Widoki na działkę ;) i nie tylko

[pamelka]

Kasiu powiem szczerze, że nie pamiętam ceny cosmosu, ale kojarzy mi się właśnie w okolicach 10 zł.
Anetko, masz rację w OBI opłaca się kupować zamorzone przez nich roślinki do odratowania, "świeżutkie" są nadmiernie drogie. W sobotę kamelie po 39,90, zupełnie nieduże.
Dorotko i taka cena jest rozsądna, ale jeszcze koszty wysyłki
Miłko u mnie też zima, ziemia zmarznięta, w Lublinie dużo wiosennej, duże pąki na drzewach i kwitnące przebiśniegi. A moje ranniki zamarły w pąkach czekając na trochę ciepła.
Martuś jestem pod wrażeniem znaczy nie będzie siania w bagażniku tylko patrzec, a zdecydujesz się na ogródek warzywny. Wiosna gdzieś odpłynęła ..... nawet oczary wstrzymały oddech, a pamiętasz kwitnące w Zielonym Centrum?
Andrzej u mnie jeszcze bardzo zimno i wietrznie, dzisiaj rano o 7 30 -4 stopnie, więc wciąż czekam na dogodniejsze warunki, u Ciebie bardziej zacisznie. Możesz wstawić fotkę ciachniętych?
Aguś wstawiłam coś tam, ale to nie takie, jak Twoje ogrodowe, wiosenne

No niestety znów skusiłam się na alegrowe zakupy, tym razem to Dzielżana LOLLIPOP i Rudbekię wschodnią Green Wizard, jakoś zaczęły mi się podobać takie cudaki. Ciekawa jestem też czosnku hair, na fotkach wygladał cudacznie.
Wczoraj cały wieczór spędziałm na uziemianiu, pikowaniu i przesadzaniu tego i owego.
Vituś eucomisy od Ciebie pięknie przezimowały i zaczęły już kiełkować, zmieniłam ziemię i czekam
Agaphantusy w nadmiernie suchej ziemi również wyczuły, że na nie pora i ......


tunbergii wyszły w tym roku dwie skrzyneczki, moze teraz spokojnie się rozrastać


Mój Albrecht na spacerku, nie sądzicie, że się nieco puścił Co robić?


Może umęczę Was śniedkiem,ale to jego dzienna fotka


Na koniec podtrzymując tradycję ...

[AGNESS]

Jolu znów zachwycam sie śniedkiem- to naprawdę cudeńko ......i ten kolor...aż parzy
Czy ja coś nie czaję, czy......Twoje róża ma już pąki

[pamelka]

No właśnie Aguś obie mają , w domu dostały, więc teraz hartuję na tarasie.

[AgaNet]

No nieee.... agapanty mnie prześladują chyba dlatego że mój spelśniał po zimowaniu w altanie to teraz gdzie nie zajrzę- tam agapanty kiełkują
Pieknie wygladaja te listeczki u CIebie Trzymam kciuki za kwitnienie w tym roku

Ja swoje parapetowe hodowle też hartuję ! Zastanawiam się kiedy do hartowania można wystawiac kobeę?????? Czy jest bardzo wrażliwa na niskie temperatury ????

[pamelka]

Z kobeą to jeszcze bym ne ryzykowała, to młodziutka roślinka z nasion.
Zauważyłam, że agapantom służy zimowe przesuszenie, u moich ziemia była sucha, jak pieprz, a patrzcie jakie listki.
Czekam jeszcze na agapanta o paskowanych listkach "TINKERBELL"

[AgaNet]

Jola - no właśnie... tak sie z ta kobeą zastanawiam.,....

A agapanta nie podlewałam przez zimę. Stał sobie w altanie i długi czas było OK. Tylko po nowym roku zgapiłam się i za późno go z tej altany wyniosłam.... bo przyszła odwilż, śniegi zaczęły topnieć i w powietrzu było bardzo duża wilgoć... i niestety - rzuciła mi się pleśń na zimujące w altanie passiflorę i agapanta. I po nich

[aage]

Jolu witam po zimie u Ciebie, stwierdzam, że u Ciebie cały czas wiosennie

[dkny]

Ależ się u Cioebie dzieje! Tunbergii zazdraszczam- moja przekreślona definitywnie
A widoczek rewelacyjny - aż czuć nadchodzącą nawałnicę

[Sure]

O jak tu zielono, Jolu, u Ciebie wiosna już dawno! ;)
Nieźle skiełkowały te agapanty. Czyli na razie trzymasz je razem w dużej donicy?

[takasobie]

Tradycja mi się podoba! jest zajefajna!

[pamelka]

Aga, dzisiaj u nas prognozowali całkiem wysokie temperatury dla Was, więc może zaryzykować. Ale, ale Ty piszesz o opadach śniegu??? W takim razie zawsze zdążysz. Współczuję utraty passi, na pocieszenie dodam, ze jak wyjechałam na 8 dni moje towarzystwo ususzyło mi dwie kwitnące
Agnieszko, a gdzie to się podziewałaś tyle czasu dobrze, że wrociłaś.
Andrzeju już wkrótce się wezmę, bo albo zimno, albo wyjazd, a dzisiaj basen dla odmiany a i pogoda niezbyt sprzyjająca. U Ciebie bardziej zacisznie.
Anetko, a może spróbuj raz jeszcze Nawałnica przeszła obok, ale chmura wraz z opadem wygladała jak grzyb nuklearny żebyś widziała, jak spieszyłam do domu, żeby zdążyć cyknąć fotkę
Agatko, agapanty przesadziałm właśnie z małych doniczek do jednej dużej i tak zamierzm przetrzymać je w tym roku.
Łukasz, jak to wyrzuciłeś agapanta żartujesz a czemu to?
dziękuję za zachwyt nad śniedkiem, bo warty szczegolnej uwagi
A nawałnica, jak pisałam wyżej przeszła bokiem

Kolejne fotki z serii pączkowanie na spacerze




i kolejny kwiat hypeastrum, dla zainteresowanych dodam, że cebula ubiegłoroczna Biedronkowa


że przypomnę poprzedni


i ..... w promieniach zachodzącego słońca, choć fotka nie oddaje czarodziejskiego nastroju chwili i cieni na ścianach


a tu sam sprawca w otoczeniu jeszcze zimy

[pamelka]

Taaak, a teraz, jak zobaczysz kwitnące będziesz szukał kolejnej cebuli
Moje też słabo rosły, ale przechowalm przez zimę i mam cichą nadzieję, że może zakwitną

[pamelka]

Jak planujesz cannę (z tych małych?) to i agapant się zmieści Jakoś się to wszystko upchnie

[pamelka]

Ooooo Pink Sunburst zazdraszczam strasznie cudo nie canna
Kupiłam w kapersie, ale czy to będzie ona.
No ale przy dwóch cannnach to i mały agapancik by się przytulił

[marzanka]

Zawsze można sadzić piętrowo
Piękny amarylis .Moj niestety umarł po kilkunastu latach i jakoś do tej pory nie zdobyłam się na zakup nowego