Żywopłot ze świerków.

[lobuzka]

Dziękuję za zainteresowanie. Niestety świerki nie były podcinane w ogóle. Myślalam, żeby dolne gałęzie podciąć i zasadzić jakieś żywotniki pokroju krzaczastego- góra niech sobie rośnie, tylko że górą poprowadzony jest przewód oświetlenia ulicznego (czy coś w tym rodzaju).

[selli7]

Żywotników nie radzę tam sadzić, one wszystkie potrzebują żyznej i wilgotnej gleby, a pod świerkami jest sucho i mało światła.Będą takie 'rosochate'.

[MirekL]

Moim zdaniem żywopłot ze świerka nie może się udać. Może to być gęsty szpaler ale nie żywopłot, nie da się przycinać tych drzew tak, aby uniknąć obsychania pędów, tak samo jak u sosny. Mogę odpowiedzieć także pytaniem: czy ktoś widział choć w miarę ładny, gęsty żywopłot ze świerka? Ja niestety nie widziałem, dużo co prawda słyszałem ale to na allegrooo a tam ludzie wszystko reklamują jako nadające się na żywopłot.

Świerk jest doskonałym materiałem na żywopłot.
Od początku sadzony i prowadzony w tym celu.
Jutro dostaniesz fotkę, nie z all, z mojego ogrodu.
Te już przerosły. Gałęzie przycięte nie na "zielonym " nie odbiją. Po ptokach...

[darob66]

Ja tez zrobię zdjęcie i wkleję.
Pozdrawiam Marzena

[darob66]

Obiecane zdjęcie.


Trochę słabo widać szpaler bo przysłaniają listwy od połamanego cieniownika.Kwestią sporną była część dolna ,gdzie zdaniem Tomka 'obsychają pędy'.Starałam się uchwycić własnie te dolne części.
Mirek może Twoje zdjęcie będzie lepsze
Pozdrawiam Marzena

[MirekL]

Picea abies:

I pungens. Żywopłotu z tego nie mam, pokazuje jedną roślinę ok 15 lat cięta... w rządku to już sobie wyobraźcie...

[lobuzka]

Ślicznusie te żywopłoty, szkoda, że naszych iglaków nikt wcześniej nie przycinał . Teraz to mi ich szkoda. Nie sądziłam, że mogą być takie gęściutkie. Chylę czoła

[merle]

Mirku,

na jakim etapie wzrostu nowego-tegorocznego przyrostu, dokonujesz cięcia? No właśnie, tniesz czy uszczykujesz, jak to zaleca się robić u sosen?
Może by tak tej wiosny u siebie się pobawić... z serbami i srebrnymi. Efekt jaki uzyskałeś przemawia do mnie.

[MirekL]

Szczerze? Jak mam czas A że za wiele w sezonie nie mam...kiedyś tam latem.
Maszynką.
Nożyce dają równiejsze cięcie, ale nie mam zdrowia. Po cięciu maszynką wygląda ze dwa tygodnie, dopóki uszkodzona igła nie zleci, dość paskudnie.

[Tomek_MM]

O żesz ty... faktycznie, świetnie wyglądają te świerki, nigdy nie widziałem żeby ktoś formował świerki a u mnie zawsze igły paskudnie obsychały i wychodziły duże martwe pola... ale widocznie coś robiłem nie tak, podobnie z sosnami

[emmka]

Obiecane zdjęcie.


Trochę słabo widać szpaler bo przysłaniają listwy od połamanego cieniownika.Kwestią sporną była część dolna ,gdzie zdaniem Tomka 'obsychają pędy'.Starałam się uchwycić własnie te dolne części.
Mirek może Twoje zdjęcie będzie lepsze
Pozdrawiam Marzena

witam, piękny szpaler. Czy to jest świerk pospolity (bezodmianowy, najzwyklejszy)? I ile ma lat? Czy pryska Pani go na ochojnika i przeciwgrzybowe (jeśli tak, to kiedy?)
pozdrawiam serdecznie,
monika

[santia]

Cieszę się, że taki temat istnieje. Będę zaglądać. Żywopłot faktycznie ładny. Gęsty od samego dołu. Mam nadzieje, że przez długi czas po posadzeniu nie będzie z nim kłopotu. Nie chciałabym np., żeby po 30 latach nagle zaczął rosnąć jak oszalały (i w górę i w pień)
pozdrawiam,
s.

[heykotek]

A to mój świerkowy szpaler, przycinam go latem sekatorem, co roku, jednak chcę go wypuścić do wysokości siatki ogrodzeniowej, zawsze wypuszcza mi przewodniki, a ja im robię ciach i tak w tym roku też zrobię, to wcale nie trudne.

Pozdrawiam niedowiarków