Wandy ogródek pod dębami, część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-U-ie
---
Posty: 2770
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Ojej jaka masa liliowców. Jak zakwitną to będzie co pokazać.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

A to się cieszę, że nowa zwolenniczka liliowców nam przybyła.
Będzie pięknie, oj będzie.
Irysy masz zabójczo duże w porównaniu z moimi.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

..Wandziu :wit no nie Ty chyba zaczrowałaś wszystkie roślinki tak pięknie jest u Ciebie zielono..
nawet hosty pokazują się... u mnie żadnego kiełeczka host :(
..a bergenie to ogołciłam z liści ...myślałam że tak trzeba ...o ja ogrodniczka :;230
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Przepiękne te odmiany.Chyba najpiękniejsza to Lacy Doily. A Dream Legacy i ja w tym roku sobie zafundowałam :wink:
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu to jest fajny pomysł z tymi kamykami na środek. Teraz wszystkie przycięłam ale na przyszłość na pewno tak będę robić a i dzięki tym kamykom to się ukorzenią pod nimi. ;:196
Kolekcja liliowców bardzo okazała. ;:138
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Tajeczko, skoro masz takie wysokie lilie, to znaczy, że jednak za wcześnie je wysadziłaś. Ja trzymałam cebule w lodówce. Pozostaje ci tylko zrobić nad nimi jakiś baldachim, czy coś w tym rodzaju. Na tych bambusowych tyczkach czy jakoś tak. Bo jednak w maju jak co roku chyba będą przymrozki :(

Katik, mówią że wysypywanie popiołu wokół host odstrasza ślimory, bo im się ten popiół przykleja. MOże by tym spróbować. U mnie po deszczy strasznie zaczęły wyłazić na wierzch.

Krysiu, pytasz, jak przycięłam liliowce. Obcięłam długie liście w połowie i zostawiłam tylko ten środkowy. I tak były wydelikacone w domu i mogły się na wietrze połamać. DZisiaj wysadzam resztę i niech sobie już rosną.

Tu.ja. Jeden zmarnowany liliowiec to jeszcze nie tragedia. Jak czytam na przykład o wymarzniętych różach, to az mi smutno się robi. Liliowce są roślinami odpornymi i niekłopotliwymi i myślę, że chyba lepiej je sadzić teraz wiosną niż na jesieni. A zresztą nic nie wiadomo, czy rzeczywiście go straciłaś. Może to jakaś odmiana później wychodząca z ziemi. Jest nadzieja :)

Jadziu, to dokładnie taki sam stosunek masz do dalii jak ja. Ja także w tym roku kupię tylko jednoroczne do pojemników. A dlaczego namoczyłaś już karpy dalii, czy to znaczy, że za chwilę będziesz wysadzać do ziemi?

Ulakonie, mam nadzieję, że te liliowce zakwitną, ale na pewno w tym roku raczej mizernie, dopiero jak się rozrosną, to będzie frajda

Kogro, liliwoce to ja już kocham od dawna i miałam ich trochę. Ale teraz moja miłość rozpaliła się na nowo. A jeśli chodzi o liliowce, to faktycznie jakieś dorodne są w tym roku. Oby tylko równie dorodnie kwitły, bo z tym różnie u mnie bywa. A u ciebie widziałam piekne kolory irysów, co świadczy o tym, że masz nie tylko ładne liliowce :)

Misiu, u mnie hosty z gruntu jeszcze się nie pokazują. Te, co widziałaś na zdjęciach, to hosty w doniczkach, które wietrzą się na tarasie. Mówisz, że pozbawiłaś biedną bergenię liści. O, jakże jej współczuję :roll:

Steasi, to jeszcze nie wszystko. Zamówiłam trochę u forumowicza, więc kolekcja się powiększy :) A co do Dream Legacy, to będziemy sobie porównywać, jak nam rosną.

Edulkot, cieszę się, że pomysł ci się spodobał, tylko pamiętaj, żeby kamień nie był za ciężki, bo zmiażdży roślinkę ;:108


To jest ta wiklinowa mata, którą podpatrzyłam u Katik i też sobie sprawiłam. Moja ma metr wysokości i idealnie pasowała do tego, by przepleść ją wężykiem przez ogrodzenie. U sąsiada i u mnie rosną pod ogrodzeniem iglaki, ale zanim urosną, mata bęzie zapewniac nam prywatność. Kupię jeszcze jedną na kolejne przęsło.

Obrazek


Młodziutkie wiosenne listeczki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
katik
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 2 sty 2011, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Mata jest ślicznym tłem dla roślin , ja najchętniej bym ją zamontowała naokoło działki ale na takich działkach ROD to jest różnie widziane , nie zawsze dobrze
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Faktycznie dobry pomysł z tą matą, w tym miejscu leży jak ulał i jest w Twoim stylu. ;:138

U mnie też już prawie wszystki pąki się otwierają i pokazują się listki. :D
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

No moja już wsadzona do gruntu, czeka na cieplejsze dni. Tylko za bardzo nie mam gdzie jej wsadzić żeby to ręce i nogi miało. Posadziłam tak jak mi się podobało i teraz ją chyba przeprowadzka czeka.Ale samych irysów i lilków to ja posadzić nie mogę razem :roll:
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu spora kolekcja liliowców. Ja w tym roku posadziłam :Catherina Hawn, Pandora's Box, Darc Red, Strawberry Candy, Children's Festiwal .Mam też kilka starszych ale znana jest mi tylko odmiana Stella de Oro pozostałych nie znam. Pewnie liliowce to będzie następna namiętność.Oby tylko miejsca w ogrodzie starczyło.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wiesz chcę zobaczyć czy w ogóle coś z nich będzie . Jak nie napęcznieją no to cóż będę wiedziała ,że nie warto na nie liczyć w tym roku ale je posadzę i będe widzieć czy coś z nich będzie być albo nie być one rozstrzygną same .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu jestem pod wrażeniem wiosennego ogrodu i...listy zakupów :D Zdradź kochana, czy to już koniec ?
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Witaj Wandziu,ale lista liliowców :shock: jak zakwitną będzie co podziwiać...z matą świetny pomysł,u mnie też by się przydały,ale na taką ilość jaka była by mi potrzebna jeszcze nie mogę sobie pozwolić...
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu fakt, że kogrobusz nie tylko liliowcami stoi.
Ale w tym roku z irysów chyba nic nie będzie, bo w zeszłym kwiaty im zgniły i podłapały jakieś choróbsko.
Ale ważne, że przeżyły.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

wanda7 pisze:...Tu.ja. Jeden zmarnowany liliowiec to jeszcze nie tragedia. Jak czytam na przykład o wymarzniętych różach, to az mi smutno się robi. Liliowce są roślinami odpornymi i niekłopotliwymi i myślę, że chyba lepiej je sadzić teraz wiosną niż na jesieni. A zresztą nic nie wiadomo, czy rzeczywiście go straciłaś. Może to jakaś odmiana później wychodząca z ziemi. Jest nadzieja :) ...
Pewnie, że od tego się "nie umiera". Czasem jednak taki liliowiec kosztuje więcej niż kilka róż...
Zgadzam się, że liliowce są odporne i niekłopotliwe. Chociaż to troszkę taki stereotyp, bo dotyczy to odmian starszych, dobrze znanych nam z babcinych ogródków. Te nowe odmiany, a szczególnie zimozielone i pół-zimozielone w naszych warunkach są dość chimeryczne. Wiadomo - nadzieja umiera ostatnia :D Postanowiłam jednak kupować już tylko dormanty by nie martwić się każdej zimy i wiosny. Jesienią mnie tak podkusiło coś :evil: Ale to już ostatni raz :!:

Wiosna nabiera rozpędu. Jeszcze kilka ciepłych dni i będzie zielono. Cudnie wyglądają takie młodziutkie listki , nie do końca nawet rozwinięte. A forsycja już Ci kwitnie? U mnie dziś dość ciepło, ale "głowę urywa".
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”