Moja kolekcja - pawel060

[hen_s]

Każdy rozpoczynał od tych haworcji co i Ty. Nie oczekuj więc cudów bo cudów nie kupiłeś. Jednak jako czołówka rodzaju doskonałe - na nich można doskonale "potrenować" hodowlę tych roślin. Chodzi o zimowanie, podlewanie etc. No i np. wiosną... Pisać z nami do Tissue.

Nazwy gatunkowe prawidłowe. Tak haworcji jak i gymnocalycium.

[Akwelan_2009]

Henryku, "święte słowa, święte słowa" ...

Hawothie bardzo mi się spodobały więc kupiłem i mi się trochę mniej podobają, ale... :P

..., ale są to roślinki prosto z "podróży", trochę "wymęczone" - zapewne podróżowałeś nie jeden raz, to wiesz jak się to odczuwa. Każda mała roślinka nie jest może tak efektowna jak dorosła, rozkrzewiona "wypływająca" z doniczki. Uzbrój się w cierpliwość, rośliny tego wymagają nie lubią pośpiechu - rośliny to nie drożdże, nie rosną tak szybko - a na przyszły sezon w swoim wątku napiszesz i będziesz się chwalił wspaniałymi już częściowo rozrośniętymi roślinkami. Będzie nas więcej tych tzw. "haworsjo-lubów". Haworsje sa naprawdę bardzo wdzięcznymi roślinkami, trzymam kciuki za Twoje roślinki.

[pawel060]

Oczywiście kwiat zwiędły- Gymocalycium quelianum multicostatum
Zamawiałem Gymocalycium quelianum parvulum, a dostałem takiego, ale to bez różnicy
Co to jest multicostatum- czy to odmiana czyli mogę napisać v.multicostatum?


Gymocalycium quelianum


Na to najbardziej czekałem- piękna roślina:


I gratis - Rebutia cajasensis Tak się zastanawiam czy to co pozostało na niej to pąki czy
nasiona, bo kwiaty są już zasuszone...


I to już koniec zawartości paczki i oczywiście proszę o potwierdzenie nazw

[hen_s]

Gymocalycium quehlianum multicostatum (u Ciebie błąd w nazwie gatunku) według mojej wiedzy funkcjonuje tylko jako co najwyżej forma (fma), nie jako varieta.

Natomiast jest to piękna forma G. quehlianum - moim zdaniem dużo ładniejsza niż typ.

[pawel060]

Dzięki teraz mogę spokojnie zrobić etykietki

[pawel060]

To dużo tych pąków będzie jeszcze A te zaschłe płatki to mam oberwać?

[hen_s]

A te zaschłe płatki to mam oberwać?

Nie! Uszkodzisz roślinę jeśli to pąki tegoroczne i miękkie.
Te z poprzedniego roku całkowicie zeschłe możesz delikatnie usunąć razem z torebkami nasiennymi jeśli takowe posiadają.

[darekcn42]

Gymocalycium quehlianum multicostatum (u Ciebie błąd w nazwie gatunku) według mojej wiedzy funkcjonuje tylko jako co najwyżej forma (fma), nie jako varieta.

Natomiast jest to piękna forma G. quehlianum - moim zdaniem dużo ładniejsza niż typ.

Potwierdzam. Podobnie jak w astrakach forma jako forma, nie varieta. Przykład dobry A. myriostigma f. multicostata, czy A. myriostigma f. tricostata.

[Spy]

Bardzo ciekawe nowości masz Pawle. Tylko i powodzenia w hodowli życzyć!

[darekcn42]

Na to najbardziej czekałem- piękna roślina:

To potwierdzam, roślina jest wspaniała, w dodatku jak jeszcze ma owoce, wygląda niesamowicie. . Podobnie jak Ty uwielbiam Epithelantha .

http://www.flickr.com/photos/26914853@N06/4403623883/
http://www.lapshin.org/cultivar/store/V ... eris-2.jpg

[pawel060]

Dzięki za odwiedziny
Pięknie wyglądają. Na wiosnę w przyszłym roku będę siał chyba jakieś gymno to może i epithelanthe posieję

[pawel060]

Zrobiłem nowe i ładniejsze zdjęcia swoim rośliną

Echinofossulocactus ochoterenanus

Echinopsis multiplex

Mammillaria sp.

Mammillaria backebergiana

Astrophytum capricorne

Glandulicactus mathsoni

Epithelantha micromeris

Rebutia cajasensis

[pawel060]

Może jednak wstawię żeby było wszystko

G. baldianum P127 Sierra Ancasti +900m

G. bruchii v. niveum VS 144 La Hiquerita 1300m

G. kieslingii v. castanum La-Roja Amillaco

G. spegazzinii

Gymnocalycium sp. De Cordoba

G. saglionis

G. multiflorum

G. mihanovichii

Gymocalycium quelianum

Gymocalycium quelianum fma. multicostatum

G. papschii

G. vatteri