A dziś w końcu trochę wiosny. Zakwitł miłek amurski. Prezent od Geni. Ziemia odtajała na centymetr a ten pyszni się w najlepsze, w końcu pochodzi z Syberii.
tak to sobie wiosna żwawo poczyna na przekór zimie i już miłek też mi już któryś sezon po głowie chodzi, więc pod igiełką w tym roku muszę przyfilować sobie tego wiosny posłańca
Sylwek
Strasznie miłą sprawił mi niespodziankę, spróbuję nakłonić go do wydania nasion. Przez przypadek trafiłem na stronę z jego odmianami, . Formy o kwiatach pełnych, z postrzępionymi płatkami a nawet pomarańczowych już są na liście moich chciejstw
Adam, mi ostatnio nasza forumowa koleżanka podesłała katalog odmian przylaszczek i zważ na to, że ja bylinowym maniakiem nie jestem, a i tak wyryło mi to spory ślad na psychice
ja na swoje kwitnące akcenty wiosny ciągle czekam póki co
Witam jak zwykle Adam szaleje pięknymi fotkami.Załważyłam że masz mojego miłka bo ja mam 3 odmiany ale nie wiem czy te 2 wyjdą bo ten co Ty masz też na wierzchu nawet zdjęcie dałam w pączkach ale jeszcze tak nie są rozkwitniete jak Twój .Cieplej chyba jest u Ciebie.A co do przylaszczek też mam kilka jak piszecie o tych hciejstwach też jestem nimi zarażona Jak Wy chłopaki.
Ewa RAz po omacku wpadłbym do oczka przez to moje nocne fotografowanie. Alinko Wiem, wiem u Ciebie moc rozmaitości, pamiętam, że pokazywałaś dorodnego miłka ale to chyba byl wiosenny.
Amurski przy nim wydaje się mikrusi kwitnie jednak dużo wcześniej, a po zimie pierwsze kwiaty sa na wagę złota.
Alinko spójrz proszę tu: http://rareplants.co.uk/prodtype.asp?CA ... y=category , parę miłków o rewelacyjnych kolorach. Szczególnie zakręciła mi w głowie odmiana o dżwięcznej nazwie Chichibubeni ;
Jeszcze raz zdjęcie "złotego maluszka"