Kaktusy darekcn42 Część II

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ROBERTOBORO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 13 lis 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stryków
Kontakt:

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

w sumie mogłeś wpaść :;230
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Super rośliny zazdroszczę takich widoków.

Zdradź ten sposób na cefalium.
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Jeden z kaktusowych wielbicieli poradził mi, żebym nie podlewał melaków, aż wykształcą cefalium :). Podobno to dobry sposób :). Zmusza roślinkę do wykształcenia tegoż cefalium. Tylko melak musi być odpowiednio duży.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Ja wyczytałem, że melaki lubią wilgotne powietrze i zraszanie, rosną wtedy znacznie szybciej.
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Zgadza się, rosną znacznie szybciej. Jednak jeżeli chcemy zmusić roślinkę do wykształcenia cefalium musimy ją po zimie nie podlewać, dotąd aż wykształci cefalium. Dzisiaj widziałem całkiem niewielkie melaki z cefalium, wręcz byłem zaskoczony, ale to efekt takiego zabiegu z przesuszaniem melaka. Owszem, jeżeli chcemy, żeby melak rósł, ale bez cefalium możemy go podlewać, ale wtedy cefalium wykształci kilka lat później.

Napisane: So 12 mar 2011 22:52
Chciałem Wam jeszcze pokazać moją siewkę Astrophytum zaszczepiona na badylu. To mój pierwszy sukces w dziedzinie szczepienia na Pereskiopsis ;:138 .

Wyglądała tak:

Obrazek

A teraz wygląda tak:

Obrazek

Widać wyraźnie, że wszystko przebiega wg planu :).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

'Miszczu' szacun :D. Widać, że podrosła - ale co zrobiłeś z liściem? Nie przeszkadzał, a w różnych artykułach o szczepieniu na badylu radzą, żeby starać się jak najdłużej utrzymać liście ;).
Awatar użytkownika
bartii9512
500p
500p
Posty: 858
Od: 30 mar 2010, o 18:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krotoszyn

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Etam... te dwa listki które oderwał Darek nic badylkowi złego nie zrobią. I tak listki by w końcu odpadły. Ja jak zostanie kilka listków to też odrazu je obrywam.
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

To błąd. Liście karmią podkładkę i tym samym zraza. Ich odrywanie powoduje zdecydowane spowolnienie rozwoju zraza ponieważ sama łodyga Peireskiopsis ma ograniczone możliwości fotosyntezy. Całą robotę na siebie musi brać zraz a jest on zbyt mały, by wyżywić siebie i podkładkę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
bartii9512
500p
500p
Posty: 858
Od: 30 mar 2010, o 18:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krotoszyn

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Dobrze Tomku że wyjaśniłeś to, bo ja sam nie wiedziałem i zapewne nadal obrywałbym liście po szczepieniu :oops: . Gdzieś czytałem że liście można oberwać i dlatego prawie zawsze obrywałem...
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

>>>Alek>>>
Widzisz o tym nie wiedziałem... Tak mi radzono, bo pytałem o tą sprawę, ale te liście nie były aż tak dorodne...

>>>Bartku>>>
Nic się nie stało, mam nadzieje, że nic mu nie będzie... Nie ten to następny :wink: . Nie ta, to następna siewka urośnie. Mam jeszcze arsenał nasion... Badyli się namnoży...

>>>Tomku>>>
Dziękuje Ci za informacje. Człowiek uczy się na błędach. Postaram się więcej tego błędu nie popełnić. Mam nadzieję, że przeżyje. W kwestii szczepienia na badylu jestem zielony...

Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
bartii9512
500p
500p
Posty: 858
Od: 30 mar 2010, o 18:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krotoszyn

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Siewka przeżyje :wink: Jeśli moje które są też zaszczepione na badylkach bez liści nadal żyją to twoja też da rade :D
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Też tak uważam :).
Poszła rano na słoneczko :).
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Kaktusy darekcn42 Część II

Post »

Poradzi sobie - w końcu badyl też jest zielony, więc na pewno fotosyntezuje :D. Tylko trochę mniej wydajnie niż z liśćmi ;).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”