Oczywiście piszę tutaj o Was.
Ogródkowy galimatias Mirki cz2
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Haha Leszku aleś Ty spostrzegawczy.Fajnie tak spotkać kogoś ze swojej miejscowości na forum.
Oczywiście piszę tutaj o Was.
Oczywiście piszę tutaj o Was.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Leszku
no pewnie , że łatwo się zorientować , Bielsk to nie metropolia
pierwiosnki jak najbardziej do podziału
Iwonko masz rację ogólnie nie za dużo podlasiaków / podlasian
na forum
Iwonko masz rację ogólnie nie za dużo podlasiaków / podlasian
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- britvictango
- 200p

- Posty: 450
- Od: 3 cze 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Tak, to prawda, nas podlasiaków nie ma za dużo na forach, a szkoda. bo ogrody u nas ludziska mają duże tylko jakoś zagospodarowanie im nie bardzo idzie ze względy na swoją mentalność chyba. Nie wszyscy oczywiście. Inną sprawą jest także dostępność materiału ogrodniczego - zwyczajnie nie ma gdzie kupić coś fajnego, a to co jest oferowane na ryneczku wiosną i w marketach czy tych pożal się Boże ogrodniczych to zwykły standard ten sam od kilku lat. Do dobrego działy ogrodniczego mamy ponad 70km a ceny tam prawie jak w Warszawie.
Ja ostatnio składam zamówienia konkretne u jednej pani ale i ona nie ma możliwości zdobycia materiału jako właściciel sklepu ogrodniczego. bo w hurtowniach nie ma. Więc dla nas zostaje praktycznie alledrogo i wymiany na forach, a tu z kolei nie ma nas podlasiaków ze względu na swoją mentalność. I tak to wygląda.
Dlatego ja bardzo się cieszę że znalazłem na forum koleżankę "po fachu" i będę mógł zdobyć prymulki.
Ja ostatnio składam zamówienia konkretne u jednej pani ale i ona nie ma możliwości zdobycia materiału jako właściciel sklepu ogrodniczego. bo w hurtowniach nie ma. Więc dla nas zostaje praktycznie alledrogo i wymiany na forach, a tu z kolei nie ma nas podlasiaków ze względu na swoją mentalność. I tak to wygląda.
Dlatego ja bardzo się cieszę że znalazłem na forum koleżankę "po fachu" i będę mógł zdobyć prymulki.
"Głupota też jest pewnym sposobem używania umysłu"
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Leszku ale jak na ironię moje prymulki wszystkie co do jednej z bielskiego ryneczku

Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Leszku ja myślę że nie każdy ma po prostu zainteresowania ogrodnicze.......Mój M np.Wcale mi się nie wtrąca do spraw ogrodu-ale chętnie pomaga i jest zachwycony tym co jest.........Materiał nie koniecznie jest potrzebny ten ze sklepów.Ja często improwizuję jeśli się da.....Np skalniak jest obstawiony,wyciętymi z podkładów kołeczkami.........M marudził"jak to będzie wyglądać"Do czasu końcowego efektu
Kamienie zbierane często przy drogach i polach...Kora z tartaku za grosze prawie.....Drzewka na początek te tańsze,a z czasem można sobie pozwolić na ciekawsze eksponaty...............Nie od razu Rzym zbudowali..............Myślę że najważniejsze są chęci.Ale jak ktoś tego nie lubi to siłą nie zmusi............
..........Chociaż moja sąsiadka kwiatów nie lubi.I jak sama się przyznała"nie chce mieć najbrzydszego ogrodu" i to ją zmobilizowało. 
- britvictango
- 200p

- Posty: 450
- Od: 3 cze 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Tak, nie każdy musi mieć zainteresowania ogrodnicze. Ale w naszej okolicy jest zazwyczaj przyjęte że jak jest kawałek wolnego to trzeba zaraz jabłonie i grusze sadzić kosząc pod nimi trawę, bo kwiatki to wzdłuż płotu mają rosnąć.
Jeżeli chodzi o materiały "techniczne" to jest trochę lepiej niż z materiałem "rosnącym". Chociaż skalniak to ma być okrągły, tylko z kamieni i iglaków, tudzież płożących roślin zimozielonych. Sam w tym roku będę robił skalniak na działce i zamierzam do tego celu użyć drewnianych kołków - nie poddam się ogólnym trendom
"Nie od razu Rzym zbudowano" - z tym też się zgadzam, ale jak idę do niby najlepszego ogrodniczego w mieście i pytam czy mają biostymulator a pani wciska mi mikoryzę to chyba coś nie halo z obsługą i wiedzą sprzedającego. Jak pytam czy w sprzedaży mają Oczar japoński to pytają mnie do czego to się stosuje. Nawet ciekawych odmian funkii nie ma gdzie u nas kupić. "A floksy nie wystarczą? Po co więcej?" - ot i takie zaopatrzenie w naszych sklepach - standardowe. W marketach szybciej coś nowego się znajdzie u nas.
Mireczko (a może powinienem pani Mirko
) to miałaś szczęście że trafiłaś na prymule na ryneczku bo ja nigdy nie mogłem trafić.
Nie zauważyłem clematisa na Twoich zdjęciach więc w zamian zaoferuję Ci sadzonkę NN. Zimuje teraz w domku na działce więc nie powinna zmarznąć.
Jeżeli chodzi o materiały "techniczne" to jest trochę lepiej niż z materiałem "rosnącym". Chociaż skalniak to ma być okrągły, tylko z kamieni i iglaków, tudzież płożących roślin zimozielonych. Sam w tym roku będę robił skalniak na działce i zamierzam do tego celu użyć drewnianych kołków - nie poddam się ogólnym trendom
"Nie od razu Rzym zbudowano" - z tym też się zgadzam, ale jak idę do niby najlepszego ogrodniczego w mieście i pytam czy mają biostymulator a pani wciska mi mikoryzę to chyba coś nie halo z obsługą i wiedzą sprzedającego. Jak pytam czy w sprzedaży mają Oczar japoński to pytają mnie do czego to się stosuje. Nawet ciekawych odmian funkii nie ma gdzie u nas kupić. "A floksy nie wystarczą? Po co więcej?" - ot i takie zaopatrzenie w naszych sklepach - standardowe. W marketach szybciej coś nowego się znajdzie u nas.
Mireczko (a może powinienem pani Mirko
) to miałaś szczęście że trafiłaś na prymule na ryneczku bo ja nigdy nie mogłem trafić. Nie zauważyłem clematisa na Twoich zdjęciach więc w zamian zaoferuję Ci sadzonkę NN. Zimuje teraz w domku na działce więc nie powinna zmarznąć.
"Głupota też jest pewnym sposobem używania umysłu"
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Leszku sorki ale się uśmiałam z tych Twoich opowieści.Raczej takich problemów nie miałam w sklepie.......A co do kołeczków to miałam kilka takich okrągłych sosnowych i te nie zdały rezultatu.Tylko te z podkładów są mocne i nie gniją.Najlepsze są te impregnowane jednak.
Przepraszam Mireczko że tu sobie tak pisze w Twoim wątku.Już Nie zaśmiecam.
Przepraszam Mireczko że tu sobie tak pisze w Twoim wątku.Już Nie zaśmiecam.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Leszku całe życie Mireczko
w związku z tym przypomina mi się znajoma , która na pytanie o zbliżające się urodziny ( o których sama wspomniała ) - odpowiada 18-ste ............... i cóż z tego , że drugi raz
Prymulkami podzielę się chętnie , bo one rosną szybko i mam problem ( a szkoda wyrzucić ) Klematisy mam trzy Warszawską Nike , Nelly Mooser i bylinowy NN ( kwitnie bordowo ) Leszku ja nie mam gdzie sadzic Ty dobrze znasz realia Bielska i te maciupkie podwórka wokół domów , ja mam zapchane po sufit .
Co do naszych ogrodniczych to masz rację , z nowości nic , funkie w kapersach
( w zeszłym roku zrobiłam zakup kontrolowany - wyrosła jedna i ta sama odmiana - a cóż to miało być ho ho ) Jak pytam o jakieś rośliny to widzę rozbiegany wzrok i uciekające oczy sprzedawców , a zapytałam się czy jest możliwość sprowadzenia żurawek , to pani w sklepie była bardzo zdziwiona , że są jakieś odmiany.
Nawet targi w Szepietowie schodzą na psy ( chociaż przyznam , że zeszłowoczne jesienne miło mnie zaskoczyły )
Iwonko proszę pisz , doszkolę się przy okazji
Prymulkami podzielę się chętnie , bo one rosną szybko i mam problem ( a szkoda wyrzucić ) Klematisy mam trzy Warszawską Nike , Nelly Mooser i bylinowy NN ( kwitnie bordowo ) Leszku ja nie mam gdzie sadzic Ty dobrze znasz realia Bielska i te maciupkie podwórka wokół domów , ja mam zapchane po sufit .
Co do naszych ogrodniczych to masz rację , z nowości nic , funkie w kapersach
Nawet targi w Szepietowie schodzą na psy ( chociaż przyznam , że zeszłowoczne jesienne miło mnie zaskoczyły )
Iwonko proszę pisz , doszkolę się przy okazji
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Mirko to chyba raczej ja tutaj wpadnę czasami po poradę. 
- britvictango
- 200p

- Posty: 450
- Od: 3 cze 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Na jesiennych targach nigdy nie byłem. Zawsze jeżdżę na wystawę zwierząt hodowlanych w ostatni weekend czerwca. Można sporo kupić za odpowiednią cenę - w ubiegłym roku furrorę robiły liliowce - można było nabyć naprawdę oryginalne kolory od śnieżnobiałych po praktycznie czarne. Tylko ja wtedy jeszcze działki nie miałem. Iglaki też są bardzi ciekawe tylko ceny nie ciekawe 
Polecam pojechać w czerwcu bo i z domowych jest w czym wybierać.
Tu można podejrzeć kilka zdjęć na szybko robionych:
http://www.floraforum.eu/floraforum/ind ... pic=8514.0 - mam nadzieje że przez podanie linku nie naruszam żadnych zasad
Polecam pojechać w czerwcu bo i z domowych jest w czym wybierać.
Tu można podejrzeć kilka zdjęć na szybko robionych:
http://www.floraforum.eu/floraforum/ind ... pic=8514.0 - mam nadzieje że przez podanie linku nie naruszam żadnych zasad
"Głupota też jest pewnym sposobem używania umysłu"
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja na działce: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42184" onclick="window.open(this.href);return false;
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
To przypminająco jesienią było tak










Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
No niestety niewyraźnie widać ceny
Czy odmianowe jeżówki były po 12 zł 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A i owszem 12- 15 zł , najdroższa 24 zł I są u mnie w ogrodzie i trzymam kciuki , żeby przeżyły , bo sadzone były i za parę dni był mróz

Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Trzymam kciuki Mireczko
Zamówiłam kilka w tym roku od asiagaw na allegro i też mam nadzieję, na ładne kwitnienie.
W jednej z naszych objazdowych szkółek wszystkie po ponad 20 zł, więc cykałam po jednej i kupiłam dwie
Ciekawe, jak przezimują w naszych warunkach?
Zamówiłam kilka w tym roku od asiagaw na allegro i też mam nadzieję, na ładne kwitnienie.
W jednej z naszych objazdowych szkółek wszystkie po ponad 20 zł, więc cykałam po jednej i kupiłam dwie
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
No ja wtedy na jesieni kupiłam sporo :
- Coral Reef,
-Cocout Lime,
- Hot Lava,
- Maui Sunsire
- Tiki Torch,
- Tomato Soup,
- Withe Double i tak chciałbym aby przezimowały
A teraz zamówiłam we Florini coś z serii Secret i jeszcze jakąś ( ale kajet gdzieś wcięło) i chyba gdzieś coś jeszcze , muszę poszukać

- Coral Reef,
-Cocout Lime,
- Hot Lava,
- Maui Sunsire
- Tiki Torch,
- Tomato Soup,
- Withe Double i tak chciałbym aby przezimowały
A teraz zamówiłam we Florini coś z serii Secret i jeszcze jakąś ( ale kajet gdzieś wcięło) i chyba gdzieś coś jeszcze , muszę poszukać
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny


