Pielęgnacja starych drzew owocowych
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
I jeszcze nakładające sie "na krzyż" gałązki na lewo od środka
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli wytniesz gałęzie kierujące się do środka drzewa, będzie ono wtedy puste. Należy kilka takich zostawić oczywiście pod warunkiem że nie będą sobie przeszkadzać (stykanie się o siebie) aby nie naruszyć pączków czy później owoców. Podsumowując, gałęzie powinny również być skierowane do środka ale nie powinno być ich zbyt wiele i nie powinny zaczepiać o siebie i o inne gałęzie.
bigaczzz nie zgodzę sie z Tobą wcale koronę drzew owocowych prowadzi się na boki każda gałąź zostawiona w środku w przyszłym roku niepotrzebnie zagęści Ci koronę drzewa powodując większą ilość dzików do wycięcia i niepotrzebne zagęszczenie gałęzi zwiększajac tym samym ilość liści a zmniejszając ilość owoców na drzewie.
emilgd daj mi lepszej jakości zdjęcia na emaila to pozaznaczam Ci na zdjęciach jak prawidłowo przeciąć drzewa. Swoją drogą na tych które tak mocno już przeciąłeś nie spodziewaj się dużej ilości owoców o ile w ogóle zaowocują.
emilgd daj mi lepszej jakości zdjęcia na emaila to pozaznaczam Ci na zdjęciach jak prawidłowo przeciąć drzewa. Swoją drogą na tych które tak mocno już przeciąłeś nie spodziewaj się dużej ilości owoców o ile w ogóle zaowocują.
Ja raczej nie wycinam wszystkich gałęzi wchodzących w środek drzewa. Jest ono wtedy zbyt rzadkie. Czy idzie za tym mniejsza ilość owoców. Możliwe że tak ale nie są to jakieś wielkie gałęzie i nie zabierają one wiele substancji pobranych.
No cóż trzeba mieć trochę siły do przycinania, bo jak każdy z nas wie. Samo się to nie wykona i siły i pomysłowości(przy stawianiu drabiny przy rozłożystych drzewach) mieć trzeba. Je jednak wolę coś wewnątrz zostawić choćby dla estetyki.
No cóż trzeba mieć trochę siły do przycinania, bo jak każdy z nas wie. Samo się to nie wykona i siły i pomysłowości(przy stawianiu drabiny przy rozłożystych drzewach) mieć trzeba. Je jednak wolę coś wewnątrz zostawić choćby dla estetyki.
Ja wszystkie nauki odebrałem od dziadka(śp) i uważam że był on mistrzem w tej dziedzinie. Wszystko potrafił wykonać w mgnieniu oka praktycznie z tego co miał pod ręką. Potrzebna mu byłą tylko mała skrzyneczka z gwoźdźmi i młotkiem. Także tematy budowy są mi znane dzięki niemu.
No cóż każdy przycina drzewa po swojemu i myśli że robi to dobrze i raczej trudno jest zmienić czyjeś przyzwyczajenia.
No cóż każdy przycina drzewa po swojemu i myśli że robi to dobrze i raczej trudno jest zmienić czyjeś przyzwyczajenia.