Ogród Stasi cz.3

[skorpion811-51]

Gosiu tez nie zaglądałam ale ze względu na pryskanie lilii na te czerwone robaki
został mi płyn i sprawdziłam róże a tam pełno mszycy,wiesz róże posadzone jesienią
chyba tylko jedna została a reszta padła i zamierzam jeszcze zamówić Chopina bo
tak mi na nim zależało

[dawidbanan]

Stasiu, podam Ci ekologiczny sposób na mszyce, roztocza i mączliki na różach jeśli chcesz

Ja dziś pryskałem róże i inne kwiaty właśnie tym

[skorpion811-51]

Dawid jak jest taki to dawaj

[dawidbanan]

1.Ekologiczny oprysk na mszyce, roztocza i mączliki:
-łyżeczka sody oczyszczonej
-1/3 szklanki oleju jadalnego
Olej z sodą wymieszać. Odmierzyć 2 łyżeczki mikstury, połączyć ze szklanką wody. Tym środkiem można opryskiwać liście i kwiaty róż kilka razy w sezonie bez szkody dla roślin.

[skorpion811-51]

dzięki wielkie Dawid spróbuję jak się sprawdzi to będę stosować
A skąd Ty masz taką wiedzę o miksturze na mszyce

[dawidbanan]

Stasiu, z "Przepisu na Ogród"
Dzisiaj znalazłem zeszłoroczny numer i było napisane

Są też jeszcze dwa przepisy na opryski-jak chcesz to wyślę Ci

[skorpion811-51]

No pewnie że chcę, dziel się taką wiedzą bo to bardzo cenne i na pewno na forum to docenią i ja też

[dawidbanan]

Ja w tym roku stawiam na ekologiczne opryski, chemii wolę nie stosować, chyba, że na prawdę trzeba będzie..

2.Drugi sposób na szkodniki:
-2 łyżki stołowe sody oczyszczonej
-4L wody
Oba składniki wymieszać, wlać do opryskiwacza i popryskać rośliny

3.Rdza na różach:
-5L wody
-100g szarego mydła

[skorpion811-51]

Dawid jesteś super bardzo Ci dziękuję za przepisy na pewno jeszcze ktoś z tego skorzysta

[skorpion811-51]

O zawciągi nowe? O iglaki to ja się u siebie nie martwię. Całą zimę bez mojej najmniejszej pomocy przeżyły więc teraz też nie powinno być im źle

Paulo o dorosłe iglaki to tez się nie martwię ale te są malutkie w ostatnia jesień sadzone i te przyrosty mogą zmarznąć

[basjak]

O opryskach z użyciem sody już gdzieś na forum czytałam, czyli ta metoda już jest sprawdzona. Ja rok temu pryskałam tylko wodą z mydłem potasowym. Mszyce się pozlepiały i na jakiś czas był spokój.

[sparks25]

Jak tam Stasiu nie zasypało Cię ? Bo pokazują Dolny Śląsk w śniegu.

[skorpion811-51]

No właśnie fajnie że pytasz właśnie pada śnieg z deszczem na razie śnieg się nie utrzymuje
ale nie wiem jak długo, najlepsze że w nocy ma być mróz.Pookrywałam co się dało włókniną
może coś tym ochronię

[sparks25]

U mnie rano słońce świeciło a teraz pochmurno już jest.
Zawsze trzeba robic co się da żeby pomóc.
Ja później idę napalic na działce bo mam pomidory w niej a w nocy zimno i chyba też truskawki przykryję bo sporo kwiatów mają.

[Tosia1]

DAWID, dzięki za przepisy!!! Przepisałam do notesika i jestem spokojna!
Stasiu, aż się boję tego mrozu!!! Ja wczoraj też pookrywałam wszystko, co możliwe. Zajrzyj do mnie, to wkleję fotki.