Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Widać i czuć (brrr, zimno, dzisiaj rano - no, już wczoraj - był przymrozek i było siwo).
Jutro mogę popstrykać, na dzisiaj kwiatki mojego dzieciństwa, które "trzymam" w telefonie. Zdjęcie całkiem świeże.
Jutro mogę popstrykać, na dzisiaj kwiatki mojego dzieciństwa, które "trzymam" w telefonie. Zdjęcie całkiem świeże.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Krysiu, prosiłaś o jesień ( na fotkach oczywiście, bo ta żywa przychodzi nieproszona):
Funkia zaczyna kwitnąć, nie wiem tylko, czy zdąży się spełnić w macierzyństwie.
Pszczółki jeszcze pracują, śniegu nie będzie
Nagietki wierne do mrozów
Modrzewiowe maślaczki, tylko czemu tak mało ?
Funkia zaczyna kwitnąć, nie wiem tylko, czy zdąży się spełnić w macierzyństwie.
Pszczółki jeszcze pracują, śniegu nie będzie
Nagietki wierne do mrozów
Modrzewiowe maślaczki, tylko czemu tak mało ?
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Aurynko, bo ja robię wszystko, żeby tej jesieni nie zauważać... Tak bardzo chciałabym zatrzymać lato...
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
Jak na razie rewelacyjnie Ci się to udaje. ;:85 Jesień już poskromiłaś! ... Z zimą niestety już tak łatwo chyba nie będzie, gdyż działają tam znaczące siły wyższe. ...No ale i tak jesteś mistrzynią - tyle kolorków w ogrodzie, gdy przeważnie szarość już dominuje.....brawo!alka pisze:Aurynko, bo ja robię wszystko, żeby tej jesieni nie zauważać... Tak bardzo chciałabym zatrzymać lato...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Wcale nie jesienne te obrazki Alu,ale podobnie jak Ty chciałabym zatrzymać tę "dziwną porę roku" na dłużej.
Nie jestem pewna,czy zaglądałaś ostatnio do mojego ogrodu,a tam Nemo zostawił dla Ciebie ważną wiadomość,postanowiłam skopiować ją do Ciebie,musisz się zapoznać z nią.
Chciałabym prosić Cie o wskazówki na temat uprawy tarczownicy,mam w 2 miejscach od 3 lat każda kępka,ale są gorzej niż mizerne,nie umiem dobrać im stanowiska,oczywiście maja ciągle mocno wilgotno,są w półcieniu i cieniu i czego im brak???
Twoja kępa jest przepiekna,chyba będę zmuszona wysępić od Ciebie wiosna jakąś dorodna kępę.Co mi radzisz?
Miłego dnia życzę
Nie jestem pewna,czy zaglądałaś ostatnio do mojego ogrodu,a tam Nemo zostawił dla Ciebie ważną wiadomość,postanowiłam skopiować ją do Ciebie,musisz się zapoznać z nią.
""Szara Reneta - odmiana jabłoni doskonała do musów, marmolad, galaretek, kompotów - czesto zapiekana w cieście kruchym i francuskim. Można również odsączyć sok.
Ja bym się cieszył z nadmiaru owoców.
To podpowiedź dla alki.
_________________
Jakub
Chciałabym prosić Cie o wskazówki na temat uprawy tarczownicy,mam w 2 miejscach od 3 lat każda kępka,ale są gorzej niż mizerne,nie umiem dobrać im stanowiska,oczywiście maja ciągle mocno wilgotno,są w półcieniu i cieniu i czego im brak???
Twoja kępa jest przepiekna,chyba będę zmuszona wysępić od Ciebie wiosna jakąś dorodna kępę.Co mi radzisz?
Miłego dnia życzę
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Grzyby oczywiście prawdziwe - nie lubię sztuczności. To już trzeci "wysyp" tej jesieni. Miałam zerwanę więzadła w stawie skokowym i cały czas dochodzę do siebie, nie mogłam w tym roku pobiegać po lesie i żartuję, że dlatego grzyby przyszły do mnie. Jeszcze tam mieszkają pod modrzewiem.Elizabetka pisze:Alka super ...a te grzyby to... prawdziwe...czy wystrugane...
Krysiu, moja tarczownica rośnie w pełnym słońcu i nic specjalnego z nią nie robię. Bardzo ładnie kwitnie wiosną, kiedy jeszcze jest smutno, a kwiaty długo stoją w wazonie. Cały czas ma mokre korzenie, bo rośnie nad naturalnym oczkiem wodnym i woda przesącza się do podłoża. Szkoda, że nie zmówiłyśmy się wiosną, bo przy pogłębianiu małego oczka, koparka rozrzuciła korzenie tarczownicy po całym ogrodzie i wszędzie wychodziły młode roślinki. Niestety poszły na kompost. Nie zmienia to faktu, że jeśli tylko będziesz chciała, chętnie przyślę Ci kawałek kłącza.
A masz Gunnerę? Kiedyś miałam przez kilka lat, bardzo ładnie zimowała opatulona pod skrzynką, nawet kwitła (mniej ładnie), aż jednego roku jej nie okryłam i zmarzła. Teraz mam nową, młodziutką. Ubiegłą zimę spędziłą w piwnicy, a teraz rośnie już w gruncie i będzie zimować. Jak przeżyje, to wiosną będę rozsadzać.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
aha, i jeszcze o jabłkach. Lubię renety, ale ile ich potrzeba dla jednej osoby? Syn do ust nie bierze (udał mi się taki dziwak). Ładnie bym się utuczyła na tych musach, marmoladkach, pieczonych i zapiekanych w cieście, choć nie powiem, lubię, nawet bardzo!!! Podrzucę po skrzynce mamie i córce, może jakaś koleżanka odwiedzi, to uszczęśliwię siateczką. Jest już tego 17 skrzynek i jeszcze trochę na drzewie. Ale nie marudzę, lepsze to, niż tak jak 2 lata temu, kiedy nie było ani jednego jabłuszka.
Wczoraj wyłowiłam z małego oczka karpie koi i karasie. Dałyśmy im z kotką buzi i dobranoc - wpuściłam do dużego stawu. Tam będą bezpieczniejsze... Lulu do wiosny.
Wczoraj wyłowiłam z małego oczka karpie koi i karasie. Dałyśmy im z kotką buzi i dobranoc - wpuściłam do dużego stawu. Tam będą bezpieczniejsze... Lulu do wiosny.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
No Alka,miło,że pokazałaś tego kota i...siebie!
Ogrodem jestem zauroczona,fajnie wiedzieć do kogo się pała sympatią.
Dzięki za chęci podzielenia się roslinami,myślę,że bliżej wiosny bedziemy precyzować nasze apetyty.Teraz niech odpoczywają.
Z tarczownica juz wiem,...nagminny brak wody .... mimo,ze lana codziennie nie rosnie na podmokłym terenie.Wiosną zrobię przeprowadzkę moim tarczownicom.
Dobrych snów życzę
Ogrodem jestem zauroczona,fajnie wiedzieć do kogo się pała sympatią.
Dzięki za chęci podzielenia się roslinami,myślę,że bliżej wiosny bedziemy precyzować nasze apetyty.Teraz niech odpoczywają.
Z tarczownica juz wiem,...nagminny brak wody .... mimo,ze lana codziennie nie rosnie na podmokłym terenie.Wiosną zrobię przeprowadzkę moim tarczownicom.
Dobrych snów życzę
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Trzeba było trzy życzenia powiedzieć - byłaby nadzieja na spełnienie
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...