Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 552
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Uni57 napisała "Nie wiem, jak to jest ze zbieraniem nasion z niedojrzałych pomidorów zebranych z krzaka, ale na wiele nie liczę."
Ku mojemu zdziwieniu zostawiłem takiego zielonego pomidora który odpad z krzaka, żeby dojrzał. Pomidorek zrobił się czerwony, nasionka mniejsze od normalnych ale kiełkowały ;:138
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Moje pierwsze zbiory tegoroczne z gruntu, bez chemii.

Obrazek

Speckled Roman. Śliczny, plenny, jeszcze nie skonsumowałam.
Obrazek

Amana Orange - przepyszny. Dość duże owoce, sporo na krzaku, dość równe. Mało głąba, nie ma zielonej piętki, nie wyróżniał się specjalną zapadalnością na choroby, raczej się trzymał w grupie tych mniej porażonych. Soczysty, ześlizguje się z kanapek. Ale i tak go na kanapkach wcinam. To chyba będzie mój tegoroczny faworyt. Zostaje na 2012.
Obrazek
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

A ja z moich właśnie robię koncentrat do zupy pomidorowej z kawałkami pomidorów i sałatkę z zielonych :D
Na przyszły rok zaplanowana już jest większa grządka , trochę nowych odmian i przede wszystkim poza gruntem będzie jeszcze foliak :)
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

SandraABC pisze:A ja z moich właśnie robię koncentrat do zupy pomidorowej z kawałkami pomidorów i sałatkę z zielonych :D
Na przyszły rok zaplanowana już jest większa grządka , trochę nowych odmian i przede wszystkim poza gruntem będzie jeszcze foliak :)
Czyli nie przecierasz? Jest z nasionkami? Wrzuć przepis i napisz proszę jaka ilość koncentratu wystarczy na zupę dla czterech osób.
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Piękny zbiór! ;:167 A ja z Mężem codziennie pojadam pomidorki koktajlowe, a właśnie zaczęły mi przecierówki się rumienić na ganku, Tygryski też dojrzewają, dziś skonsumuję pierwszego, dojrzała mi też jedna z niedobitków Snow White. Zawsze to coś, przynajmniej popróbuję. :D Wczoraj rano dwa koraliki z krzaka pożarłam. Pycha! 8-) I jeszcze mi w gruncie te ocalałe owocują. 8-)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7440
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Tula pisze:Moje pierwsze zbiory tegoroczne z gruntu, bez chemii.

Obrazek

Speckled Roman. Śliczny, plenny, jeszcze nie skonsumowałam.
Obrazek

Amana Orange - przepyszny. Dość duże owoce, sporo na krzaku, dość równe. Mało głąba, nie ma zielonej piętki, nie wyróżniał się specjalną zapadalnością na choroby, raczej się trzymał w grupie tych mniej porażonych. Soczysty, ześlizguje się z kanapek. Ale i tak go na kanapkach wcinam. To chyba będzie mój tegoroczny faworyt. Zostaje na 2012.
Obrazek
:wit Mam też Amana Orange .dostałam 3 sadzonki od kolegi. W zasadzie byla to wymiana na Kozulowe. Broniłam się od tych żółtych pomidorów ;:224 ,ale teraz nie żałuję ,bo są naprawdę smaczne i ich konsystencja i kolor w środku mnie zachwyca. Są ,hmm ...takie dyniowe???Też go będę miała w 2012 :uszy
Asia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

11krzych pisze: Czyli nie przecierasz? Jest z nasionkami? Wrzuć przepis i napisz proszę jaka ilość koncentratu wystarczy na zupę dla czterech osób.
Ja w zeszłym roku po raz pierwszy zrobiłam pomidorki w ten sposób.
Pomidorki sparzyć, obrać ze skórki, pokroić, posolić, dać troszkę cukru i gotować aż odparuje jak najwięcej.
Pestki w ogóle nie przeszkadzają a mam wrażenie że te przeciery są nawet bardziej aromatyczne niż te przecierane.
Jaka ilość na zupkę ?
To zależy od gęstości przecieru, jak dobrze odparowany to słoiczek wystarczy.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

U mnie w domu przecier robi się tak:
Puszczam pomidory przez sokowirówkę, odpad z sokowirówki przeciecieram przez sito i dodaję do soku. Całość podgrzewam ( nie do wrzenia ) i zostawiam na kilka godzin. W tym czasie sok rozdziela się, na górze pozostają części stałe a na dnie garnka czysty, przezroczysty płyn o lekko kwaśnym smaku, który odciągam rurką do wina. Pozostały przeciez gotuję przez 5 do 10 minut i gorący wlewam do słoików. Zakręcam i po wszystkim. Przechowuje się bez problemów, idelny do sosów.
Do zup przygotowujemy sok pomidorowy w litrowych butelkach, bez zagęszczania.
Moim zdaniem to lepsze niż długotrwałe odparowywanie.
A swoją drogą to przy tej metodzie zagęszczania bardzo dobrze widać różnicę w ilości przecieru z pomidorów "tradycyjnych" i mięsistych.
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Będzie się działo w pomidorach bez osłon :?

http://www.gdziejestburza.pl/
http://radar.bourky.cz/
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ja tak samo jak Comcia , tylko nie odparowuję aż tak mocno żeby był typowo koncentrat / raczej coś pomiędzy przecierem a sokiem.
I tak samo , sparzam, obieram i w całości wrzucam do garnka na wcześniej podgrzane kilka łyżek oliwy :) Ostatnio robiły się około godziny ,ale były już mocno dojrzałe i same się rozpadały w rękach.
Do tego trochę soli,pieprzu i sporo czosnku :)
To w słoiki i gotuję ok 20min ,żeby się zawekowały.

Kiedyś takie robiła moja prababcia i służyły do pomidorowej, sosu do spaghetti i picia w upały :)
Awatar użytkownika
agusia2410
500p
500p
Posty: 684
Od: 30 kwie 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 25 km od Iławy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ja dzisiaj robiłam soczek z pomidorków :heja
Zerwałam w sumie dwa duże kosze (z gruntu i folii), sparzam, ściągam skórkę, wykroję szypułkę i przepuszczam przez maszynkę do mięsa, doprawiam solą i zagotuję w garnku. Później w słoiki i pasteryzuję 20 min. Nie odparowuję, bo bardzo lubimy soczki ;:63 :tan
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Koraliki ostatnie nie są chore. Wszystkie inne odmiany mają brzydkie liście, i często trzeba coś odkroić z owoców albo całość wyrzucić. Ale mam smak na te konserwy teraz.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Obrazek

Zjadłam Speckled Roman. Smaczny. Muszę się przyjrzeć krzakowi jak zniósł pleśń i zarazę, bo nie pamiętam. Jeśli się trzyma dobrze, to raczej zostanie na 2012. Ktoś kojarzy, czy koniec świata jest planowany na przed czy po sezonie pomidorowym ? Bo nie wiem, czy warto się bawić w dłubanie nasionek :wink:
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Słuchajcie czy mogę ewentualnie wybrać nasiona z pomidorów ,które dojrzały w domu a nie na krzaku?Czy ma to jakiś wpływ na ich jakość?

Zaraza się rozprzestrzeniła i starałam się zrywać na bieżąco nie zarażone, kilka zostawiłam dosłownie 3/4 na krzaku... Konsule już wszystkie zerwane. Na krzaku został ruski, krakus ,malinowy i san marzano....
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Tula - z tego co czytałem ma być po sezonie, niestety trzeba będzie się męczyć z tymi nasionami, siewem, pikowaniem itd :;230
Sandra - można z takich zbierać.
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”