesną wiosną i kiełki miała raczej wysoko. Odgarnełam ręcznie również sporo ziemi z wierzchu na wszelki wypadek. Mam jednego cisa, został ok. 3 lata temu przycięty do 1m i teraz rozrasta się wszerz. :D To, co widać na zdjeciu, to jego siewki, których mam sporo. Część już została przygarnięta, a część rośnie sobie w spokoju pod krzakami czekając, aż je znajdę i wymyślę dla nich jakieś zastosowanie. :wink: Te 3 sztuki postoją tam sobie przez zimę, później się zobaczy. Pssst. Jaki element studni? :oops:

Remi, u mnie szyszki leżą dość rzadko, ponieważ wiecej nie mam. :wink: No i wartość ściółkującą mają w związku z tym niewielką, ale pewnie gdybyś usypał taką warstwę grubości, hmm, 2 szyszek, to już by to jakiś rezultat dało. Chwasty ostatnio wyrywałam, i chyba mogę powiedzieć, że było ich wyraźnie mniej, niż gdyby była tam goła ziemia.

Tomku witam, witam i dziękuję za miłe słowa. ;:108 Od produkowania roślin z nasion zaczęła się moja mała obsesja, kiedy miałam do dyspozycji tylko balkon. :;230 I łatwo Ci mówić "rób zdjęcia". Gdy się przechodzę z aparatem po moim maleńkim ogródećku, to po zrobieniu dwóch fotek wracam do domu z myślą, że wszystko juz zostało powiedziane. :wink: Oczywiście postaram się robić takie rundki częściej, a przede wszystkim zamieszczać mini fotorelacje z zachodzących zmian, których trochę będzie. Taki ogrodowy dziennik. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”