Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI

[chmara3]

Witam.Ja w sobote zrobiłam dżem z cukini pomarańczowy a drugą turę zrobiłam cytrynową robiłam pierwszy raz ale jestem zadowolona jest ok no przy drugim razie zmniejszyłam troche cukru bo mi się wydawał za słodki ale to jak kto lubi
Pozdrawiam

[romaszka]

Ludzie! Co to jest??!! Pytałam już wszystkich naokoło, nikt nie wie. Mój M. przywiózł to z Niemiec, ale oczywiście nie zapytał do czego to służy . Powiedział: Na pełno to coś do kuchni, bo tam były jeszcze garnki i patelnie I teraz zagadka, do czego to coś ma służyć w kuchni??

romaszka
Pytałam, i dowiedziałam się, że jest to Drink Siep.. to znaczy, sitko do drinków z owoców cytrusowych. Ale jak się to używa to na razie nie mam zielonego pojęcia

A ja właśnie dzisiaj dowiedziałam się od syna ( jest kelnerem), że jest to sitko barmańskie . Powiedziałam swojemu M, który dzielnie przytarabanił to z Niemiec a on na to: Od przybytku głowa nie boli. Tylko co ja z tym przybytkiem będę robić??!! A wyrzucić, jasna sprawa, szkoda

[chmara3]

romaszka chyba wiekszość z nas ma nature chomika także wcale Ci sie nie dziwie sama bym gdzieś upchała i przypomniała sobie pewnie po paru latach i to natrafuiajac przypadkiem

Ma może ktoś pomysł co zrobić z patisona mam chyba 4 szt. lekko przerośnięte, bo je powinno sie zrywać chyba jak są malutkie tak?? nie mam zbytnio z nimi doswiadczenia więc pytam.

Pozdrawiam

[minia821]

Witam
Właśnie zrobiłam 138. Pomidorki koktajlowe w słonej zalewie, oto przepis:

Pomidorki oczyszczamy z szypułek i myjemy.
Do małych słoiczków (ja miałam takie od dżemu) wrzucamy kawałek liścia selera, 3 ziarna pieprzu czarnego i pół łyżeczki soli,na to wrzucamy pomidorki - dośc luźno, nie upychamy, zalewamy zimną wodą. Zakręcamy słoiczki i pasteryzujemy 5 minut od momentu zagotowania się wody.

A jutro (bo właśnie leżakują w zalewie) zrobię takie - mój ostatni post:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=45656

[ewikk77]

Minia, czy to sprawdzony przepis? jak się przechowują takie pomidorki? Ja wrzucam do słoika i pasteryzuję, bez wody.

[minia821]

Ewikk To przepis kuzynki, która ma fioła na punkcie pomidorów i ich przetworów.
Ja w tym roku pierwszy raz je zrobiłam, więc nie wiem jak długo wytrzymają w słoikach.
Ale jak dobrze zapasteryzowane, to myślę, że do zimy, może i dłużej spokojnie wytrzymają.
Dzis się widzę z kuzynką, więc wypytam o konkrety.

A twój sposób ciekawy, pierwsze słyszę o pasteryzacji "na sucho" . Jak Twoje się przechowują?

[ewikk77]

Moja Mama tak robi i jej się zawsze dobrze przechowywało przez całą zimę, ale dla mnie trochę miejsce nie wykorzystane bo po zapasteryzowaniu zajmują niewiele ponad pół słoika, a półka w piwnicy już zawalona, więc ja część pomidorków zalałam sokiem pomidorowym, a część spróbuję Twoim sposobem.
Sposób "na sucho" jest o tyle dobry, że jest mało pracochłonny, tylko pakujesz ciasno w słoiki, pasteryzujesz i koniec.

[romaszka]

Podaje przepis na 139. Pomidory w occie. Sprawdzony przez moją prababkę, babkę, matkę, mnie i 99% kobiet mieszkających na Ukrainie
Zalewa:
1,300 l. wody
4 łyżki cukru
2 łyżki soli
40 ml. octu ( na Ukrainie daje się 50 ml. ale tam ocet 8%)

Do wyparzonych słoików z szeroką szyjką wkładamy koper, natkę pietruszki, natkę selera ( nie żałować), liść czarnej porzeczki. Układamy ciasno pomidory ale z wyczuciem, żeby nie rozdusić. Zalewamy wrzątkiem, przykrywamy pokrywką / nie zakręcamy!/ zostawiamy na 10 min., zlewamy wodę trzymając jedną ręką słoik a drugą przytrzymując pokrywkę. Wkładamy kilka ząbków czosnku, zalewamy wrzącą zalewą, zakręcamy słoiki, przewracamy do wystygnięcia.

[Miiriam]

Super - nigdy tak nie robiłam - wypróbuję więc

[romaszka]

Super - nigdy tak nie robiłam - wypróbuję więc

Uwaga!
Pomidory nadają się do jedzenia nie wcześniej jak po 3 tygodniach, ponieważ pomidory długo wchłaniają ocet. Ale my z synem, czasami nie wytrzymujemy i kiedy brakuję już chusteczek, żeby wycierać ślinotok od patrzenia na tę słoiki, konsumujemy. Ale wtedy trzeba liczyć się z tym, ze w środku jeszcze będą słodkawe.

P.S. Przy zalewaniu wrzątkiem, niektórym pomidorkom pęka skórka, proszę się nie przejmować, tak ma być

[romaszka]

Kurka wodna! Już położyłam się do łóżka ale przypomniałam, że nie napisałam ważnej rzeczy
Pomidory muszą być jędrne z grubszą skórką. San marzano, malinówki i im podobne czyli odmiany, które mają mięsisty miąższ, absolutnie się nie nadają ponieważ po dwóch tygodniach mielibyście w słoikach pomidorową miazgę.
Fuuch... Chyba tyle Jak coś jeszcze przypomnę to dopisze jutro

[Tula]

No właśnie miałam zapytać, jakie się nadają Ałła Ja mam nadwyżkę różnych żółtych do przerobienia. muszę pomacać jak u nich z jędrnością.

[x-U-ie]

No a ja nie mam w tym roku pomidorków
Ale przypomniałas mi ze nie zrobiłam w końcu sałatki ogórkowej. I jak dłużej będę zwlekać to i nie zrobię.
A gruntowe pomidory co to sprzedaja na targu - nadawały by się??
AA i bym nie zapomniała. Zapraszam i Ciebie do wątku
Forumowe Życie Grupy Lubelskiej
tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=46676
i wszystkich. Kto nie mieszka na Lubelszczyźnie także, forumki spoza są przez nas adoptowani hihi na honorowych lubelaków:)
I pochwalę się, już były zorganizowane z wielkim powodzeniem 5 spotkań 2 w zajazdach, 3 kolejne w ogrodach Drozda, Tadeusza48, oraz Hutków.