Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
iwonas85
200p
200p
Posty: 294
Od: 27 mar 2011, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

dzięki to rozpuszczę dolomit trochę w konewce i podleję pomidory. Bo owoce mają za małe jak np. na bawole serca, a za parę dni dostaną wieloskładnikowy.
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Mam pytanko: Wczoraj widziałam, że moje pomidorki mają fioletowo - ciemnozielone wierzchołki.
Czytałam, że od chłodu tak się dzieje, ale pewna nie jestem. We wrocku dwa dni temu było w nocy 8 stopni i do tego deszcz. Teraz też temperatura nie jest wcale dużo wyższa.
Nie mam niestety zdjęcia.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 554
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Daro65 pisze:Witam,

znalazłem dzisiaj takiego paskudnego pomidorka. Ewidentnie widać pleśń ale czy nie jest to dodatkowo sucha zgnilizna ?
Obrazek

Pozdrawiam
To jest szara pleśń
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dzięki Suppa za odpowiedź. Te kujawskie czubków praktycznie nie mają bo do jakiegoś czasu obrywałam wilki a chyba powinnam dać im się rozrastać bo to są samokończące. Coś tam zaczęło im wyrastać:
Obrazek


Obrazek

A to zbliżenie na te kropki na warszawskim, przyschniete kwiatki i czubek tego warszawskiego, może Kozula zdiagnozuje. Proszę :)
Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam
Asia
aul90
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 lip 2011, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

zalaczam dodatkowe zdjecia wierzcholkow i lisci na ktorych widac te nieszczesne choroby:(

http://imageshack.us/photo/my-images/836/dsci0012p.jpg/
http://imageshack.us/g/27/dsci0014l.jpg/
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 556
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dzięki Maciek na niedobór magnezu -siarczan magnezu już doczytałam nie bardzo wiem co z tym zasoleniem .Obok nich rośnie kozulowy 36 Ania pisała wcześniej że on potrzebuje dużo magnezu a ma się świetnie to znaczy że Brandywine i Bawole potrzebują go jeszcze więcej.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

kamma, z tym kiepskim wiązaniem może im czegoś brakować, lub kapryszą. Bawole tak ma :wink:
aska73 - liście Twoich pomidorów są jasne, przynajmniej tak to wygląda na ekranie. Wskazuje to na niedożywienie, owoce są już duże i to by się zgadzało. Co do pozostałych objawów nie chę się wypowiadać, bo nie mam pewnosci :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Aska73, tym pomidorm brakuje wszystkiego oprócz azotu. Najprościej będzie, jeśli dasz jakiś nawóz wieloskładnikowy do pomidorów. Nie wiem czy dawałaś kredę, albo dolomit, bo jeśli nie, to po podlaniu jakąkolwiek pożywką może wystąpić sucha zgnilizna. Mocno niedożywione pomidory źle się wybarwiają i mają kiepski smak, więc lepiej jakoś zadziałać.
Kamma, im większe owoce, tym większe zapotrzebowanie na magnez. Skręcaniem dolnych liści jeśli owoce są już duże nie ma się co przejmować, czerwona lampka powinna się zapalać przy górnych.
Aul90, strasznie nawaliłeś z nawożeniem. Napisz od początku jak przygotowałeś ziemię i co dawałeś swoim pomidorom. Nie wiem, czy teraz błędy da się choć trochę jeszcze odkręcić.

Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Kozula- ślicznie dziękuję ;:180
Dolomitu ani kredy nie dałam a z tego co czytałam wcześniej wiem, że nie można lać rozpuszczonych nawozów na ziemię posypaną dolomitem jak więc mam teraz dostarczyć pomidorkom jedno i drugie? Z góry dziękuję za wyrozumiałość.
Pozdrawiam
Asia
zawadzkiego
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Witam, dolne liście moich pomidorów coś zaczynają żółknąć. Czy to coś poważnego? Obrazek
Marek
Kasencja

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Mączlik tak zaatakował, że muszę wykonać oprysk. Ale przy przeglądzie na bawolich sercach dostrzegłam to: Co to za dziadostwo?

A i czym opryskać, żeby się pozbyć jednego i drugiego? Zdjęcia starałam się zrobić w miarę dokładne. Wygląda to jak wełniane coś, zwiewne, delikatne :roll:

Obrazek Obrazek

p.s. już doczytałam że na mączlik ma być Mospilan 20 SP , ale na to coś drugie tez zadziała?
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dzisiaj zauwazylam na koraliku na jednej galazce takie zmiany:

Obrazek

Obrazek

Plamy sa tylko na wierzchniej stronie, pod spodem sucho i czysto. Aparat zle oddaje kolory, plamy sa czarne.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Kasencja - wg mnie to biała spadź od mszyc. Miałam coś takiego w olbrzymiej ilości na bukszpanie.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”