Nie tylko liliowce część 12.

[x-d-a]

Grażynko, Stella d'Oro jest niesamowita! U mnie też kwitnie jeszcze, a w zeszłym roku kwitła do przymrozków
Wrzesień mamy piękny, więc trzeba się cieszyć tą wspaniałą końcówką lata :P

[kogra]

Agnieś - Kwanzo już dawno u mnie skończył kwitnienie.
Tylko ta kruszynka kwitnie nieprzerwanie.
Mam nadzieje, że zanim przyjdzie zima to jeszcze jakieś kwiaty mnie ucieszą.
Chociaż prawdę powiedziawszy to zbyt wiele już nie liczę.

Izuś - ta pierwsza to RU czyli Rosarka.
Już rozwinęła pierwszy klaster a następne się pączkują.
Szkoda byłoby gdyby zastała je zima.
Druga to miniaturka.

Neluś - ale moja jeszcze nie kwitła, więc może w przyszłym roku ?
A potem się zobaczy.
Oby tylko chciała przezimować.

Dalu - tak, ale nie tylko ona.
Mam jeszcze jedną miniaturę, która kwitnie jak Stella.
Niestety nie wiem jak się nazywa.
Słoneczko pewnie jeszcze długo nam poświeci.
Po wczorajszym deszczu było słonecznie i nawet dość ciepło.

[chatte]

RU? W takim mocnym kolorze? Niesamowite!
Ale rzeczywiście w tym roku róże są jakby w intensywniejszych kolorach ...

[JacekP]

Oprócz pięknych roślin na zdjęciach, tym razem zaciekawiły mnie informacje o wysiewie liliowców. Zawsze ignorowałem nasionka ale w tym roku zostawiłem, bo jak rozumiem, mogą wyjść siewki różne od rośliny matecznej Może więc warto spróbować?
A u mnie szaleje gaura dwuletnia i ciągle wyrywam siewki. Niestety nie jest tak ładna jak gaury ogrodowe (to gatunek botaniczny)

[abeille]

Grażynko, a ja nie mam jednak nasionek jedynego zapylonego liliowca w tym roku. Po prostu uschły i odpadły.
Może w przyszłym roku sie uda, jeśli liliowiec przetrwa do tego czasu ?

[imwsz]

Oj robisz nam smakusia pokazując pomidorki.
Ta miniaturka jest przesliczna. I znowu przez Ciebie pojawiło się chciejstwo, teraz na takie cudeńko A piszesz jeszcze, że długo kwitnie. To super

[kogra]

Izuś - sama jestem zaskoczona takim wybarwieniem.
Ale jak sama piszesz róże po pierwszym kwitnieniu zrobiły się bardziej wyraziste w kolorze.

Jacku - na pewno warto.
Nie dość, że to świetna zabawa w zimie, to jeszcze może z tego wyjść całkiem nowe "wydanie" liliowca.
A ja nawet nie wiem jaką mam ta gaurę.
Ale u Neli, od której ją mam, była śliczna.
Może mnie oświecisz na czym polega różnica?

Wiesiu - wielka szkoda.
Liliowiec przetrwa na pewno.
W twoich rękach roślinki mają się bardzo dobrze.

Ilonko - to teraz pokażę Ci drugą miniaturkę, która też kwitnie nieprzerwanie jak Stella.
Właśnie zrobiłam jej fotki.
Obie odmiany kwitną od wczesnej wiosny aż do mrozów.





A teraz ciąg dalszy różności.

[an-ka]

Różności piękne.Zaciekawił mnie ten liliowiec-miniaturka.Każdy kwiat ,który kwitnie tak długo zasługuje na sprowadzenie go do mojego ogródka.Piękny.(gdzie go można kupić?)
RU niesamowity w kolorze a Satina śliczniutka.U mnie złapała plamistość ale co tam-kwiaty ładnie się płożą zasłaniając krawędzie.

[korzo_m]

Grażynko na Twoich zdjęciach jeszcze nie widać nadchodzącej jesieni, wszystko takie piękne kolorowe.
W ostatnim Działkowcu był artykuł o czosnku słoniowym, wydaje mi się , że ten co mamy to może być właśnie ta odmiana.

[imwsz]

Ty to umiesz dobić człeka . Jeżu ja je chcę - napisz gdzie je kupiłaś, bo wszędzie widziałam tylko wysokie

[kogra]

Aneczko - widziałaś go u mnie kiedy byliście w zeszłym roku.
Pewno już zapomniałaś.
Satinka u mnie też w plamkach i cętkach, ale co tam......młode pędy zdrowe i ważne, że kwitnie.

Dorotko - o czosnku słoniowym była mowa i trwa na naszym forum.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238
To chyba ten a zobaczymy jak nam urośnie w przyszłym roku.
Chociaż tam zalecają zostawić całe główki w ziemi na 3, 4 lata.
A co dajesz pod ten czosnek.
Jakiś nawóz czy tylko kompost ?

Ilonko - miniaturki jeszcze o wiele ładniejsze od moich ma Emil - em z naszego forum.
Napisz do niego na pw, pośle Ci listę nadwyżek.
A jeśli koniecznie chcesz te moje to musisz poczekać do przyszłego roku, bo właśnie je dzieliłam i najpierw muszą się znowu rozrosnąć.

[an-ka]

W zeszłym roku jeszcze nie byłam aż tak napalona na te piękności i pewno mi umknęło.
Cieszę się,że Satina i u Ciebie kwitnie,bo przecież to młoda szdzonka i mogło być różnie.

[korzo_m]

Grażynko nie wiedziałam, że na forum jest taka dyskusja, muszę się w nią zagłębić.
Moja grządka praktyczie już przygotowana. Wiosną na niej posadziłam bób. Po wyrwaniu go posiałam poplon, mieszankę roślin peluszka, wyka i większość owsu. Tak z miesiąc temu wszystko zostało ścięte i przekopane. Grządka obecnie czeka na wygrabienie i czosnek, ale to dopiero w pażdzierniku. W tym roku nie dam tam kompostu, mam go mało i musi zasilić inne bardziej potrzebne roślinki. Wiosną będę dwukrotnie zasilała nawozem azotowym.

[ewamaj66]

Dzisiaj zauważyłam, że Stella d'Oro kwitnie nadal. Pojedynczymi kwiatami, ale kwitnie. Padało przez całe przedpołudnie i ziemia się klei, żadnego kopania i przesadzania Anafalis dostałam dzisiaj, bardzo ładna roślina

[imwsz]

Słonko ja już mam kupione, ale wysokie. Siedzą w donicach, ładnie się ukorzeniły i pokazały zielone nowe listki (czyli jest ok). A teraz czekają na swoją kolej umieszczenia na rabacie.
Z wielką przyjemnością a do Emila muszę napisać