Kompost cz.1

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Kompost

Post »

A jak długo taki kompost się "trawi"? na jesieni (listopad) zapakowałam cały pojemnik różnymi zielonymi odpadami z ogrodu, głównie chwasty i zgrabione liście. Obok pojemnika mam też stos tego samego rodzaju zieleniny, która się po prostu nie zmieściła do kontenera. Wczoraj przerzuciłam tę całą imprezę do góry nogami. W kontenerze niby zaczyna butwieć, a stos od spodu całkiem nieźle zczerniał. Jest możliwe aby określic długość procesu?

A, jeszcze nawrzucałam do obu dżdżownic;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
sosna388
100p
100p
Posty: 100
Od: 20 sty 2011, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

czy ja mogę zadać pytanie doświadczonym w tym temacie? Właśnie zakupiłam termokompostownik, więc na wiosnę zacznę w nim produkcję kompostu. Wiele czytałam na ten temat, nie mam wątpliwości, co można wrzucać do kompostownika, ale z jednym wyjątkiem: odchody zwierząt. Oczywiście nie ma mowy o odchodach psów czy kotów, ale co z odchodami królika? Spotkałam się z teorią, że odchody zwierząt roślinożernych są wręcz wskazane na kompostownik. Ponieważ mam takie zwierzę, przez domowników pieszczotliwie zwane zającem, codziennie mogę wyrzucać zawartość kuwety (siano + trociny + odchody). Tylko czy na pewno to nie zaszkodzi warzywkom, no a potem nam - konsumentom? Dodam, że królik na pewno jest zdrowy (odpukać)
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Kompost

Post »

:wink: chyba nieee, jemy warzywa uprawiane na ... dużo większych zwierzakach :) co tam taki mały królik... a roślinom z pewnością się spodoba trochę inna dieta ;:3
pozdrawiam
Edyta
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5887
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kompost

Post »

Ciekawe pytanie...mam sąsiadke która ma królika :D
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1654
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kompost

Post »

a mnie ciekawi w jaki sposób "przewracać" ten cud w kompostowniku..
Mam 2 na działce.. oba wg mnie pełne..
Z racji że jestem początkująca to wiem na temat kompostu tyle co przeczytam..
I tak sobie jakoś nie wyobrażam abym dała radę (a raczej mąż) dokładnie wywrócić "do góry nogami" to co jest w kompostowniku..
Niech będzie że ma on szerokość 1x1 i h1
Jak to uczynić aby się nie wysypało iaby to co od spoduznalazło się na wierzchu.
Łopataczy widły do tego mają służyć? :roll:
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
rezygn0101
---
Posty: 451
Od: 31 sty 2008, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kompost

Post »

Sosna
Możesz śmiało i w większych ilościach - toż to zwierze hodowlane. :D
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5887
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kompost

Post »

Rusałko ja robiłam to tak;(sama :roll: ) to co z wierzchu ,nieprzerobione ,wyrzuciłam z kompostownika ,albo odgarnełam na bok.Dostałam sie do dojrzałego kompostu i go po prostu wybrałam szpadlem do wiader i porozrzucałam po działce. No a potem wszysko z powrotem powędrowało do kompostownika.Nic takiego :D
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1654
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kompost

Post »

Pelasiu :D
Gorzej jak się nie wie który nowszy a który już straszy i przyjdzie "wykopać" cały kompost i się okaże że to ten świeży :;230
Swoją droga.. tego jest tyle ze za domkiem miejsca zabraknie na wyjmowanie tego cuda ;:223
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1654
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kompost

Post »

Swoją droga.. powinien być patent i od spodu powinno się to wybierać na zasadzie otwieram klapę u dołu i wydłubuje :D
Niczym surówkę się wydobywa z kotłów
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Kompost

Post »

Ja mam dwa kompostowniki . W zasadzie robiłam jak mówiła Pelasia (z tym częściowym wybieraniem), a jak byłam wkurzona i musiałam dać "upust emocjom" :;230 to połowę (górną) kompostownika wywalałam obok, drugą (dolną, bardziej dojrzałą) cześć wywalałam osobno, a potem w odwrotnej kolejności wpakowywałam z powrotem. Przy okazji obie częsci sie napowietrzały i mieszały.
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Kompost

Post »

Widzę że się wątek ożywił. Czyli ponawiam pytanie;) Jak długo trwa dojrzewanie kompostu?
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1654
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kompost

Post »

z tego co wiem rok
Na pewno nie nadaje się kompost który zrobisz wiosna do obsypania ziemi nim jesienią..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Kompost

Post »

KasiaPuk pisze:Widzę że się wątek ożywił. Czyli ponawiam pytanie;) Jak długo trwa dojrzewanie kompostu?
hmmm... trudne pytanie. Teoria mówi rok lub dłużej, ale to tylko teoria i wszystko zależy od:
1. czy dodajesz "wspmagacza" w dojrzewaniu kompostu
2. czy może masz dżdżownice kalifornijską lub taką zwykłą w kompostowniku
3. czy zraszasz kompost, ale nie zalewasz go
4. Jak często przerzucasz pryzmę kompostową
5. jakie wrzucasz odpadki ( mnie łodygi słonecznika rozkładały się podad 2 lata - były nie rozdrobnione ) oooo...
6. jak rozdrobniona masz masę która wrzucasz do kompostu...
7. teperatura otoczenia i w pryzmie kompostowej ( u mnie - jak wrzuciłam skoszona trawę z 1000m2 trawnika to pryzma rozgrzała się do czerwoności i chyba wszystko zabiłam co żyło )

i pewnie jeszcze kilka czynników wpływają na szybkość dojrzewania pryzmy...

moje pryzmy kompostowe są gotowe w następnym sezonie ( 6 - 8 miesięcy ) ale ja dodaje wspomagacza w dojrzewaniu pryzmy
pozdrawiam
Edyta
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”