Moja familokowa oaza spokoju cz.8
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Mnie również Grazynko ,ale chyba już część z nich przyszła wiec pojutrze będzie sadzenie
,ale większa część dopiero nadejdzie 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu ja róże będę dołować w szklarni i dopiero na wiosnę będę sadzić. Jedynie generała posadzę do donicy i do altany na zimę.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Dziewczyny nie krakać jak te wrony .Moje sikorki ćwierkały ,że zima będzie łagodna. Chociaż jak na przekór już się o słoninkę upominają.A róże nawet te ze wspomnień cuuudne są 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu u nas wrony cały rok chodzą sobie po pastwisku, sadzie i polach wybierając robaczki. I chwała im za to bo mniej szkodników w ziemi.

Jadziu co to za róże przyszły, ja nic nie wiem.chyba już część z nich przyszła wiec pojutrze będzie sadzenie
Iwonko upomnę się jak najbardziej.iwa27 pisze:Maju jak przyjedziecie do mnie w przyszłym roku przed Łosiowem to ci ukopie kilka rozchodników - mam bordowy, różowy, biały i weriegateedulkot pisze: To zestawienie trawki z rozchodnikiem jest super, muszę trochę rozchodników nabyć w przyszłym roku.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
MAJKA na razie wiem tylko tyle co mi Tosia napisała ,że jutro będzie wsadzanie . Tylko tyle
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu-u nas wrony są na wysokich drzewach na cmentarzach i w parkach i te co były wiosną i latem odlatują na południe,a do nas przylatują z północnego wschodu na przezimowanie.
Podziwiam Twoje pomysły ogrodowe i konsekwencję w ich realizacji.
Podziwiam Twoje pomysły ogrodowe i konsekwencję w ich realizacji.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu astry przycinam też . Ale ja mam ziemię gliniastą i je sadzę w najgorsze miejsca i dlatego nie rosną wysokie , ale kwiatów cała masa. Muszę przyznać ,że może tez są to jakieś niskie odmiany astrów bo w innych miejscach tez są dość małe
Zosia z chryzantemowego królestwa
Zosia z chryzantemowego królestwa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
ZOSIU wczoraj przestudiowałam stronkę o hodowli fiołków .Teraz muszę to wprowadzić w zycie . Jestem ciekawa efektów Czytałam to z zaciekawieniem bo o niektórych trikach w ogóle nie wiedziałam
Moje astry też mają duzo kwiatów ,ale z tego wniosek ,że wolą gorsza i bardziej mokrą ziemię . Kiedy przycinasz astry bo takie wielkoludy potem się kłada i trzeba je podwiązywać
EWCIU trzeba było coś zrobić z tymi kamieniami a wyrzucać ich nie chciałam . One zostały z chodnika ,który rozbierałam jesienia ubiegłego roku przy altance potem były jako obramówka różanki no a teraz zdobia sklaniak
Syzyfowa praca ciągle trwa 
EWCIU trzeba było coś zrobić z tymi kamieniami a wyrzucać ich nie chciałam . One zostały z chodnika ,który rozbierałam jesienia ubiegłego roku przy altance potem były jako obramówka różanki no a teraz zdobia sklaniak
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu Pink Peace śliczna ...rozchodnik bardzo mi ściemniał w te chłody...chyba taki zawsze był ,ale nie pamiętam...
Jesteś prawdziwą gospodynią ,a Twoje zdolności kulinarne są niezaprzeczalne...(kiełbaski z wędzarni pyszne...pierogi dopiero do spróbowania
)
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu ty pracusiu
Pięknie rozplanowane nasadzenia
Jeszcze dosadzasz różyce ,pięknie - będziesz nam miała co wiosną pokazywać
Mnie też wrony przerażają
Śliczny obrazek, trawka i rozchodnik 
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Ujawnię się dziś , by wiadomo było , że też tu podglądam ,
tylko wąteczku nie chcę zaśmiecać weną mą!
Różami mnie zawstydzasz , przepiękne okazy masz!
Laikowi jak ja miło popatrzeć.
, 
tylko wąteczku nie chcę zaśmiecać weną mą!
Różami mnie zawstydzasz , przepiękne okazy masz!
Laikowi jak ja miło popatrzeć.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
WITAM WIECZOROWĄ PORĄ JAK ZWYKLE
. W dzień buszuję po forumowych ogródkach a wieczorem zaglądam do siebie sprawdzić ,czy mój wątek jeszcze istnieje
. Przywiozłam 1 zamówione róże . Nie ma tego dużo jak na razie 4 szt . Marseliborg,Olimpic Palace, Papę Meillanda i Florę Danicę . Jutro bedzie sadzenie
. Dołki już wykopane dawno czekały na te krzaczki . Usłużna psiapsiółka
już namoczyła te krzaczki a mnie pozostaje je tylko posadzić
DOROTKO cieszę sie ,ze też tu zaglądasz i czasem cos skrybniesz . Nie bedziesz zaśmiecać wąteczku swoją Veną . Więc patrz i przymierzaj sie do kolejnych zakupów
,gdyż mnie niebezpieczne różane towarzystwo odwiedza
ROMCIU po długiej niebecności witam równiez i Ciebie w mojej oazie . Czy porzadnie rozplanowałam nasadzenia to sie okaże jak zakwitną wszystkie różyczki
NELKA pierogi z mięsem uwielbia mój M ja wolę ruskie . Pink Peace jest śliczna i równie ślicznie pachnie . Gloria zwariowała ma tyle pąków ciekawe ,ale na pewno nie zdążą sie otworzyć a już myślałam ,że 1 poszła spać a ona 3 raz zabrała sie do kwitnienia

DOROTKO cieszę sie ,ze też tu zaglądasz i czasem cos skrybniesz . Nie bedziesz zaśmiecać wąteczku swoją Veną . Więc patrz i przymierzaj sie do kolejnych zakupów
ROMCIU po długiej niebecności witam równiez i Ciebie w mojej oazie . Czy porzadnie rozplanowałam nasadzenia to sie okaże jak zakwitną wszystkie różyczki
NELKA pierogi z mięsem uwielbia mój M ja wolę ruskie . Pink Peace jest śliczna i równie ślicznie pachnie . Gloria zwariowała ma tyle pąków ciekawe ,ale na pewno nie zdążą sie otworzyć a już myślałam ,że 1 poszła spać a ona 3 raz zabrała sie do kwitnienia

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu twoje róże są niesamowite ciągle kwitną i pięknie wyglądają. Zakwitł też ciemiernik korsykański, mój zaczyna rozchylać pąki, gdy przyjdzie mróz to pewnie zmarznie. Bardzo mi się podoba pstrokaty ostrokrzew, wyjątkowo piękny. 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
IRENKO tylko trzeba go okrywać na zimę . Teraz będzie u mnie 3 zimę ,ale póżno wypuścił młode odrosty i bardzo się boję o niego ,żeby nie zmarznął . Dzisiaj zaglądałam na mojego Korsykańskiego ,ale on chyba dopiero wiosną zabierze sie do wytwarzania kwiatów
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.

