Mój fijoł 2
Re: Mój fijoł 2
Oj, ja też nie zauważyłam kulkowego akcentu Przytyje, ma być! A jeśli już miałabym w ten sposób coś propagować, to raczej byłoby przysośni albo przychoini
Re: Mój fijoł 2
wrzosy cudne......
moje wszystkie są NN ale co mi tam - są najpiękniejsze na świecie
moje wszystkie są NN ale co mi tam - są najpiękniejsze na świecie
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł 2
Hm... to różowe mi na jakiś wrzosiec wygląda... darlejski może, albo Erica carnea 'Rosantha' ?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3198
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 2
Ty to wymyślasz: jak nie brukantelia [pierwsze słyszę - co to za ona??] to z kolei Kinlochruel a wszystkie piękne jak z obrazka.
Zdjęcia śliczne - kwestia wprawy i odpowiedniego spojrzenia - rób sama a będą CI wychodzić coraz lepsze a jak robisz z doskoku tylko to dlatego Ci nie wychodzą - inaczej się patrzy przez obiektyw
Zdjęcia śliczne - kwestia wprawy i odpowiedniego spojrzenia - rób sama a będą CI wychodzić coraz lepsze a jak robisz z doskoku tylko to dlatego Ci nie wychodzą - inaczej się patrzy przez obiektyw
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Marta Przychoinkuje brzmi aż nadto groźnie
Marta, wszystkie są naprawdę ładne (Twoje przecież widziałam ).
Agata, nie wydaje mi się. Darlejskie są raczej mniej odporne, u mnie na pewno by nie przeżyły
Jagusia, co ja zrobię, ze brukentalię spotkałam na swojej drodze. Zdjęcia robię w wolnej chwili, M ma z tego więcej uciechy, ale ostatnio jest bardzo zajęty i biegam sama.
Wrzosowisko raz jeszcze. Jukę posadziłam kilka lat temu na brzegu, powoli, ale rośnie. To była maleńka sadzonka. Drugą posadziłam gdzie indziej-tak samo mała.
Marta, wszystkie są naprawdę ładne (Twoje przecież widziałam ).
Agata, nie wydaje mi się. Darlejskie są raczej mniej odporne, u mnie na pewno by nie przeżyły
Jagusia, co ja zrobię, ze brukentalię spotkałam na swojej drodze. Zdjęcia robię w wolnej chwili, M ma z tego więcej uciechy, ale ostatnio jest bardzo zajęty i biegam sama.
Wrzosowisko raz jeszcze. Jukę posadziłam kilka lat temu na brzegu, powoli, ale rośnie. To była maleńka sadzonka. Drugą posadziłam gdzie indziej-tak samo mała.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł 2
Ale brukentalia jest jeszcze nowa? ;)
Ja własnie o niej myślałam, bo w porównaniu z moją ma chyba bardziej wyraźne te drobne kwiatuszki, no i dość okazale kwitnie jak na sierpień, chyba, że to wcześniejsze zdjęcie). Ale w sumie to się nie znam, może ona ma odmiany i się różnią między sobą?
Ja własnie o niej myślałam, bo w porównaniu z moją ma chyba bardziej wyraźne te drobne kwiatuszki, no i dość okazale kwitnie jak na sierpień, chyba, że to wcześniejsze zdjęcie). Ale w sumie to się nie znam, może ona ma odmiany i się różnią między sobą?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Brukentalię kupiłam na targach na początku września. Nie wiem, co dawał jej ogrodnik, ale wciąż dobrze wygląda Zdjęcie z minionego czwartku. Też się nie znam na odmianach, jak napotkam na inną, pewnie kupię. Najprędzej wiosną.
Szare wrzosy nn kupiłam wiosną, były wtedy o połowę mniejsze. Nazwę mi podano, a ja oczywiście stwierdziłam, że na pewno zapamiętam
Na pierwszym planie borówka, za nią starsze wrzosy pączkowe.
Szare wrzosy nn kupiłam wiosną, były wtedy o połowę mniejsze. Nazwę mi podano, a ja oczywiście stwierdziłam, że na pewno zapamiętam
Na pierwszym planie borówka, za nią starsze wrzosy pączkowe.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 2
Śliczne masz wrzosy.
Widać, że się im u Ciebie podoba.
Ale wrzosy to jesień,....... już jesień ?.......
Widać, że się im u Ciebie podoba.
Ale wrzosy to jesień,....... już jesień ?.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Grażyna, taka jesień to jeszcze pół biedy-wrzosy kwitną, róże powtarzają, nie pada codziennie W warzywniku rośnie sałata i rzodkiewka. Czekam na nowe róże, które trzeba będzie posadzić. Ta część jesieni jest całkiem miła
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 630
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Mój fijoł 2
Nie choruję na powojnikomanię, ale ten "brodacz" u koleżanki ślicznie się rozrósł i skusiłam się na nasionka, ciekawe czy wiosną wystartują?
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 2
Fakt, że taka jesień to też mi się podoba.
Dzisiaj wprawdzie deszczyk siąpi, ale podlewa to co przesadzone, więc mogę trochę poleniuchować.
Dzisiaj wprawdzie deszczyk siąpi, ale podlewa to co przesadzone, więc mogę trochę poleniuchować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Dorota, cieszę się, że Cię "widzę" Nie rozmnażałam swoich powojników z nasion, ale Bill MacKenzie sam podjął decyzję i mam jedną niespodziewaną sadzonkę. Masz szanse Nie wiem, ile wypieliłam.
Grażyna, pada, ale nie leje Przywiozłam dziś pysznogłówkę czerwoną i lilię, może złotogłów, bo dziwna. Posadzę jutro.
Tę różę kupiłam jako Dolce Vita, ale za radą Deirde poszukałam w internecie i to raczej Honore de Balzac.
Zdecydowałam się pokazać to zdjęcie, mimo że słupek gra główną rolę Chciałam pokazać przyrosty Mary Rose (która jest u mnie ciągle zdrowa ).Zdjęcie z posesji sąsiadów.
Grażyna, pada, ale nie leje Przywiozłam dziś pysznogłówkę czerwoną i lilię, może złotogłów, bo dziwna. Posadzę jutro.
Tę różę kupiłam jako Dolce Vita, ale za radą Deirde poszukałam w internecie i to raczej Honore de Balzac.
Zdecydowałam się pokazać to zdjęcie, mimo że słupek gra główną rolę Chciałam pokazać przyrosty Mary Rose (która jest u mnie ciągle zdrowa ).Zdjęcie z posesji sąsiadów.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 2
Gdy ja pytałam na targach o brukentalię to wszyscy sprzedający robili oczy A jeden to nawet próbował mi "wmówić", że coś mi się poplątało, pomieszało i wymyślam sobie