Chwastowisko...
Re: Chwastowisko...
Dziękuję bardzo, staram się jak mogę, żeby Wam choć odrobinkę dorównać ;)
A te małe czerwone cuda, posadziłem na wiosnę - w kwietniu - i czekałem, kwiecień - nic, maj - nic, czerwiec - nic. Stwierdziłem, że nic z nich nie będzie i wpakowałem w to miejsce lawendę - jako, że mało kłopotliwa. Myślę sobie - nie to nie, łaski bez. A tu we wrześniu wyskoczyło z ziemi coś takiego, liche i marne ale jest.
A te małe czerwone cuda, posadziłem na wiosnę - w kwietniu - i czekałem, kwiecień - nic, maj - nic, czerwiec - nic. Stwierdziłem, że nic z nich nie będzie i wpakowałem w to miejsce lawendę - jako, że mało kłopotliwa. Myślę sobie - nie to nie, łaski bez. A tu we wrześniu wyskoczyło z ziemi coś takiego, liche i marne ale jest.
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1955
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Chwastowisko...
Widząc twój ogródek mam ochotę na założenie nowego tylko bardziej "dzikiego "ogrodu mam tylko mały problem z mężem jest ciągle przeciw , trudno wtedy coś tworzyć tym bardziej że czasem by się przydał do pomocy.
Może zdradzisz co się zmieniło u ciebie? -pozdrówka.
Może zdradzisz co się zmieniło u ciebie? -pozdrówka.
Re: Chwastowisko...
Takie oto stworzenie zadomowiło się wśród świeżego "kamieniołomu" zwanego skalniakiem. To chyba młoda zwinka
A ten oto PAN stwierdził, że niby dlaczego jego smycz ma mieć lepiej, On też woli na stole niż na ziemi!
A ten oto PAN stwierdził, że niby dlaczego jego smycz ma mieć lepiej, On też woli na stole niż na ziemi!
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1955
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Chwastowisko...
Twój ogródek pięknie się rozrasta ,jeszcze roczek i będzie nie do poznania. Co do pupila to jeszcze nie raz cię zaskoczy .Mój mi dzisiaj zeżarł cukinie przeznaczoną na obiad.I po podłoże ,a kwiatki to mam jeszcze tylko dlatego że wszędzie są płotki .pozdrawiam kolorowo jesiennie.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chwastowisko...
witaj jestem pod wrażeniem pracy jaka została włożona w ogród od wiosny . Czekam na resztę zdjęć . Ogród już pięknie się prezentuje .
- oster
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Chwastowisko...
Ja również jestem pod wrażeniem. To, co pokazałeś na pierwszych zdjęciach nie ma nic wspólnego
z działeczką, którą pokazujesz obecnie. Czy Ty pracujesz? Czy jedynym zajęciem jest upiększanie
tego ślicznego obecnie zakątka. Przecież tam włożyłeś masę pracy i czasu! Gratulacje!
z działeczką, którą pokazujesz obecnie. Czy Ty pracujesz? Czy jedynym zajęciem jest upiększanie
tego ślicznego obecnie zakątka. Przecież tam włożyłeś masę pracy i czasu! Gratulacje!
Re: Chwastowisko...
Dzięki za miłe słowa. Jeśli tylko pogoda pozwala to od piątku po pracy do końca weekendu coś zawsze zrobimy. Nigdzie się nikomu nie spieszy, nikt z batem nie stoi, więc pomalutku robota idzie do przodu. Boję się momentu jak zostanie zrobione wszystko? I co wtedy tam robić ;)
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Re: Chwastowisko...
Na kalendarzu kartka z 5 listopada a pogoda lepsza nawet niż w lipcu.... czyżby wakacyjne urlopy należałoby przekładać na okres wrzesień - listopad?
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Re: Chwastowisko...
Trochę jesieni w ogrodzie. A, że nabyłem (muszę się trochę pochwalić) nowy aparat, więc trzeba było go wypróbować.
Konwalia majowa w listopadzie.
Konwalia majowa w listopadzie.
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Re: Chwastowisko...
To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku.
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
Winston Churchill
Ogródkowe chwastowisko
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Chwastowisko...
Łaaał jestem pod wrazeniem zmian jakie nastapiły Dzięki Twej włozonej pracy , ale ta dzicz tez fajnie wygladala
Wyczytalam ze martwisz sie, co bedziesz robil jak uporzadkujesz juz calkowicie dzialeczke.... zapewniam Cie ze nawet jak ja uporzadkujesz to ZAWSZE bedziesz cos przy niej dlubal... jak wpadniesz w roslinkowe chciejstwa to bedzie tylko frucało przy pozbywaniu sie trawnika by bylo tylko dla nich miejsce
Wyczytalam ze martwisz sie, co bedziesz robil jak uporzadkujesz juz calkowicie dzialeczke.... zapewniam Cie ze nawet jak ja uporzadkujesz to ZAWSZE bedziesz cos przy niej dlubal... jak wpadniesz w roslinkowe chciejstwa to bedzie tylko frucało przy pozbywaniu sie trawnika by bylo tylko dla nich miejsce
Re: Chwastowisko...
Ładnie zagospodarowałaś to "chwastowisko". Wiosna będzie twoja.
Leszek
Leszek
Re: Chwastowisko...
Działka robi wrażenie najbardziej podoba mi się ścieżka, czym wypełnione są przestrzenie pomiędzy płytami podwyższone rabatki też fajnie wkomponowane są w całość.
Badyle z peonii najlepiej usuwać na wiosnę gdy ziemia jest pulchna...wtedy łatwiej wszystko wychodzi.
Najlepiej do tej czynności nadają się widły amerykańskie...podczas przekopywania korzenie chwastów są prawie w całości i można je wszystkie wybrać.
Badyle z peonii najlepiej usuwać na wiosnę gdy ziemia jest pulchna...wtedy łatwiej wszystko wychodzi.
Najlepiej do tej czynności nadają się widły amerykańskie...podczas przekopywania korzenie chwastów są prawie w całości i można je wszystkie wybrać.