Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.1

[Pelasia]

W przyszłym tygodniu Mąż bezie mi robił dwie drewniane skrzynie pod uprawę dyni Nie wiem na jaką wysokość mam sie zdecydować Może Wy kochani podpowiecie mi jaką miała by być wysokość takiej donicy, bo wiecie jak głęboko sięga korzeń dyni. Myślałam o 50cm nie za niska? a może 75cm wysokości.Bardzo proszę o sugestie. pozdrawaim
Joanna

A ja jeszcze raz zapytam się o wysokość tej skrzyni, jak myślicie 50 cm wystarczy dla dyni?
Pozdrawiam

[Tomek-Warszawa]

Ja swoje dynie będę zapylał ręcznie zobaczymy jaki będzie efekt

Dobry będzie , a jaki ma być . Ja będę zapylał tylko te , ktore wyznaczę do zbioru nasion , a pozostałe niech korzystają z wolności .

Ja tez. Oberwę kwiat męski i dotknę pylnikiem kwiat żeński i się zapyli tak robiłem z arbuzami i było ok

[frant]

Czyli wystarczy z jednego kwiatka przenieść pyłek na drugi na tej samej roślinie, czy potrząsnąć?

No tak , tylko pyłek jest na kwiatkach męskich , jest ich dużo więcej . Kwiatki żeńskie są z małą dyńką , to przyszły zawiązek i owoc. Pyłek też nie zawsze sie osypuje , zwłaszcza w czasie zimna i deszczowej pogody : trzeba to sprawdzić ... Można zwyczajnie tym kwiatkiem potrzeć znamię słupka ..i już . Potrząsanie , albo używanie pędzelka może być ryzykowne , zwłaszcza jeśli mamy więcej odmian . Aha , kwiatki męskie też należy raczej zabezpieczyć jeszcze przed otwarciem ( papierową tytką ) , bo też kręcą sie tam owady . I jeszcze jedno : nie wiem czy to ma jakieś znaczenie , ale ja kwiaty męskie pobierałem z innych krzaków .

[frant]

Pelasiu , myślę że 50 cm. wysokość powinna wystarczyć zwłaszcza jeśli wypełnisz żyzną ziemią z kompostem lub obornikiem . A w zasadzie nie musi to być skrzynia , tylko taka rama - bez dna . Wtedy nawet i 30 cm się sprawdzi , jeśli dynia zechce to wrośnie mocniej . To inteligentne rośliny

[Tomek-Warszawa]

Frant dzięki ze napisałeś ze trzeba zabezpieczyć kwiat męski bo tego nie wiedziałem

[Pelasia]

Frant ,bo to będzie rama ,bez dna Bardzo Ci dziękuje za odpowiedź

[frant]

Tomek , no wiesz , może i koniecznej konieczności nie ma , ale jak nieraz brałem do ręki kwiat - to bylo w nim ze 20 małych czarnych robaczków i np. dwie pszczoły A kto wie , czy nie naniosły tam również nieco pyłku z innych odmian ?? . Lepiej być ostrożnym ! Ja część zabezpieczalem , a trochę brałem takie kwiaty tuż przed otwarciem , pyłek już sie tam ładnie osypywał , ale i tam zdarzały sie pojedyńcze czarne robaczki.

[Tomek-Warszawa]

To zabezpieczał tez będę kwiat męski

[karool]

Mam kilkadziesiąt metrów słonecznego ogrodzenia z trawniko-łąką .Chcę co kilka metrów wykopać dołki wypełnione kompostem,
resztę na szer.no właśnie na ile? przykryć czarną włókniną i wsadzić dynie.
Pytanie -co ile te dynie i czy tak będzie dobrze? Nie mam doświadczenia z dyniami.
pozdrawiam
Alicja

[frant]

Dość podobnie miałem , jeden pas czarnej folii , 120 cm - po lekkim obsypaniu ziemią boków - ok. 1 metr , rośliny sadziłem co 75cm . Było OK . Ale musisz pamiętać ,że rośliny rozrosną się na boki dość silnie 5-6metrow w każdą stronę -jak nic ! Piszesz : ''kilkadziesiąt metrow " - przemyśl to dobrze , bo zbioru możesz oczekiwac powyżej 1 tony !! Wyhodować to jedno , a przejeść to druga różnica ..

[karool]

Myślałam o 5 Justynkach bo one podobno nie za duże rosną,ze 2 Hokaido i po 2 innych odmian.Jak zostanie miejsce to poupycham cukinie.
Dzięki za podpowiedz jak to zrobić.

[lanceta]

Wasz "patent" wykorzystam u siebie.Dzięki !!!

[EwkaEs]

Ja swoje dynie będę zapylał ręcznie zobaczymy jaki będzie efekt

pędzelkiem-prawda?

[Tomek-Warszawa]

Nie pędzelkiem tylko oberwę kwiat męski i dotknę pylnikami kwiat żeński i się zapyli nie potrzeba pędzelka

[hannaa]

Cześć ,
Chwaliłam tu na forum Cucurbita pepo Tondo di Piacenzaże pyszne malutkie do jedzenia nawet na surowo i jak wszystkie cukinie do gotowania też.

melduje się w tym wątku bo moja cukinia (tak napisali na opakowaniu) jest też jak najbardziej dynią
a oto dowód:

tak wygląda dyńka w połowie lutego, To jest ostatnia i dłużej chyba już nie będę trzymać- jest połowa lutego!. Będą dziś placki dla mojego męża alergika, a resztę upiekę.




leżały sobie na oknie( 5szt) w pokoju (sypialnia- temp 24-20 stopni) na parapecie bo nie mam dobrej piwnicy - mieszkam w bloku, pod parapetem normalnie kaloryfer!Uwierzycie?
Oczywiście ta zjedzona w XI była duuużo smaczniejsza niż teraz - można było ją jeść na surowo .
Ale w sklepie dyńki są rzadko i wściekle drogie!

i jeszcze pytanie - kupiłam nasiona Uchiki Kuri(Vilmorin) i na opakowaniu opisali zbiór dopiero w XI.
czy inne Hokkaidopodobne zbiera się też dopiero w XI? są jakieś wcześniejsze?
udało mi się kupic dynię piżmową z Legutko- jest tylko jeden rodzaj? może wiecie jak ta się sprawuje?
Oczywiście mam też Tondo (z TESCO tym razem)- dla mnie niezbędna!