Ogródek KaRo cz.6

[elsi]

Moja wrzosowa MF też teraz ładnie kwitnie i pachnie, i nie ma plamek na liściach
choć w ubiegłym roku o tej porze była zupełnie goła - no nie wiem, od czego to zależy.
Splamiła się za to Flirting Palace, którą tak chwaliłam w ubiegłym roku za zdrowie i odporność.
Sadzone tego samego roku, w dół wypełniony kompostem, warunki podobne
Nie ma w tym żadnej logiki; loteria, czy co?????????
Piwoniowe pączucie Glamis są takie słodkie... :P .
Faktycznie, narzekałaś wiosną na stan róż po zimie a jest dobrze .

[majka411]

KaRo dziękuję, niech nam kwitną różyczki jak najdłużej.

[Comcia]

Moje Mainznery coś w tym roku nabrały bardziej różowych odcieni i powiem ci że bardzo mi się to podoba :P

[aleksanderk]

Dziękuje za poradę jak pielęgnować mojego Osmathusa

[maryna45m]

kochana powiedz co to za kwiat na pomarańczowo str 89 między zawilcem a świecznicą ???? a w ogóle te Twoje królowe kwiatów to przepiękny widok !!!!!!!!!!!!!!!

[Karo]

Elsi miło Cię widzieć
Owszem kwitną niektóre róże ale wiesz, plamistość liści jest już bardzo zaawansowana.
Nie pryskam już,nie ma chyba sensu.
Za chwilę koniec sezonu,przeboleję więc jakoś ich wygląd,szczególnie mocno zaatakowana jest dolna część krzewów.




Majko też chcę by zima niezbyt szybko nadeszła,wtedy nadzieja na długie kwitnienie.
Na razie jesień jest piękna,oby tak dalej



comciu Maizner ma moim zdaniem ciekawą budowę kwiatu,więc ostatecznie kolor nie jest najważniejszy.
Różowe też byłyby piękne ale muszę podejść do Ciebie i zobaczyć ten róż
A teraz upajam się zapachem jedynego kwiatka Nostalgii i wyglądem Bidermeiera.
Obydwie śliczne ale bardzo skąpe w kwiaty w tym sezonie. Może następny będzie lepszy dla mnie?





Mario ten pomarańcz to Asklepias tuberosa (trojeść bulwiasta),zobacz ją sobie dokładniej






Mam wreszcie pierwsze kwiatki chryzantem... terminy rozpoczęcia kwitnienia w moim ogrodzie mają ogromne opóźnienia.Wszystko zaczyna kwitnienie później niż zwykle ...






ale przekwita błyskawicznie.






No cóż, zbliża się koniec sezonu.

[marpa]

Dzisiejszy poranny obchód ogrodów zaczęłam u Ciebie KaRo pięknie kwitnące jeszcze masz róże a że mają troszkę plamistości ...no cóż róże już tak mają... chociaż nie wszystkie ..wiem, bo u mnie też tak jest chociaż róż mam niewiele i nie kwitną tak okazale jak Twoje ...część mimo starannych w tym roku oprysków z plamistością a inne czyściutkie...no ale tegoroczne lato im pewnie nie sprzyjało... Bardzo mi się podoba Twój tajemniczy , dojrzały ogród

[malgocha1960]

Krysiu,czy szarłat mocno się rozsiewa? Mam go pierwszy rok z nasion,ale na zdjeciach lepiej podobał mi się niż w realu.

[Lady-r]

Krysiu co to za żółty kwiatuszek? Jeszcze takiego nie widziałam.

[Karo]

Maryniu rozumiem,że zadbałaś w tym sezonie o opryski by ustrzec róże przed plamistością a i tak wyszło jak wyszło ?
Jedne są piękne a inne i tak dopadła zaraza?
Oczywiście pogoda ma w tym swój udział ale ja odnoszę wrażenie,że głównie decydują o tym skłonności genetyczne poszczególnych odmian.
Powinnam się oswoić z tym widokiem ale nie umiem

Małgosiu szarłat moim zdaniem nie należy do ekspansywnych roslin ale jak sie go raz posieje to można go znaleźć na rabatach przez kilka lat z rzedu. Nie jest to jednak uciązliwa roslina,siewki korzenią sie płytko i nie sprawiaja kłopotu z ich usunięciem. Mój 'okaz' to pozostałość po jednorazowym wysiewie chyba z 2007 roku. Zostawiam wiosną kilka siewek i tak sobie rosną.
Warto zadbać o dobrą ziemię dla niego. Małgosiu on potrafi być czarujący na dobrej glebie. Lubi też wilgoć. Wtedy pokazuje się z jak najlepszej strony. Mojemu dostało się trochę dobrego bo rośnie wśród dokarmianych w sezonie róż ale to i tak nie to. Gdybym zadbała o niego byłby ślicznym okazem.
Może w następnym sezonie zostawię więcej siwek i przeznaczę im większą chwile uwagi.

Aniu Te kwiatuszki przypominające frezje należą do kirengeszomy dłoniastej(Kirengeshoma palmata ). To bardzo urokliwa bylina do cienistego miejsca.
Oprócz kwiatów śliczne ma liście . Marzy mi się dorodna jej kępa ale przyrasta moim zdaniem zbyt wolno

[minismok]

Krysiaczku

Twoja MF chyba jest na sterydach Piękniście u Ciebie i subtelnie jak zwykle

Nie pryskaj teraz bo to osłabia jednak różyce a zima będzie zwariowana Baca Kaziuk i osy mruczą coś o mrozach w listopadzie i tropikach w lutym........

Serdeczności

[malgocha1960]

Krysiu,ale trzeba zebrać z niego teraz nasiona czy on sam się wysieje i wtedy wiosną znależc mu miejsce z dobrą glebą? Podoba mi sie szarłat zwisły,ale nie dostałam nigdzie nasion.

[Karo]

Małgosiu one (nasiona) muszą dojrzeć.
Nie ma co teraz zbierać. Muszą wyglądać szaro-buro jakby kwiat zasechł wtedy możesz sobie część wziąć na przechowanie do domu a resztę zostaw w ogrodzie,rozsieją się z pewnością same.
Po długich poszukiwaniach miałam kiedyś zwisłego ,wschodził i rósł nieco opornie, jak znajdę nasiona dam znać

[malgocha1960]

Jednak opakowania w sklepach przekłamują, to już wolę sztywnego.

[majka411]

KaRo dziękuję, za wskazanie jak otworzyć nowy wątek. Dziękuję również za zamknięcie starego.
Zapraszam do nowego wątku na dalszy ciąg zdjęć moich rózyczek z 16 września.