Mój ci On...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój ci On...
Na razie glicynia posadzona w donicy przyrasta-nic dziwnego, odbija od korzeni Zobaczę, co będzie po przezimowaniu. Może trzeba ją będzie oddać w dobre ręce, bo u mnie nie ma póki co żadnych szans na kwitnienie Współczuję kolejki do komputera, często mam tak samo
Re: Mój ci On...
Witaj. Ja tak dzieliłam komputer ze swoja latoroślą. Kończyło sie to często kłótniami, bo Ona ciągle musiała coś napisać, coś wysłać............koszmar i w końcu m nie wytrzymał i mam swojego laptopcika Latorośl była zazdrosna ale Jej przeszło. Aparat też dostałam od m na urodziny i jest tylko mójMiriam pisze:Zamiana miejsc przy komputerze,może jutro mój przydział będzie dłuższy
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój ci On...
Aparat zakupił M, kiedy zobaczył pierwsze zdjęcia na forum robione komórką Sam się chętnie bawi. Ja na ogół nie mam na to czasu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Zawsze to rażniej,jak się czyta wpisy osób,które rozumieją " ból",jaki obecnie przeżywam I ja na pewno to zmienię,ale za miesiąc żeni się nasz pierworodny i w związku z tym wszystkie potrzeby redukowane są do minimum Nie ukrywam,że jestem na głodzie...krzewowo-roślinkowym.Omijam miejsca,które mogłyby mnie złamać Jest mi o tyle lżej,że akurat zaprzyjażniona miłośniczka ogrodów dzieli się ze mną bylinkami,które już się rozrosły.No to lecimy dalej... Te lilie sprezentowała mi starsza córka,która przez pewien okres też była zakręcona w tym temacie.Wydawało mi się,że mam dużo lilii w ogrodzie i jakoś szczególnie nie pragnęłam więcej( moje to przede wszystkim holenderskie) Ale jak popatrzyłam co kryją wasze ogrody,jakie cudeńka potrafią rozkwitać na rabatach... Już wiem ,co tej jesieni będę sadzić Tylko muszę uzupełnić wiedzę,bo i wiosną jakieś się sadzi Metasekwoja chińska-bardzo ją lubię,rośnie szybko,wiosną lubię ten moment,kiedy budzi się do życia tak jak modzrzew
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Trzmielina z wiosny wydaje się niepozorna,ale już teraz przyciąga wzrok niebanalnymi nasionami a jesienią po prostu płonie Nie wszyscy ją doceniają,a Wy?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój ci On...
Gratuluję powiększenia rodziny Kupno nowych roślin na pewno cieszy, ale wymiana z forumkami też Korzystam także z wątków sprzedażowych w miarę posiadanych funduszy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Wpadłaś do mnie a ja siedzę na Twoim wątku Przy niedzieli śledzę dokładniej,jeszcze mi tam trochę zejdzie
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój ci On...
Zwykle właśnie w niedzielę mam więcej czasu na grasowanie po cudzych ogrodach Szczególnie, że pogoda pod psem.
Re: Mój ci On...
Co ja słyszę................będzie weselisko Ja już mam to za sobą. Jak masz czas to poczytaj u mnie w wątku jak beczałam głupia baba ze mnie, ale co mam zrobić, kiedy moje oczy w mokrym miejscu usadowione
Są tam też fotki
Są tam też fotki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Już wpadam,BogumiłkoNapiszę tylko,że mieć ogród to wygoda w takim dniu,jak dzisiaj.wpadłam raniutko nazrywać kwiatów do ziela,ale co tu wybrać,takim "przeładowanym" też nie wypada iść A tu jeszcze warzywa,owoce...Piękna jest ta tradycja
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ci On...
A co chciałabyś jeszcze w ogrodzie posadzić ?
Róża na bramce wejściowej prezentuje się pięknie.
Może okryj na zimę włókniną to nie przemarznie.
Róża na bramce wejściowej prezentuje się pięknie.
Może okryj na zimę włókniną to nie przemarznie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- ---
- Posty: 7593
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ci On...
Metasekwoja chińska śliczna.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3866
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Mój ci On...
Witam ogród masz śliczny ,czekam na dalsze zdjęcia pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333