Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek

aniawoj · Post » 21 paź 2005, o 14:53

Ja też czekam na wiosenny sygnał, kiedy mam przejrzeć jałowce w sprawie rdzy. A tak w ogóle to jest jakaś bezpieczna odleglośc jałowca od gruszy ,aby to paskudztwo nie atakowało?

Macio pyta o ukorzenienie - sądze ,że jeszcze za wcześnie, faktycznie dopiero na wiosnę będzie widać. Zima nie powinna im nic zrobić ,ale jeśli masz sadzonki w doniczkach , to możesz je wkopać w ziemię

pogotowie ogrodnicze · Post » 21 paź 2005, o 15:13

trzeba podjąć akcje profilaktyczną bo te rdze są związane z gruszą,głogiem,jałowcami sabińskimi i pospolitymi (poszukaj w moich wątkach),

Janusz

Macio · Post » 21 paź 2005, o 16:59

aniawoj pisze:
Macio pyta o ukorzenienie - sądze ,że jeszcze za wcześnie, faktycznie dopiero na wiosnę będzie widać. Zima nie powinna im nic zrobić ,ale jeśli masz sadzonki w doniczkach , to możesz je wkopać w ziemię

mam je w ziemi. Czy podlać je teraz wodą na zime ?.

pogotowie ogrodnicze · Post » 21 paź 2005, o 17:16

dobrze uwilgotniona ziemia łagodzi skutki bezśnieżnej i mrożnej zimy

Janusz

Erazm · Post » 1 gru 2005, o 09:00

W tym roku posadziłem kilka gałązek cisa po uprzednim zanurzeniu ich w ukorzeniaczu. Ciekawe czy się przyjmą. Czy ktoś ukorzeniał cisa i z jakim skutkiem?

jaJacek · Post » 5 gru 2005, o 19:20

Erazm pisze:W tym roku posadziłem kilka gałązek cisa po uprzednim zanurzeniu ich w ukorzeniaczu. Ciekawe czy się przyjmą. Czy ktoś ukorzeniał cisa i z jakim skutkiem?

Z cisem łatwo nie jest - ukorzenia się długo - czasem nawet 6 miesięcy a nalepsze efekty uzyskuje się w podgrzewanym podłożu ( np: temp powietrza 18 st , temp ziemi 22 st ) czyli rozmnazanie w inspekcie z kablem grzejnym

Erazm · Post » 6 gru 2005, o 09:03

Gałązki wsadzałem do ziemi wiosną, czyli minęło już 6 m-cy. Byłem wczoraj na działce. Są one zielone, więc chyba się przyjęły. Nie stosowałem "podgrzewaczy" podłoża, ani inspektu...

Dociekliwy · Post » 6 gru 2005, o 13:24

Erazm pisze: Są one zielone, więc chyba się przyjęły.

Nie byłbym taki pewny . Ponieważ cis bardzo , bardzo bardzo długo u mnie stał tak zielony i się nie ukorzenił .

Jednak Tobie życzę wszystkiego najlepszego .

:P

Post » 17 paź 2006, o 01:32

Właśnie narobiłam sadzonek z cisa i dopiero teraz trafiłam na ten temat...
Czy moge się dowiedzieć coś na temat wyniku Twojego eksperymentu?Masz te cisy Andrzeju czy padły?

Pozdrawiam Cię

Erazm · Post » 17 paź 2006, o 08:35

Cisy się przyjęły i rosną bardzo ładnie. W tym roku będę je przesadzał do ogrodu córki.

Do mrozów zdążą odbudować swój system korzeniowy. Przecież przez cały październik sadzimy drzewa i krzewy owocowe.

Stella · Post » 10 lis 2006, o 17:31

Korzenie - zdaje się - rosną cały czas, dopóki temperatura gleby przekracza +5 stopni. Dlatego jesienią sadzi się rośliny kopane z gruntu.

pogotowie ogrodnicze · Post » 10 lis 2006, o 20:29

Stella pisze:Korzenie - zdaje się - rosną cały czas, dopóki temperatura gleby przekracza +5 stopni. Dlatego jesienią sadzi się rośliny kopane z gruntu.

Chyba nie mówisz o iglastych

Stella · Post » 10 lis 2006, o 22:38

Dlaczego iglaste miałyby być wyjątkiem?