Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

No dobra zostawmy owoce , a co z liśćmi ? czy na nich są objawy szarej pleśni ? czy innego dziadostwa .
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

forumowicz pisze:I pewno radzisz poczekać, jak xthomas82x rozpalając ognisko
czekać ??? - eeee to chyba jakiś inny watek czytałeś :P
Rybka pisze:Euparen jest wycofany
znowu jest dobry :)
Kasencja widzę nowy image :D właśnie się zastanawiam czy to takie drapieżne , czy wystraszone spojrzenie :D :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Rybka

Masz rację. Nie ma Euparenu w rejestrze POW.
Oto aktualny wykaz preparatów zwalczających szarą pleśń
http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... fag&id=265
Adam wybierz sobie z rejestru dwa preparaty, ktore będziesz w stanie kupić.

Pozdrawiam
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2427
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Adam S. pisze:No dobra zostawmy owoce , a co z liśćmi ?
Mam nadzieję ,że ktos zdiagnozuje te zmiany na liściach bo takie objawy jak na Twoim pierwszym zdjęciu liścia Obrazek w postaci zaschniętej, wykruszającej się plamy zauważyłam na pomidorze w folii w Teściowej ale jakoś zbagatelizowałam je - wiem , że pryskała Mildex jakieś 2 tyg temu ( bo sama jej dałam ) o innych opryskach nie wiem.Owoce i pędy nie maja żadnych zmian.

Ja szarą pleśń miałam tylko na truskawkach i kojarzyłam ,że to coś mokrego z wyraźnymi strzępkami grzybni a te plamy są suche.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Mi te plamki nie wyglądają na szarą pleśń, przy szarej pleśni liść żółknie od plamy. Pod spodem powinien być widoczny szary nalot - zarodniki
A owoce - trudno ocenić na zdjeciu. Jeśli wokół szypułki jest zagnity to szara pleśń :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Jo20
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 3 gru 2010, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

[quote="weteran"]xthomas82x tu zaczyna się problem , bo to mogą być preparaty tylko w dużych opakowaniach

moja sugestia to oprysk Switch 62,5 WG (stężenie na opakowaniu karencja też !!!)
;:14 oj coś mi się zdaje że nie każdy zaopatruje si w małe opakowania środków ochronny roślin
są na rynku dostępne małe opakowania :Bravo 500 SC, Rovral FLO 225 SC, Mythos 300 SC, Switch 62.5 WG

;:223 tylko trzeba poszukać ;:65 ale nie w marketach tylko w sklepach ogrodniczych a nie które mają tylko takie małe opakowania za co im wielkie dzięki ;:180 ;:180
Pozdrawiam Aśka
http://www.poomoc.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2111
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Duża plama u Adama S. wygląda na chwilowo nieaktywną zarazę. Co do szarej pleśni, to najpierw trzeba pousuwać wszyskie porażone fragmenty roślin, potem pryskać. To co martwe, nawet namoczone w oprysku i tak za chwile będzie pleśnieć.
Aska, może najpierw wmyj dokładnie dolomit, a przy następnym podlewaniu podlej wieloskładnikowym. Pewnie trochę składników się wytrąci, ale tak to jest jak się wszystko robi z opóźnieniem.

Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
romawr
100p
100p
Posty: 123
Od: 7 lut 2011, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice ostrowa wlkp

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Posadziłam pierwszy raz pomidory i jest z nimi coś nie tak. Czytając forum i oglądając wasze przypadki całkowicie zgłupiałam i nie bardzo wiem co zastosować. Pomidory są posadzone w miejscu gdzie przez 3 lata rosły iglaki ale bez kwaśnego torfu. Nie stosowałam żadnego wapna ani nawozu tylko pod krzaczek przy wsadzaniu podłożyłam pociętą skórkę od banana. Nie wiem dlaczego jeden krzak jest duży a drugi mały. Wsadziłam bawole serca i raz w tyg. zasilam nawozem wieloskładnikowym do pomidorów i co drugi dzień podlewam wodą ze stawu ( około 3 L. na krzak)
Czy ktoś mi podpowie co zrobiłam źle i co dalej mam zrobić? :cry:
owoce bardzo wolno rosną i jest ich mało, a jak są duże grona to liście się całkowicie poskręcały.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam - Roma
Mój azyl
Wizytówka
Awatar użytkownika
Asik78
200p
200p
Posty: 231
Od: 8 mar 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

romawr,a ta skórka od banana,to w jakim cel ;:65 u?
Pozdrawiam,Asia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Oj, może się taki pomidor poślizgnąć na tej skórce z banana :lol:

Swoją drogą niezmierzone są granice ludzkiej wyobrażni. Te pomidory na zdjęciu to nie są Bawole serca. Zwłaszcza ten najbardziej poskręcany na 1 zdjęciu- samokończący. One są po prostu głodne.I jeszcze jedna uwaga. Pomidory wiąże się w " ósemkę ", by nie ocierały się o palik. Takie otarcia mogą byś miejscem ataku szarej pleśni.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Asik78 pisze:romawr,a ta skórka od banana,to w jakim cel ;:65 u?
Banany zawierają dużo potasu :;230 :;230
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
Awatar użytkownika
babik
50p
50p
Posty: 55
Od: 29 maja 2007, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śrem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

babik pisze:Witam,
to ja z takim pytankiem jeszcze...
zauwazyłem dziś, że parę kwiatków jakby zżółkło na szypułce i po lekkim dotknięciu sobie spadło... czy idę w dobrym kierunku, że to początek szarej pleśni? CZy to zupełnie co innego, jakieś niedobory... niedawno pryskałem Bravo dla świętego spokoju jak co... a tym razem mnie zastanawia co to znów :/ mozna prosić jakiegoś eksperta o diagnozę?
Pozdrawiam,
Marcin

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na wszelki wypadek wrzuciłem jeszcze zdjęcia krzaczków, czy oprócz tego, jeszcze coś innego się dzieje? Czy wszystko w porządku?
Weteran masz racje, okienko trzeba zrobić... ale czy to może być wina tylko wietrzenia :/? Wszyscy inni dookoła maja piękne pomidorki i nie mają problemów... a to wcześniejsze o paleniu, to było do mnie? Czyli mówicie, że nie pryskać niczym? Czy na wszeliki wypadek prysnąć? Myślałem o Euparen, czy wykonać ten oprysk nim?
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

:wit Babik
Co ty chcesz od tych pomidorów :shock: , ładne przecież są, a co do opadania kwiatów to nie szara pleśń, daruj sobie Euparen jak już chcesz pryskać to zapobiegawczo czymś na zarazę. A te opadające kwiaty to według mnie jakiś niedobór, albo/i nadmiar azotu, tu Kozula pewnie pomoże ale na pewno to nie jest szara pleśń.
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”