Sok z winogron

[ogrodnik77]

Witam,czy ktoś zna przepis na sok z winogron ciemnych

[Arribeth]

Właśnie pasteryzuję kilka butelek z tym sokiem, robiłam w sokowniku. Winogrona umyłam, oberwałam z szypułek i wrzuciłam do sokownika. Podgrzewałam około godziny. Gotowy sok zlałam do garnka, zagotowałam i dosłodziłam do smaku, bo jednak dość kwaśny wyszedł, mimo że winogrona na granicy przejrzałości - ilość cukru na oko. Potem do butelek i 20 minut pasteryzacji w piekarniku (na wszelki wypadek, bo mam ogrzewaną piwnicę).

[Nalewka]

To strasznie długo gotowałaś I jeszcze w garnku? I jeszcze pasteryzacja? Chyba z tego wyszedł ci syrop do rozwadniania, a nie sok do picia?

Ja bym zgniotła nieco umyte i oberwane z szypułek owoce, potem w sokowniku odparowałabym z nich sok bezpośrednio do wyparzonych butelek i już Kwaśne? To dosłodzisz przed podaniem

[rezygn0101]

Arribeth, aby sok był smaczny trzeba mieć smaczne dojrzałe owoce winogron.
Z owoców o smaku cytryny zrobisz coś, co i tak będzie niesmaczne. Cukier tylko dosładza, ale nie zabija kwasów np. w niedojrzałych owocach.

[ogrodnik77]

Wczoraj robiłem sok z winogron: 1.Umyte i obrane winogrona do sokowirówki. 2.Sok zagotować,dosłodzić i w butelki(jeszcze gotujący się).Zbierać pianę. Dodam,że z 13kg obranych winogron wyszło mi 4l soku.

[x-suzana]

Soki z owoców miękkich, robię w sokowniku- parowniku.Owoców nie zgniatam bo wtedy nie wypływa wszystek sok ze skórek.
Cukier dodaję do tej części gdzie gromadzi się sok, trochę zamieszam łyżką a potem sam rozpuści się od gorąca w tym soku.Smaczny, gotowy sok zlewam do słoików Twist, zakręcam i odwracam do góry dnem.Już nie pasteryzuję, wieczko chwyta.

[iwonas85]

również robię sok z winogron w sokowniku. Wychodzi on baaardzo mocny. Podajemy go do picia dla gości lejąc do dzbanka parę centymetrów soku resztę wody i dosładzając. Wszyscy myślą, że jakiejś dobrej firmy z kartonu.

[ostatnia szansa]

Robię sok w sokowniku i tylko z jednej odmiany winogron (małe, ciemne, przestrzelone, z XIX wieku) wychodzi smaczny 100% bez cukru.
Próbowałam juz z kilku innych nowoczesnych odmian i jest kwaśny w porównaniu z tym.

Na działceu syna posadziłam takie samo bo tez chce je mieć. Do sokownika nie obrywam łodyżek, musi być po przymrozkach.