tara- oaza marzeń cz.5
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Taruś cieszę się ,że mogę zawitać do Twojego kolejnego wątku... Dobrze ,że się zdecydowałaś...,tyle nowości u Ciebie...piwonie piękne...a i róż Twoich jestem ciekawa...
Wspaniale ,że znowu z nami jesteś...
Wspaniale ,że znowu z nami jesteś...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: tara- oaza marzeń cz.5
No.
Wreszcie wszystko wraca do normy :P
Widzę piwonie, pierwsza wygląda na lekarską a kolejne to krzewiaste ?
Wreszcie wszystko wraca do normy :P
Widzę piwonie, pierwsza wygląda na lekarską a kolejne to krzewiaste ?
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: tara- oaza marzeń cz.5
I jak popracowałaś w ogrodzie ?
więcej fotek zrobiłaś?
więcej fotek zrobiłaś?
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3653
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Witaj Aniu .Bardzo się cieszę,że wróciłaś .
Pięknie wygląda ta rabata z hostami
Pięknie wygląda ta rabata z hostami
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: tara- oaza marzeń cz.5
klucz w bramce na stałe, dla tak miłych gości.
Wpadnę do Waszych ogródków i odpiszę, jak wrócę z działki.
Od kilku dni przespałam całą noc na niemowlę, to były dla nas wszystkich trudne dni, więcej n napiszę wieczorkiem.
Powiem tylko krótko podłączyliśmy prąd na działce, dziś pierwsze koszenie mową kosiarką, jutro pewnie modelowanie żywopłotu bo mi się taki marzy, są nowe nożyce, pilarka i robotę wre!!!!!!!!!!!
Następnym etapem pewnie czwartek-piątek początek prac nad grilo-wędzarnią, to tak pobieżnie a tu kilka fotek.
trochę zmodernizowałam ale na efekt jeszcze trzeba poczekać, najważniejsze po raz pierwszy zakwitły piwonie drzewiaste, czerwona miała jeden kwiat ale różowa bombowe kwiaty 9 szt. a jak pachnie............no i dużo czasu wpatruje się w oczko z rybkami cieszę się jak dziecko,
a tu mój ukochany model
a tak m"miłośnicy bzu" demolują krzaki, ogrodzenie, nie znają magicznego słowa: proszę, przepraszam
pozdrawiam milego dnia uciekam bo mnie nie zabiorą
Wpadnę do Waszych ogródków i odpiszę, jak wrócę z działki.
Od kilku dni przespałam całą noc na niemowlę, to były dla nas wszystkich trudne dni, więcej n napiszę wieczorkiem.
Powiem tylko krótko podłączyliśmy prąd na działce, dziś pierwsze koszenie mową kosiarką, jutro pewnie modelowanie żywopłotu bo mi się taki marzy, są nowe nożyce, pilarka i robotę wre!!!!!!!!!!!
Następnym etapem pewnie czwartek-piątek początek prac nad grilo-wędzarnią, to tak pobieżnie a tu kilka fotek.
trochę zmodernizowałam ale na efekt jeszcze trzeba poczekać, najważniejsze po raz pierwszy zakwitły piwonie drzewiaste, czerwona miała jeden kwiat ale różowa bombowe kwiaty 9 szt. a jak pachnie............no i dużo czasu wpatruje się w oczko z rybkami cieszę się jak dziecko,
a tu mój ukochany model
a tak m"miłośnicy bzu" demolują krzaki, ogrodzenie, nie znają magicznego słowa: proszę, przepraszam
pozdrawiam milego dnia uciekam bo mnie nie zabiorą
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Cieszymy się Aniu[ super awatarek ] i podziwiamy waszą pracę Będzie pięknie
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Cieszę się, że wróciłaś...
Tyle się dzieje na Twojej działce...masz się czym chwalić. I czekam na fotki tych wszystkich kolczastych księżniczek co u Ciebie rosną.
Tyle się dzieje na Twojej działce...masz się czym chwalić. I czekam na fotki tych wszystkich kolczastych księżniczek co u Ciebie rosną.
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Anuś-no nareszcie!!!!!
Bardzo,ale to bardzo brakowało mi Ciebie więc cieszę się,że wreszcie jesteś.Podziwiam Wasz wklad w upiększaniu działki a wandale -no cóż-brak słów.
Pozdrawiam Serdecznie.
Bardzo,ale to bardzo brakowało mi Ciebie więc cieszę się,że wreszcie jesteś.Podziwiam Wasz wklad w upiększaniu działki a wandale -no cóż-brak słów.
Pozdrawiam Serdecznie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Aniu nowy wątek więc ja szybciutko witam się w nim, żeby nie zgubić Ciebie
Widoczki śliczne, zmian mnóstwo, robota wre.....
Widok zmaltretowanego bzu .....brak słów....wandalizm w najczystszej postaci....
Widoczki śliczne, zmian mnóstwo, robota wre.....
Widok zmaltretowanego bzu .....brak słów....wandalizm w najczystszej postaci....
- katik
- 1000p
- Posty: 1174
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Taruniu b a r d z o się cieszę że jesteś już znowu, gratuluję
piwonie piękne, muszę sobie sprawić
piwonie piękne, muszę sobie sprawić
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Taruniu - jak ja się cieszę że jest nowy wątek
I cieszę się że Ty się cieszysz. A naprawdę masz z czego - oczko wodne z rybkami, piwonie , prąd i związane z tym narzędzia tak ułatwiające pracę Kochana życzę Ci aby ten radosny nastrój nie opuścił Cię nigdy!!!!
I cieszę się że Ty się cieszysz. A naprawdę masz z czego - oczko wodne z rybkami, piwonie , prąd i związane z tym narzędzia tak ułatwiające pracę Kochana życzę Ci aby ten radosny nastrój nie opuścił Cię nigdy!!!!
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Grażynko bardzo mi miło Ciebie widzieć i słyszeć, pobiegam za chwilę po Twoim ogródku
Jolu ślicznie dziękuję, że o mnie pamiętasz, a rabatka tak całkowicie nie nowa ale zmodernizowana:
pierwszy rząd to tuje z odzysku, trzeba będzie zagęścić, pewnie tez wymienić, w drugim rzędzie szpaler hortensji Anabell w trzecim róże, aby się nieco podroczyć z chwaściorami przysypane zostały gruba warstwą zrębków, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądało, pewnie a raczej na pewno się pochwalę,
Pszczółko dziękuję ślicznie za gratulacje i odwiedziny, zapraszam bardzo serdecznie
Aniu DS - staram się z różnym rezultatem, ślicznie dziękuję za roślinki siedzą w ziemi, nawiązują nowe przyjaznie,
Igorku dziękuje za wizytę a na piwonie patrz bo sa piękne i jak się napatrzysz to i miejsce w swoim ogródku znajdziesz,
Basiu - najlepsze i najzdrowsze są niespodzianki - taką niespodzianką dla mnie było
nie ukrywam nawet radości, peonie powiem tez mnie bardzo zauroczyły a zapach tej różowej to poezja, przyznam jednak jak już się bardzo rozwinęły to gdzieś ten zapach powolutku się ulotnił, dziękuję za wpadłaś
Andrzejku - zapach piwonii naprawdę mocny, delikatny i widok ich naprawdę sprawił mi ogromną radośc dlatego tym bardziej się cieszę że Tobie też, staram się coś modzić w ogródku, z różnym skutkiem pozdrawiam i zapraszam
Aga/patkaza - co do piwonii to raczej nie są wymagające ale kapryśne, jeśli im miejsce nie odpowiada to mogą nie kwitnąć kilka lat. Najlepszym gdzieś czytałam terminem sadzenia piwonii jest 1 września, ale powszechnie uważamy sierpień, polowa września, nie zagłęboko. Ja daję do dołka chleb, może być suchy lub namoczony, wiosną też podrzucam chleba wokół krzaczka, kwitną. W ubr.oku trochę przesadzałam miałam obawy czy w tym roku mi zakwitną bo nie był to termin do przesadzania, ale tylko dwa krzaki nie maja kwiatka.
Nie znam terminu sadzenia piwonii krzewiastej bo kupiłam ja w doniczce w marcu 2009 r. zakwitła u mnie po raz pierwszy różowa obsypana cudnymi kwiatami a czerwona ma tylko jeden ale jak cieszy.
Takie małe piwonie drzewiaste 29 marca 2009 r. kupiłam na giełdzie ogrodniczej po 25 zl
Agnieszko/empuza - bardzo, ale to bardzo dziękuję i zapraszam
Krysiu/Ignis05 - witam bardzo serdecznie i dziękuję tak rybki już pływają
Ada vel Krysia - wielkie dzięki, nie tylko wypieki ale i uszy piekły, to bardzo miłe że wspominacie nawet jako "plotkowanie" różyczka dostała polecenie nie zrobić mi wstydu!!!!!!!!!!!!
Gosia/basow@ najważniejsze, że wpadłaś, odejście Krysi to całkowicie nas zwaliło z nóg,trudno się otrząsnąć,
nie mam nawet goryczki - ale nie jestem gotowa teraz wprowadzić ją do mojego ogródka.
Bogusiu - tak to prawda musimy się trzymać, wspierać i szaleć w ogródkach
Nelu - dzięki wielkie aa miłe słowa, pokaże róże rosną jestem bardzo zadowolona choć padł mi Chopin chyba na pewno, ale daję mu szansę to już staruszek córki ani synka nie mówiąc o wnukach nie widzę może jeszcze
ich tuli
Mariolka - witaj, masz rację lekarska i krzewiaste kwitną i pachną cudownie
Kasiu/kasik 69 moja przygoda z hostami chyba się rozpoczyna a tak się broniłam, pozdrawiam
Romciu pięknie dziękuję że wpadłaś, zapraszam
Izuniu ja też się bardzo cieszę, że jestem a kolczaste to na pewno będę pokazywać już się szykują do startu
Aniu - dziękuję za miłe słowa,
Aguś/AGNESS masz rację praca wre, staram się jak mogę wandale to p[laga szkoda roślin bo ich niszczą i to jest najgorsze
Kasiu - piwonie to kwiaty ponad czasowe, nie znałam co prawda drzewiastych ale teraz polecam są cudowne,
Marysiu - powiem krótko serdecznie dziękuje za miłe słowa, brak mi słów, pozdrawiam
Jolu ślicznie dziękuję, że o mnie pamiętasz, a rabatka tak całkowicie nie nowa ale zmodernizowana:
pierwszy rząd to tuje z odzysku, trzeba będzie zagęścić, pewnie tez wymienić, w drugim rzędzie szpaler hortensji Anabell w trzecim róże, aby się nieco podroczyć z chwaściorami przysypane zostały gruba warstwą zrębków, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądało, pewnie a raczej na pewno się pochwalę,
Pszczółko dziękuję ślicznie za gratulacje i odwiedziny, zapraszam bardzo serdecznie
Aniu DS - staram się z różnym rezultatem, ślicznie dziękuję za roślinki siedzą w ziemi, nawiązują nowe przyjaznie,
Igorku dziękuje za wizytę a na piwonie patrz bo sa piękne i jak się napatrzysz to i miejsce w swoim ogródku znajdziesz,
Basiu - najlepsze i najzdrowsze są niespodzianki - taką niespodzianką dla mnie było
nie ukrywam nawet radości, peonie powiem tez mnie bardzo zauroczyły a zapach tej różowej to poezja, przyznam jednak jak już się bardzo rozwinęły to gdzieś ten zapach powolutku się ulotnił, dziękuję za wpadłaś
Andrzejku - zapach piwonii naprawdę mocny, delikatny i widok ich naprawdę sprawił mi ogromną radośc dlatego tym bardziej się cieszę że Tobie też, staram się coś modzić w ogródku, z różnym skutkiem pozdrawiam i zapraszam
Aga/patkaza - co do piwonii to raczej nie są wymagające ale kapryśne, jeśli im miejsce nie odpowiada to mogą nie kwitnąć kilka lat. Najlepszym gdzieś czytałam terminem sadzenia piwonii jest 1 września, ale powszechnie uważamy sierpień, polowa września, nie zagłęboko. Ja daję do dołka chleb, może być suchy lub namoczony, wiosną też podrzucam chleba wokół krzaczka, kwitną. W ubr.oku trochę przesadzałam miałam obawy czy w tym roku mi zakwitną bo nie był to termin do przesadzania, ale tylko dwa krzaki nie maja kwiatka.
Nie znam terminu sadzenia piwonii krzewiastej bo kupiłam ja w doniczce w marcu 2009 r. zakwitła u mnie po raz pierwszy różowa obsypana cudnymi kwiatami a czerwona ma tylko jeden ale jak cieszy.
Takie małe piwonie drzewiaste 29 marca 2009 r. kupiłam na giełdzie ogrodniczej po 25 zl
Agnieszko/empuza - bardzo, ale to bardzo dziękuję i zapraszam
Krysiu/Ignis05 - witam bardzo serdecznie i dziękuję tak rybki już pływają
Ada vel Krysia - wielkie dzięki, nie tylko wypieki ale i uszy piekły, to bardzo miłe że wspominacie nawet jako "plotkowanie" różyczka dostała polecenie nie zrobić mi wstydu!!!!!!!!!!!!
Gosia/basow@ najważniejsze, że wpadłaś, odejście Krysi to całkowicie nas zwaliło z nóg,trudno się otrząsnąć,
nie mam nawet goryczki - ale nie jestem gotowa teraz wprowadzić ją do mojego ogródka.
Bogusiu - tak to prawda musimy się trzymać, wspierać i szaleć w ogródkach
Nelu - dzięki wielkie aa miłe słowa, pokaże róże rosną jestem bardzo zadowolona choć padł mi Chopin chyba na pewno, ale daję mu szansę to już staruszek córki ani synka nie mówiąc o wnukach nie widzę może jeszcze
ich tuli
Mariolka - witaj, masz rację lekarska i krzewiaste kwitną i pachną cudownie
Kasiu/kasik 69 moja przygoda z hostami chyba się rozpoczyna a tak się broniłam, pozdrawiam
Romciu pięknie dziękuję że wpadłaś, zapraszam
Izuniu ja też się bardzo cieszę, że jestem a kolczaste to na pewno będę pokazywać już się szykują do startu
Aniu - dziękuję za miłe słowa,
Aguś/AGNESS masz rację praca wre, staram się jak mogę wandale to p[laga szkoda roślin bo ich niszczą i to jest najgorsze
Kasiu - piwonie to kwiaty ponad czasowe, nie znałam co prawda drzewiastych ale teraz polecam są cudowne,
Marysiu - powiem krótko serdecznie dziękuje za miłe słowa, brak mi słów, pozdrawiam
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: tara- oaza marzeń cz.5
Bardzo duże masz liście z lilii w oczku...... moje takie mizerne ,,,nawozić je czym ,jak radzisz Aniu ?