Nie tylko liliowce część 12.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Mnóstwo jest podobnych
Ale Lasurstern ma dużo większe kwiaty, inny środek i jednak jest bardziej niebieski (chyba, że mój President został żle opisany
)
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko narzekałaś że Ci powojniki nie rosną ,a te śliczności ,których nawet ja nie mam i teraz podziwiam u Ciebie
Malinki dorodne ,i smakowite winogronka ,skubnęłam ociupinkę ,pychota
Malinki dorodne ,i smakowite winogronka ,skubnęłam ociupinkę ,pychota
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Czy ta winogronowa kolacja nie była zbyt moczopędna 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Izuś - bywa i tak.
Ale nie martw się.
Następny rok na pewno będzie lepszy.
Berniś - to w przyszłym nadrobią.
W tym nabrały siły i się nie wyeksploatowały, to w przyszłym będziesz miała tyle, że nie będziesz wiedziała co z nimi zrobić.
Hanuś - za to masz rękę do róż jak mało kto.
Ty to królowa różana jesteś.
Dla mnie taki różany guru.
Ewuniu - orzechy laskowe w tym roku wyjątkowo dobrze obrodziły.
Aż dziw bierze, że wiosenne przymrozki ich nie zniszczyły.
Kasiu - ja tez stare wywaliłam i posadziłam nowe.
Zobaczymy czy ta zamiana była dobrze wyważona.
W przyszłym roku się okaże.
Posadż Pokusę i tnij na dwa zbiory.
To świetna malina.
Ewka majowa - jak nie ma się bezpośredniego porównania, to trudno stwierdzić czy to to samo czy różne odmiany.
Ale ja się nie sprzeczam, bo w tej dziedzinie raczkująca jestem dopiero.
Stasiu - to tylko 3 powojniki a u Ciebie multum odmian i wszystkie wystawowe.
Jeśli moje nowo kupione się rozrosną i przezimują to może w przyszłym roku będzie co pokazać.
Oleńko - w moim przypadku nie.
Ja to w ogóle owocowo warzywna jestem.
Nie z przekonania, ale z dobrowolnego wyboru i to od dziecka.
Nigdy mięso mnie tak nie pociągało jak warzywa i owoce.
Taki typ człowieka ze mnie.....
Kwitną jeszcze floksy.
Chociaż kilka kęp musiałam wyciąć do pnia, bo mączniak prawie ich pożarł.

Róże kwitną tylko dwie.
Schneewitchen i Warwick Castle.
Reszta albo stoi jak zaklęta, albo poddała się plamistości i nie rozwija pąków.

Ale nie martw się.
Następny rok na pewno będzie lepszy.
Berniś - to w przyszłym nadrobią.
W tym nabrały siły i się nie wyeksploatowały, to w przyszłym będziesz miała tyle, że nie będziesz wiedziała co z nimi zrobić.
Hanuś - za to masz rękę do róż jak mało kto.
Ty to królowa różana jesteś.
Dla mnie taki różany guru.
Ewuniu - orzechy laskowe w tym roku wyjątkowo dobrze obrodziły.
Aż dziw bierze, że wiosenne przymrozki ich nie zniszczyły.
Kasiu - ja tez stare wywaliłam i posadziłam nowe.
Zobaczymy czy ta zamiana była dobrze wyważona.
W przyszłym roku się okaże.
Posadż Pokusę i tnij na dwa zbiory.
To świetna malina.
Ewka majowa - jak nie ma się bezpośredniego porównania, to trudno stwierdzić czy to to samo czy różne odmiany.
Ale ja się nie sprzeczam, bo w tej dziedzinie raczkująca jestem dopiero.
Stasiu - to tylko 3 powojniki a u Ciebie multum odmian i wszystkie wystawowe.
Jeśli moje nowo kupione się rozrosną i przezimują to może w przyszłym roku będzie co pokazać.
Oleńko - w moim przypadku nie.
Ja to w ogóle owocowo warzywna jestem.
Nie z przekonania, ale z dobrowolnego wyboru i to od dziecka.
Nigdy mięso mnie tak nie pociągało jak warzywa i owoce.
Taki typ człowieka ze mnie.....
Kwitną jeszcze floksy.
Chociaż kilka kęp musiałam wyciąć do pnia, bo mączniak prawie ich pożarł.

Róże kwitną tylko dwie.
Schneewitchen i Warwick Castle.
Reszta albo stoi jak zaklęta, albo poddała się plamistości i nie rozwija pąków.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko na pewno Ci się rozrosną i dobrze przezimują.One tak łatwo nie wymarzają, nie lubią tylko stagnującej wody bo wtedy gniją . 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko miałam polecone dwie odmiany: bawole serca a tych żółtych to nie pamiętam. Sadzę pomidory dopiero trzeci rok, ale w przyszłym roku i tak będę sadzić, bo smak ich jest nieziemski.
Masz piękne maliny. Moje posadzone w zeszłym roku teraz pięknie obrodziły, ale najlepiej dopiero po tych wstrętnych deszczach.
Masz piękne maliny. Moje posadzone w zeszłym roku teraz pięknie obrodziły, ale najlepiej dopiero po tych wstrętnych deszczach.
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Igorze - ja też mam dwie odmiany w szklarni na wszelki wypadek, gdyby na polu wszystkie zmarzły.
W tym roku wszystkie nad wyraz bogato zaowocowały.
Stasiu - właśnie z tą stagnującą wodą u mnie jest problem w zimie.
Ciężka ziemia jej nie przepuszcza a kopanie dołów tylko pogarsza sytuację.
Zobaczymy co będzie dalej.
Ilonko - oczywiście, że jest wielka różnica w smaku pomidorów z swojej uprawy a tych ze sklepu.
Kto raz spróbował ten wie.
Malinki sa najlepsze ze słonka, to wiadomo.
Ale nóżki to one lubią trzymać w wilgotnym miejscu.
Dla miłośników liliowców / i nie tylko
/ coś na dobranoc.
http://www.youtube.com/watch?v=ljF3GzIBQbQ
A oto co można otrzymać wysiewajac nasiona własnych liliowców.
http://www.youtube.com/watch?v=_3lK2mHkV5I
http://www.youtube.com/watch?v=pIhumOHhnY0
W tym roku wszystkie nad wyraz bogato zaowocowały.
Stasiu - właśnie z tą stagnującą wodą u mnie jest problem w zimie.
Ciężka ziemia jej nie przepuszcza a kopanie dołów tylko pogarsza sytuację.
Zobaczymy co będzie dalej.
Ilonko - oczywiście, że jest wielka różnica w smaku pomidorów z swojej uprawy a tych ze sklepu.
Kto raz spróbował ten wie.
Malinki sa najlepsze ze słonka, to wiadomo.
Ale nóżki to one lubią trzymać w wilgotnym miejscu.
Dla miłośników liliowców / i nie tylko
http://www.youtube.com/watch?v=ljF3GzIBQbQ
A oto co można otrzymać wysiewajac nasiona własnych liliowców.
http://www.youtube.com/watch?v=_3lK2mHkV5I
http://www.youtube.com/watch?v=pIhumOHhnY0
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Piękne odmiany ale jakoś nie doczekałam sie nasion ,ale w przyszłym roku będe na to zwracać uwagę ,żeby nie obrywać kwiatów jak stracą płatki . Moze i u mnie coś wystrzeli 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Patrzyłam jak sroka w gnat
Takie zdjęcia najbardziej lubię oglądać zimą, kiedy trudno uwierzyć, że lato naprawdę było. W powojnikach też w zasadzie zaczynam. Nie wszystko ogarniam, ale próbuję 
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Kogro-i ja jestem zdumiona ilością orzechów laskowych w tym roku.I w lesie i z tej wiekowej popanakamienicznikowej leszczyny w Podwórkowym.Trzeba je będzie dobrze wykorzystać.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Dzisiaj wlazłem na forum po kilku dniach przymusowej przerwy (z braku czasu) ? i oczywiście jak zwykle oniemiałem z zachwytu, przeglądając Twoje ogrodowe fotki. 
Wyprawa w góry do znajomych też przesympatyczna.
Pozdrawiam!
LOKI
Wyprawa w góry do znajomych też przesympatyczna.
Pozdrawiam!
LOKI
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Liliowce, jak zwykle przepiękne, a malinki i winogronka mniaaam, mniaaam 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Jadziu - u mnie jest trochę nasion i już pierwsze zbieram.
Niedługo będzie wysiew a potem nerwowe czekanie czy coś wyrośnie.
Ewka - ja od początku nie ogarniam wszystkiego bo to po prostu niemożliwe.
Znać nazwy tysięcy roślin i ich odmian to chyba tylko może komputer.....
Ja tez lubię oglądać zimą fotki kwiatów, ale najbardziej mnie uszczęśliwiają te moje kwitnące w ogrodzie.
Ewka krakowska - ja ciągle zbieram i końca nie widać.
Już spory woreczek uzbierałam.
Zima bardzo lubię sobie pochrupać orzechy, albo upiec orzechowe ciasto.
Loki - cieszę się, że wpadłeś.
Rozumiem twój brak czasu, skoro drugi fakultet za pasem.
Ewuniu cynamonowa - witaj.
Miło, że wpadłaś.
Trafiłam dzisiaj na prognozę pogody do końca roku.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html
Gdyby się miała sprawdzić to trzeba się pospieszyć z realizacją planów ogrodowych.
Ciekawe co na to nasza pogodynka forumowa - Carlos.
Zakwitła boltonia od Neli
i strasznie się z niej cieszę.
To cudowna roślina kwitnąca aż do mrozów.
Na fotce jeszcze w doniczce ale już siedzi w ziemi na nowej rabacie.

Druga niespodzianka to kwitnące chelone czyli żółwik ukośny od Bożenki
- Babopielki.
Długo nie chciał wyjść nad ziemię, ale w końcu sie zdecydował i teraz cieszy moje oczy.

Niedługo będzie wysiew a potem nerwowe czekanie czy coś wyrośnie.
Ewka - ja od początku nie ogarniam wszystkiego bo to po prostu niemożliwe.
Znać nazwy tysięcy roślin i ich odmian to chyba tylko może komputer.....
Ja tez lubię oglądać zimą fotki kwiatów, ale najbardziej mnie uszczęśliwiają te moje kwitnące w ogrodzie.
Ewka krakowska - ja ciągle zbieram i końca nie widać.
Już spory woreczek uzbierałam.
Zima bardzo lubię sobie pochrupać orzechy, albo upiec orzechowe ciasto.
Loki - cieszę się, że wpadłeś.
Rozumiem twój brak czasu, skoro drugi fakultet za pasem.
Ewuniu cynamonowa - witaj.
Miło, że wpadłaś.
Trafiłam dzisiaj na prognozę pogody do końca roku.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html
Gdyby się miała sprawdzić to trzeba się pospieszyć z realizacją planów ogrodowych.
Ciekawe co na to nasza pogodynka forumowa - Carlos.
Zakwitła boltonia od Neli
To cudowna roślina kwitnąca aż do mrozów.
Na fotce jeszcze w doniczce ale już siedzi w ziemi na nowej rabacie.

Druga niespodzianka to kwitnące chelone czyli żółwik ukośny od Bożenki
Długo nie chciał wyjść nad ziemię, ale w końcu sie zdecydował i teraz cieszy moje oczy.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Boltonia bardzo ładnie się prezentuje ale najbardziej zachwycił mnie powojnik Luxurians. Jeszcze nie spotkałem tak wyjątkowego powojnika
Słyszałem, że lepiej mocno ciąć 'Polany', by uchronić je przed kwieciakiem malinowcem, który żeruje tylko wiosną
Ale ja chcę jak najwcześniej maliny, bo jesienią to wszelakich owoców nie brak
Wczoraj pożegnałem ostatni kwiatek 'Kwanso'. Adieu liliowce do przyszłego roku
Słyszałem, że lepiej mocno ciąć 'Polany', by uchronić je przed kwieciakiem malinowcem, który żeruje tylko wiosną
Wczoraj pożegnałem ostatni kwiatek 'Kwanso'. Adieu liliowce do przyszłego roku
-
Matrix2
- 500p

- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Nie tylko liliowce część 12.
podana prognoza pogody nie nastraja zbyt optymistycznie ... mam nadzieję, że nie sprawdzi się do końca i będzie w tym roku krótka i łagodna zima ...
Rysiek

