Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Jaki roztwór saletry wapniowej podać pomidorkom przy suchej zgniliźnie wierzchołkowej? Znalazłam 4 owoce na jednym krzaku. Zerwałam je, przejrzałam inne ale nic nie widzę. Rozumiem, że mam opryskać owoce,nie całe krzaki? ?Bardzo proszę o pomoc :cry:
Czy mogę od razu rozrobić więcej, by starczyło na kilka oprysków z rzędu?
Czy opryskać tylko owoce na krzaku z którego zerwałam pomidory? To jest White tomato, więc jeśli nawożone były tak samo i są na takim samym podłożu, może psiknąć wszystkie z tej odmiany....
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

KRZYSIU, za każdym razem, raz w miesiącu, opryskuję jednym z podanych niżej środków ( oczywiście nie jestem w posiadaniu ich wszystkich), co miesiąc innym;
http://www.sumin.com.pl/grzybobojcze.html

Oczywiście, jeżeli komuś odpowiada to może opryskiwać, częściej, nie częściej niż co dwa tygodnie. W ostatecznej rezerwie mam środek grzybobójczy TATTO, z którym czekam na 'wejście" do tunelu choroby, jak się dwukrotnie już przekonałem jest rewelacyjny, i przywraca do życia już zarażone pomidory ( ziemniaki też). Udało mi się go w ty roku kupić w sklepie( w byłych CN), więc powinien być na rynku,trudno jest go kupić bo jest rozchwytywany.
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

tadeusz48 pisze:...W ostatecznej rezerwie mam środek grzybobójczy TATTO, z którym czekam na 'wejście" do tunelu choroby, jak się dwukrotnie już przekonałem jest rewelacyjny, i przywraca do życia już zarażone pomidory ( ziemniaki też). Udało mi się go w ty roku kupić w sklepie( w byłych CN), więc powinien być na rynku,trudno jest go kupić bo jest rozchwytywany.
Niestety Tattoo został wycofany (chyba już w 2010) i mnie mimo że szukałem nie udało się go kupić, faktycznie świetnie działał interwencyjnie ( uratował mi 1 ha pomidora dwa lata temu gdy weszła mi zaraza ziemniaczana). Natomiast w tamtym roku pryskałem pomidora Infinito (jest zarejestrowany tylko na ziemniaka).
Ale substancję aktywną o działaniu systemicznym ma tą samą co Tatto - Chlorowodorek propamokarbu.
Tattoo (skład: Chlorowodorek propamokarbu, chlorotalonil ) / Infinito (skład: Chlorowodorek propamokarbu, Fluopikolid ).
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2423
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

MENA515 pisze:Jaki roztwór saletry wapniowej podać pomidorkom przy suchej zgniliźnie wierzchołkowej? Znalazłam 4 owoce na jednym krzaku. Zerwałam je, przejrzałam inne ale nic nie widzę. Rozumiem, że mam opryskać owoce,nie całe krzaki? ?Bardzo proszę o pomoc :cry:
MENO515 maksymalne stężenie saletry wapniowej do oprysku to 0,5 % . Ja miałam objawy suchej zgnilizny na Kalmanie i na Copii - pryskałam w minioną środę.
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dzięki chudziak ;:196 . Od rana miejsca sobie nie mogę znaleźć, a pryskanie dopiero wieczorem... A opryskać wszystkie krzaki tej odmiany, czy tylko ten jeden?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Saletra wapniowa jest odżywcza i nawet gdy nie ma suchej zgnilizny, to też ją można stosować w celu podania roślinie wapna i azotu dla prawidłowego rozwoju, a gdy jest już choroba fizjologiczna ,to można twierdzić ,że inne krzaki też mają niedobór wapna.
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dzięki :D . Teraz dokształcona ruszę w ogródek :). To znaczy pod wieczór, wiem że teraz nie mogę prysnąć ;).
Artexo
50p
50p
Posty: 72
Od: 7 kwie 2010, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

U mnie w tunelu zaczęła się pojawiać alternarioza.. I w związku z tym mam pytanie. Czy można to popryskać miedzianem czy muszę kupić Amistar?
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Znalazłam jeszcze jedną zebrę i jednego Kalmana, tym razem w gruncie :( .
Powiedzcie mi, jak to jest- pryskać całe krzaki i grona,czy tylko grona? Różne tu opinie są na forum. I czy na wszelki wypadek podsypać też krzaki ? Nie chcę przesadzić.
i dla pewności wstawiam zdjęcie owocu:
Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Jak chcesz możesz pryskać całe krzaki ale grona opryskać przy tym dokładnie. Lub opryskać same grona tez dokładnie. Samo podsypanie krzaków wapnem bądź saletrą na zgniliznę nie zadziała ponieważ wapń się bardzo wolno przemieszcza w roślinie.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Pomidorki już opryskałam i w szklarni i w gruncie.Najpierw dokładnie grona, łącznie z najmniejszymi okazami.A na koniec całe krzaki na razie w szklarni. Te w gruncie za chwilkę.
A teraz mam pytania:
1. Kiedy powtórzyć zabieg?
2. Widzę niedobory magnezu dość spore na krzakach,które mają zawiązane 4 grono i zaczynają wiązać piąte. Na razie tylko raz podlałam je siarczanem magnezu 4 dni temu. Lepiej było by je opryskać, szybciej by go wchłonęły, ale czy mogę to zrobić np. dobę po pryskaniu saletrą wapniową?
3. Zbliżają się upały- nie wiem jak z nawożeniem. Nie wiem, czy ta zgnilizna, to zasolenie gleby, czy raczej problemy z pobieraniem wapnia...Wetkne tu zdjęcia za godzinkę,,, może ktoś coś pomoże...
To mój Orange strawberry. Wszystkie maja takie niedobory - 5szt
Obrazek
Obrazek
I ogólny stan szklarni:
Obrazek




.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Jest taki nawóz saletra wapniowo- magnezowa , może by powtórzyć za 2 dni,bo pogoda ładna do szybkiego pobierania i przetwarzania pokarmu.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

MENA515 pisze:Lepiej było by je opryskać, szybciej by go wchłonęły, ale czy mogę to zrobić np. dobę po pryskaniu saletrą wapniową?
Możesz, pod warunkiem, że do oprysku zastosujesz saletrę magnezową a nie siarczan magnezu. Dlaczego ?. Dlatego, że nastąpiłaby strata części wapnia nie wchłoniętego bo w połączeniu z jonem siarczanowym wytrącałby się na powierzchni rośliny gips tj siarczan wapnia.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”