magdogród:-)
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: magdogród:-)
Magdo, wcale się nie dziwię, że tak ci śpieszno do zagospodarowania przyległości domu.
Jesień to dobry czas na przesadzanie drzew i krzewów, bylin. Warto też skorzystać z pięknej pogody. A wiosną podziwiać efekty jesiennej pracowitości.
Mam nadmiar bodziszka korzeniastego. Mogę oddać - dobrze zadarnia. Nie jest wymagający.
Jesień to dobry czas na przesadzanie drzew i krzewów, bylin. Warto też skorzystać z pięknej pogody. A wiosną podziwiać efekty jesiennej pracowitości.
Mam nadmiar bodziszka korzeniastego. Mogę oddać - dobrze zadarnia. Nie jest wymagający.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

Re: magdogród:-)
Justyno
Chyba też mam takiego Bodziszka (popatrzyłam sobie na zdjęcia w internecie)-dziękuję
Tylko u mnie rośnie tuż przy granicy z trawnikiem (na starej działce oczywiście)i trawa bardzo wrosła w bylinę -musiałabym
wykopać go i porozdzielać.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
A oto moja zdobycz ,o której już gdzieś pisałam (tzn. pisałam o nieopanowanej żądzy jej posiadania ...)
Nie będę opowiadać o samym procederze zdobywania rośliny ,bo i za stara juz jestem ,żeby przyznawać się do takich rzeczy...
)
Rozchodnik ,który wiosną wyglądał zabójczo! Ma ciemne gałązki i listki (dość drobne) i ciemne kwiaty.
Ogólnie cały był w kolorze bordowo -śliwkowym. Jak już go "dostałam" ,okazało się ,że był tak zasuszony i zabiedzony ,że teraz nie wygląda
zbyt pięknie. Ale już wypuszcza nowe listki ,także "będą z niego ludzie"
Musicie uwierzyć mi "na słowo".



Chyba też mam takiego Bodziszka (popatrzyłam sobie na zdjęcia w internecie)-dziękuję

Tylko u mnie rośnie tuż przy granicy z trawnikiem (na starej działce oczywiście)i trawa bardzo wrosła w bylinę -musiałabym
wykopać go i porozdzielać.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
A oto moja zdobycz ,o której już gdzieś pisałam (tzn. pisałam o nieopanowanej żądzy jej posiadania ...)
Nie będę opowiadać o samym procederze zdobywania rośliny ,bo i za stara juz jestem ,żeby przyznawać się do takich rzeczy...

Rozchodnik ,który wiosną wyglądał zabójczo! Ma ciemne gałązki i listki (dość drobne) i ciemne kwiaty.
Ogólnie cały był w kolorze bordowo -śliwkowym. Jak już go "dostałam" ,okazało się ,że był tak zasuszony i zabiedzony ,że teraz nie wygląda
zbyt pięknie. Ale już wypuszcza nowe listki ,także "będą z niego ludzie"

Musicie uwierzyć mi "na słowo".


Re: magdogród:-)
Ależ sobie wczoraj poużywałam ...
Robiliśmy jesienne porządki na starej działce . W tym sezonie bywaliśmy tam naprawdę sporadycznie,
więc i radocha z pracy i mnóstwo do zrobienia !
Moja największa frajda -to co oczywiście?? Wykopki
Tym razem z działki zabrałam :
Kłącze Serduszki , które rozrosło się niebywale! Posadziłam je w koszyku na cebule ,bo
przez parę lat serduszka znikała mi gdzieś w czeluściach ziemi (krety??).
Zobaczcie jaki wyrósł z niej potwór:

Następny był Kopytnik (prezent od forumowej Gohny ...ciekawe co u niej
)
Niech inne zimozielone schowaja się przy nim
Bardzo go lubię.

Pomarańczowa Azalia - urosła mocno. Chyba już jutro wyląduje na nowym miejscu obok rododendrona.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wykopałam też 4 cebule różowych Lilii , największą Hortensję Anabelle , młode Anabellki ,które rozmnażałam w czerwcu,
i Liliowca , którego kwitnienia nie miałam zaszczytu oglądać

Robiliśmy jesienne porządki na starej działce . W tym sezonie bywaliśmy tam naprawdę sporadycznie,
więc i radocha z pracy i mnóstwo do zrobienia !
Moja największa frajda -to co oczywiście?? Wykopki

Tym razem z działki zabrałam :
Kłącze Serduszki , które rozrosło się niebywale! Posadziłam je w koszyku na cebule ,bo
przez parę lat serduszka znikała mi gdzieś w czeluściach ziemi (krety??).
Zobaczcie jaki wyrósł z niej potwór:

Następny był Kopytnik (prezent od forumowej Gohny ...ciekawe co u niej

Niech inne zimozielone schowaja się przy nim


Pomarańczowa Azalia - urosła mocno. Chyba już jutro wyląduje na nowym miejscu obok rododendrona.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wykopałam też 4 cebule różowych Lilii , największą Hortensję Anabelle , młode Anabellki ,które rozmnażałam w czerwcu,
i Liliowca , którego kwitnienia nie miałam zaszczytu oglądać

- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: magdogród:-)
Witam Cię Magdo, wiem co to urządzanie ogrodu po budowie. Moje iglaki również od środka mają brązowe igły, ale podejrzewam, że u mnie dał im się we znaki brak deszczu i dość przesuszona ziemia, a i inne rośliny zaczynają spuszczać uschnięte liście.
Mam również Barbulę od kilku lat, nigdy jej nie okrywałam a rośnie na linii największych wiatrów w ogrodzie. Nie przemarza, rośnie bardzo dobrze co roku kwitnie. Jestem zdziwiona że ludzie mają z nią problemy.
Pozdrawiam. Zosia.
Mam również Barbulę od kilku lat, nigdy jej nie okrywałam a rośnie na linii największych wiatrów w ogrodzie. Nie przemarza, rośnie bardzo dobrze co roku kwitnie. Jestem zdziwiona że ludzie mają z nią problemy.
Pozdrawiam. Zosia.
Re: magdogród:-)
Witaj Zosiu
Napisałaś mi same dobre rzeczy
Za pocieszające wieści o Barbuli dziękuję Ci szczególnie.
Zajrzałam już szybciutko do Twojego ogrodu i ...oniemiałam!!
Niesamowita przemiana domu i działki wokół. Zaraz wracam na dalszą lekturę....
---------------------------------------------------------------------------------------
Rozchodnik z wczoraj. Wydaje mi się ,że w tym roku bardzo uderzył w amarant...
W poprzednich latach był po prostu bordowy .


Napisałaś mi same dobre rzeczy

Zajrzałam już szybciutko do Twojego ogrodu i ...oniemiałam!!
Niesamowita przemiana domu i działki wokół. Zaraz wracam na dalszą lekturę....
---------------------------------------------------------------------------------------
Rozchodnik z wczoraj. Wydaje mi się ,że w tym roku bardzo uderzył w amarant...
W poprzednich latach był po prostu bordowy .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: magdogród:-)
Jak się cieszę
Magduś, zaczęłaś już przeprowadzkę ogrodową
Cebulica marzenie... będę jej wiosną kibicować.
Widok na drzewo z kuchni... oj, ważny... Nie doradzę, poza sugestią, żeby uwzględniać warunki glebowe... Mniejszym roślinom możemy spróbować stworzyć namiastkę godziwych warunków. Trudniej będzie na dłuższą metę "oszukać" drzewo.... I kto to mówi? Ta, która próbuje oszukać swoje roślinki...
Magduś? A kalina... będzie kalina?
A... tulipanowiec na piasku rośnie i to dość szybko. Ale korzenie są .... chyba wszędzie...


Cebulica marzenie... będę jej wiosną kibicować.
Widok na drzewo z kuchni... oj, ważny... Nie doradzę, poza sugestią, żeby uwzględniać warunki glebowe... Mniejszym roślinom możemy spróbować stworzyć namiastkę godziwych warunków. Trudniej będzie na dłuższą metę "oszukać" drzewo.... I kto to mówi? Ta, która próbuje oszukać swoje roślinki...
Magduś? A kalina... będzie kalina?

A... tulipanowiec na piasku rośnie i to dość szybko. Ale korzenie są .... chyba wszędzie...
Re: magdogród:-)
Izabelko
Jak miło mi Cię widzieć
Ten ogień powyżej może symbolizować mój stan wewnętrzny - jeśli mowa o pragnieniu przeprowadzki
Tulipanowiec mówisz.....???? Tak mało znam się na drzewach.
Kalinka będzie
Mam nawet taką malusią wyhodowaną z patyczka (córka tej dużej). Zabiorę ją ze sobą.
Wczoraj też okopałam największego Bukszpana, powoli przygotowuję go do wyjazdu. To będzie największa roślina.
Gorzej ,że nowa działka jest nieogrodzona. Rośliny sadzę tuż przy sąsiadach obok (też nie mają ogrodzenia.)-niemalże pod ich oknem,
więc myślę ,że nikt nie połaszczy się na mój "ogród".
Zresztą będą ukryte wśród sosenek.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Jabłonka "Ola" na działce:


Jak miło mi Cię widzieć

Ten ogień powyżej może symbolizować mój stan wewnętrzny - jeśli mowa o pragnieniu przeprowadzki

Tulipanowiec mówisz.....???? Tak mało znam się na drzewach.

Kalinka będzie

Wczoraj też okopałam największego Bukszpana, powoli przygotowuję go do wyjazdu. To będzie największa roślina.
Gorzej ,że nowa działka jest nieogrodzona. Rośliny sadzę tuż przy sąsiadach obok (też nie mają ogrodzenia.)-niemalże pod ich oknem,
więc myślę ,że nikt nie połaszczy się na mój "ogród".

--------------------------------------------------------------------------------------------
Jabłonka "Ola" na działce:

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: magdogród:-)
Z takich jabłuszek sąsiadka robi pyszny i jpiękny kompocik. To co jutro wycieczka?



- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: magdogród:-)
Ależ ta Ola piękniasta...czy ona jest rzeczywiście taka zdrowa? Pryskasz ją na mszyce?
MIło czytać, jaki zapał Cię ogarnął
Wyobrażam sobie ten poziom adrenaliny, te wizje przyszłości, te plany...ech, to musi być super, tak urządzać wszystko od nowa...
MIło czytać, jaki zapał Cię ogarnął

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: magdogród:-)
Magdo, Magdo gdzie jesteś?
Re: magdogród:-)
A już jestem
Izo
-dziękujemy Wam za gościnę i roślinne prezenty
Jak zawsze było u Was bardzo sympatycznie .
Dostałam od Izy upragnionego ciemnego rozchodnika - jest po prostu przepiękny!!
Iza ma całe wielkie kępy rozchodników i w ogóle masę bylin ,krzaczków i wszystkiego , o czym ogrodnik marzy
Odwiedziłyśmy Izę razem z Klarysą.
Dostałyśmy olbrzymią kępę Sadźca ,który majestatycznie górował nad pozostałymi bylinami na rabacie. Iza po prostu dała nam go w całości
Obdarowała nas taką ilością roślin ..!
Bardzo miłe są takie "ogrodowe" spotkania
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stokrotko
Te jabłonki (mam dwie) nigdy mi nie chorowały. Także nie musiałam niczym ich pryskać. W zasadzie to okazy zdrowia, zawsze pięknie kwitną i
owocują.
Na wtorek wzięłam wolne z pracy, bo zamówiona jest koparka na ten dzień
Będzie równanie terenu ,a co za tym idzie... sadzenie roślin.

Izo


Dostałam od Izy upragnionego ciemnego rozchodnika - jest po prostu przepiękny!!
Iza ma całe wielkie kępy rozchodników i w ogóle masę bylin ,krzaczków i wszystkiego , o czym ogrodnik marzy

Odwiedziłyśmy Izę razem z Klarysą.
Dostałyśmy olbrzymią kępę Sadźca ,który majestatycznie górował nad pozostałymi bylinami na rabacie. Iza po prostu dała nam go w całości

Obdarowała nas taką ilością roślin ..!
Bardzo miłe są takie "ogrodowe" spotkania
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stokrotko

Te jabłonki (mam dwie) nigdy mi nie chorowały. Także nie musiałam niczym ich pryskać. W zasadzie to okazy zdrowia, zawsze pięknie kwitną i
owocują.
Na wtorek wzięłam wolne z pracy, bo zamówiona jest koparka na ten dzień

Będzie równanie terenu ,a co za tym idzie... sadzenie roślin.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: magdogród:-)
Magdo, dziękuję za przemiłe spotkanie
Podobnie jak ty, jestem zauroczona gościnnością Izy i jej męża, ogrodem i ich wielkim
Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć tak miłe popołudnie.
Pozdrawiam

Podobnie jak ty, jestem zauroczona gościnnością Izy i jej męża, ogrodem i ich wielkim

Mam nadzieję, że uda nam się powtórzyć tak miłe popołudnie.
Pozdrawiam

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

Re: magdogród:-)
Myślę Justynko ,że jeszcze wiele tak sympatycznych spotkań nas czeka
Bardzo miło było Was poznać
Jutro przy lepszym świetle zrobię zdjęcia nowych roślin.

Bardzo miło było Was poznać


Jutro przy lepszym świetle zrobię zdjęcia nowych roślin.
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: magdogród:-)
Widzę ,że też lubisz rozchodniki
Coś mnie też zaczęły kręcić tego roku.Ten purpurowy to zapewne purple imperior czy jakoś tak mam go drugi sezon i coś mi strajkuje
rośnie tylko jedną łodyżką! Kupiłam też troszkę mniejszego nazywa się po prostu purpurowy troszkę go zabiedziłam ,ale mam nadzieję ,że na wiosnę się poprawi.Mam ich już 11 odmian niektóre mizerotki ..... wszystko przed nimi.Chyba popróbuję ich uprawy w donicach,ciekawie to wygląda. Ciekawa jestem tego wielkiego sadzenia ,które Cię czeka będę zaglądać 



pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki