Rhododendrony u Eweliny - wiosna od 2009 Cz. 3

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Jutro zabieram się za RODODENDRONY ! Muszę je oczyścić z igieł i innych śmieci, poobrywać zmienione liście , obciąć przemarznięte pędy ( na szczęście nieliczne), sprawdzić pH. gleby, podlać , zasilić ...
Na finał je obfotografuję i Wam pokażę :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
majka2103
100p
100p
Posty: 139
Od: 9 mar 2011, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów Małopolska- Polski Biegun Ciepła

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj.Czekamy na fotki tych cudnych krzewów, z ciekawością zobaczę jak przezimowały :D .
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 614
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj Ewelino. Ten wątek studjuję już od pewnego czasu. Mam bardzo mlody ogród i w nim kilka azalii i jeszcze żadnego rododendrona, dlatego ten wątek jest dla mnie dużą pomocą. Zrobilam sobie konspekt z informacji jakie podałaś i przygotowuję się do posadzenia kilku pierwszych roślin. U mnie nie ma jeszcze wielu miejsc zacienionych i mieszkam w chlodnej części kraju.
Dlatego proszę o poradę. Chcę zasadzić rododendrona w narożniku tarasu


Zastanawiam się jaki gatunek wybrać. Moje typy to:
1.Roseum Elegans,
2.Germania,
3.Nova Zembla
Dodam, że obsadziłabym ten krzew lawendą i wrzosami. Ale mam wątpliwości, gdyż cień pojawia się dopiero po południu i to miejsce jest jeszcze nieosłonięte od wiatru. Dlatego proszę o radę, czy moje plany są sluszne, bo jeśli nie jest to dobre miejsce dla tego gatunku , to poszukam innego rozwiązania. Z góry dziękuję za wskazówki i zapraszam do mojego ogrodu. Ania
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj , Aniu
Miło mi ,że poświęcasz czas na przeglądanie mojego wątku ( przyznaje , ostatnio bardzo zaniedbanego :( )

Miejsce pokazane na zdjęciu będzie się nadawało dla RODODENDRONA (z podanych przez Ciebie wybrałabym odmianę Nova Zembla, bo kwitnie cudnie, obficie i bardzo dobrze znosi mróz), ale ... ta odmiana , podobnie jak Germania , czy Roseum Elegans rosnąca wysoko ! 1,5-2 m. po kilku latach , nie wiem więc , czy nie zakłóci proporcji rosnąc przy samym tarasie . Mogłabyś pokusić się o posadzenie niższego rh., z grupy yakushimanum , np. prześlicznie kwitnącego "Dreamland" ?
Obrazek


Ten krzaczek dało by się okrywać agrowłókniną na zimę , bo rośnie do ok. 1m szerokości i 50-70 cm. wysokości .
Co do obsadzenia okolic rododendrona wrzosami - pomysł bardzo dobry , ale już LAWENDA ... niekoniecznie będzie się w tym miejscu dobrze czuła, bowiem najlepiej rośnie na stanowiskach dobrze nasłonecznionych ( przez cały dzień !) i zasobnych w wapń. A rododendrony i wrzosy potrzebują siedlisk o niskim pH.(4,0- 6,0) - kwaśnych. Lawenda źle rośnie na glebach kwaśnych i w miejscach mało słonecznych.


Skoro już ( wreszcie !) zajrzałam do tego wątku , pozwólcie ,że kilka słów o moich RODODENDRONACH w tym sezonie :
Zima była ostra , więc kilka mniej odpornych krzewów odmroziło sobie część liści , na szczęście bez specjalnego uszczerbku dla pąków kwiatowych , które są znacznie bardziej odporne.Przemarznięte liście wczesną wiosną usunęłam ( i tak z czasem by opadły), oczyściłam krzewy, następnie sprawdziłam pH. gleby (powinno być 4,0- maks. 6,0) i lekko dokwasiłam wszystkie stanowiska rododendronów SIARCZANEM AMONU.Każdy krzew podsypałam granulowanym obornikiem , a dolistnie podałam zawiesinę nawozu do rh.
Krzewy są w dobrej kondycji , a w miejsce usuniętych , uszkodzonych mrozem liści wkrótce wyrosną nowe , więc się tym nie martwię :) Teraz czekam na rododendronowy spektakl - zresztą najwcześniejszy z RÓŻANECZNIKÓW - wielkokwiatowy "GARTENDIREKTOR GLOCKNER" już kwitnie .
Mimo ,że na razie jest jeszcze nieco " łysawy" ( stracił sporo liści) , to przyznacie ,że kwitnie pięknie !

Zakwitł też karłowaty "DREAMLAND"- wcześniej niż jego dwaj starsi bracia rosnący w moim ogrodzie od kilku lat), bo to tegoroczny nabytek, zakupiony już z otwierającymi się pąkami. Posadziłam go w miejsce mało dekoracyjnego PIERISA , który mi się nie podobał .
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 614
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Zgadzam się z tobą Ewelino, ja też czułam że duża roślina przesłoni nam widok z tarasu.Dziękuję za uwagi. Ale zastanawiam się, gdzie ja dostanę tego "Dreamlanda", on chyba nie jest tak popularny jak te wcześniej wymienione krzewy. Jak go znajdę napiszę do ciebie.Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

No i nastał czas RODODENDRONÓW:

Obrazek


Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I na koniec jeszcze ...

Obrazek
w kórnickim ARBORETUM :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
ala_71
50p
50p
Posty: 68
Od: 9 kwie 2011, o 09:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Ewelinko,
masz piękne okazy, gratuluję!
Powiedz, jakie zabiegi wykonujesz po przekwitnięciu rodków? Czy pod koniec lipca jeszcze nawozisz i czym? Ja na wiosnę sypnęłam sierczanem amonu, potasu i magnezu i trochę obornikiem granulowanym. Zsatanawiam się czy ten zabieg można teraz powtórzyć, czy może juz bez siarczanu amonu? Co ile podajesz granulowany obornik?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Pisałam o tym już wielokrotnie , powtórzę więc w skrócie :

Po przekwitnięciu - usuwam ( wyłamuję) przekwitłe kwiatostany, przy okazji czyszczę krzew z podejrzanych liści ( plamy, przebarwienia), bądź przycinam pędy które psują pokrój rośliny ( ale z tym ostrożnie). Podaję ostatni raz nawóz - dolistny, wieloskładnikowy, mieszaka dla rh. Nie podsypuję ani nie podlewam już żadnym nawozem doglebowym ! Nie powinno się ABSOLUTNIE zasilać rododendronów po połowie VII. !!! Po pierwsze - źle to wpływa na kolejne , przyszłoroczne kwitnienie , po drugie - przed zimą przyrosty powinny lekko zdrewnieć , bo wtedy nie przemarzają, zaś podanie w końcu lipca nawozu powoduje ,że nadal intensywnie rosną.Także zakwaszanie nie jest teraz zbyt bezpieczne.

W lipcu wykonuję też profilaktycznie dwukrotnie ( w odstępach 7-14 dni) oprysk przeciwgrzybiczy.

Przed zimą , zanim nastaną mrozy rh. trzeba bardzo mocno podlać ! Najczęstszą przyczyną śmierci krzewów po zimie jest zasuszenie ( zjawisko tzw. suszy fizjologicznej) , bowiem roślina ma płytki system korzeniowy , a nie ma w podłożu wystarczającej il. wody. To przecież krzew zimozielony , potrzebuje więc wilgoci niemal przez cały rok.
Zwijanie się liści wzdłuż nie jest chorobą , lecz sposobem , by ograniczyć parowanie - tego akurat nie musimy się bać . Tak się dzieje , gdy podłoże zmarznie i przez krótki czas nie jest dla krzewu niebezpieczne.

Wczesną wiosną sprawdzam pH. gleby. Jeśli jest za wysokie (ok.5,5 - 6 lub nie daj Boże więcej) zakwaszam siarką lub siarczanem amonu. Po 2tygodniach podsypuję kompostowanym obornikiem, po kolejnych 2 tyg. nawozem do rh.wieloskładnikowym. Po każdym z tych zabiegów mocno krzewy podlewam.
Przy okazji przeglądam krzewy "po zimie" , usuwam przemarznięte liście czy fragmenty pędów.

Granulowany lub kompostowany obornik podaję 1 raz - wczesną wiosną.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj Ewelino. Nie wiem jak to się stało ale dopiero po Twojej odpowiedzi w moim wątku o szybko rosnące odmiany rododendronów natrafiłam na Twój wątek i jestem po prostu oszołomiona Twoją kolekcją, jej pięknem i zadbaniem. Widać, że swoim roślinkom poświęcasz nie tylko czas ale i serce. Mam nadzieję, że moje okazy też będą kiedyś tak piękne jak Twoje. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę żeby odpowiedzieć na moje pytanie. Przymierzam się na wiosnę do obsadzenia rododendronami nowej rabatki tylko nie wiem, czy na pewno będzie im tam dobrze. Co prawda miejsce jest zacienione i pH też sprzyjające ale problem polega na tym, że cień dają dwa modrzewie i świerk pod którymi ziemia jest okropnie sucha. Boję się, czy nie za sucha. Podlewanie nie jest dla mnie problemem ale nie wiem czy różanecznikom takie warunki będą odpowiadać. Ziemia prócz tego że jest sucha jest przerośnięta głębiej cienkimi korzeniami drzew więc czy jest sens sadzić tam rh? Będę wdzięczna za Twoje sugestie. A przy okazji który z bordowych rh. polecasz Erato czy Nową Z.?
Paulina
sasanka_
200p
200p
Posty: 289
Od: 10 maja 2011, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Silesia

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Ewelino, widzę że masz odmiany mniej odporne na mróz np. Dreamland i Percy Wiseman. Czy okrywasz je na zimę?
Ewa
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Bardzo Piekne Rh Ewelinki ;:138 ,u mnie 2tyg juz -15-20 stopni ,moje wyglądaja strasznie (tragedia) mam 4szt i nie wiem czy przezyją jak dalej tak bedzie ;:14 ,Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

paola1a pisze:Przymierzam się na wiosnę do obsadzenia rododendronami nowej rabatki tylko nie wiem, czy na pewno będzie im tam dobrze. Co prawda miejsce jest zacienione i pH też sprzyjające ale problem polega na tym, że cień dają dwa modrzewie i świerk pod którymi ziemia jest okropnie sucha. Boję się, czy nie za sucha. Podlewanie nie jest dla mnie problemem ale nie wiem czy różanecznikom takie warunki będą odpowiadać. Ziemia prócz tego że jest sucha jest przerośnięta głębiej cienkimi korzeniami drzew więc czy jest sens sadzić tam rh? Będę wdzięczna za Twoje sugestie. A przy okazji który z bordowych rh. polecasz Erato czy Nową Z.?
Jeśli miejsce jest zacienione, a podlewanie nie stanowi problemu to RODODENDRONY powinny dobrze się czuć na tej zaplanowanej rabacie. Posadź je w dużych dołach (chodzi bardziej o szerokość , bowiem rh. korzenią się płytko a rozlegle), daj kwaśnego torfu zmieszanego z obornikiem / kompostem/kompostowaną drobną korą /ziemią ogrodniczą i gliną. Istotne będzie pH ( absolutnie nie powinno być wyższe niż 5,5 !, w razie potrzeby dokwaszaj ). Jeśli chcesz mieć pewność ,że krzewy sobie poradzą dodaj przy sadzeniu odpowiedniej MIKORYZY, to zwiększy ilość drobnych korzonków rododendrona, a więc także łatwiej będzie roślinie pobierać z podłoża wodę i składniki odżywcze.
Zerknij tu: http://www.gadar.pl/obrazki/nowiny/index.html

Pomijając aspekty reklamowe , jest tam kilka podstawowych informacji o stosowaniu i działaniu szczepionek mikoryzowych , więc jeśli ktoś nadal nie wie , o co w tym wszystkim chodzi - proszę obejrzeć.

A tu masz cały forumowy wątek o MIKORYZIE : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=28

Z dwu wymienionych przez Ciebie odmian bardziej odporna na mróz i ogólnie "zdrowsza" jest Nova Zembla , a co do urody - to oczywiście rzecz gustu...
sasanka_ pisze:Ewelino, widzę że masz odmiany mniej odporne na mróz np. Dreamland i Percy Wiseman. Czy okrywasz je na zimę?
Nie okrywam rododendronów. Mam zresztą duże krzewy , wiec było by to trudne, a poza tym mieszkam w poznańskiem, strefa 6B/7A, gdzie raczej nie zdarzają się suwalskie mrozy ! Na szczęście. :) W ciągu 12 lat przemarzł mi jeden krzew - żółty delikatesik przywieziony w początkach mojej ogrodniczej zabawy z Holandii.
rico62 pisze:Bardzo Piekne Rh Ewelinki ;:138 ,u mnie 2tyg już -15-20 stopni ,moje wyglądaja strasznie (tragedia) mam 4szt i nie wiem czy przezyją jak dalej tak bedzie ;:14 ,Pozdrawiam ;:3
Rysiu, moje też wyglądają teraz strasznie - tzn mają pozwijane i smętnie zwieszone matowe liście, ale wiemy przecież , że te krzewy tak reagują na mróz i suszę ( gdy nie mogą ze zmarzniętej ziemi pobierać wody). To się zmieni , gdy tylko nastanie odwilż. Ważne , żeby je wtedy mocno podlać , nie żartuję. Dla RODODENDRONÓW gorsze jest bowiem zasuszenie niż mróz.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Tak wiem o podlewaniu ja juz podlewałem 2 razy w tym roku,w styczniu jak było ciepło,od sierpnia u mnie było deszczu jak na lekarstwo,ale cały lipiec lało!!Milego Wieczorku :wit ;:180
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”