Ogródek Pszczółki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Loki, ciepło, coraz cieplej,... zgaduj dalej, to bliżej Paryża :heja
Serdeczne pozdrówka
:wit
Witaj Krysiu, jak sobie radzisz z odśnieżaniem? Czy dalej sypie? U nas już prawie śladu nie zostało ;:108 taka odwilż
przyszła od wczoraj, ale ponoć nie na długo. Ma być zimno nocą ale chyba śniegu już nie będzie... słońca zresztą też nie ;:65
Milutkiej niedzieli ;:196
Moniuś, bordzo dobry pomysł z biegówkami, jak ma się tereny narciarskie obok domu, to trzeba koniecznie korzystać ;:138
Biegówki są łatwe do opanowania a jaka frajda zamiast siedzieć przed kominkiem całymi dniami :tan
Buziaczki ;:196
Grażynko, dzięki za fotki, a jeśli chcesz wklejać u mnie to nie ma problemu :D Twoje fotki sprawią chyba wszystkim radość ;:4
jak jest dużo śniegu to i odwilż groźna, szczególnie jak jest szybka. No ale my obie na pagórach mieszkamy :P i nam odwilż
nie straszna :heja
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

W wielu forumkowych ogródkach jest teraz czas na wiosenne i letnie wspominki. A ja spróbuję przedstawić Wam retrospektywę
i pokazać jak niektóre z moich roślin rosną przez lata w ogrodzie, w jaki sposób zaadaptowały się do otoczenia, co im służy i co
im nie służy i jak sobie w ogóle poradziły.
Nie wiem czy to będzie interesujace dla Was, ale dla mnie to będzie dobrym udokumentowaniem moich podopiecznych.
Nie mam dużo zdjęć z pierwszego okresu powstawania ogrodu i te co są nie są najlepszej jakości, ale wkleję co mam, trudno.

Metamorfoza róży Leontynki
Zacznę może od mojej największej róży 'Leontine Gervais' bo jej wzrost jest najbardziej spektakularny. Posadzona już nie wiem
dokładnie którego roku, chyba w 2002 po środku ogródka z podpórką w kształcie małej i słabej pergoli. Chyba nie doceniłam jej
żywotności. Wyglądało to tak w maju 2003. Pierwsze kwiaty na wysokości irysów, ale gałązki już poszły w górę.

Obrazek

A w maju 2004 już była całkiem duża. Wysokość z 2m ale bardzo rzadkie gałęzie poplątane na pergoli jeszcze nie zapowiadają
że szybko się rozrośnie.

Obrazek

Obrazek

W 2005 roku zaczęła się już nieźle rozrastać. Taka była w marcu i kwietniu

Obrazek

Obrazek

A w maju 2005 miała już ładną czuprynkę i nawet zaczęła wchodzić na drugą drewnianą pergolę którą dla niej przygotowaliśmy.

Obrazek

Obrazek

Niestety nie mam jej zdjęć w kwiatach z tego okresu. Za to w 2007 już przeszła na drugą stronę pergoli.

Obrazek

W 2008 już była całkiem duża, bardziej gęsta i coraz piekniejsza

Obrazek

Obrazek

Cóż powiedzieć więcej o Leontynce w 2009 poza tym że to był rok gdy poszła jak burza z dwóch stron przejścia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale to był mój pierwszy rok na forum, więc już ją pokazywałam z tysiąc razy. W 2010 już niewiele urosła i dalej
pięknie kwitła.

Obrazek

Obrazek

W tym roku wypuściła wiele nowych pędów ale wiekszość niestety musiałam oberwać bo rosły tam gdzie nie trzeba.
Zobaczymy jaka będzie w przyszłym roku i za kilka lat. ;:65
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1171
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu
czy tak długo trzeba czekać, na takie piękno? Jestem trochę zła na siebie, moja nieszczęsna róża ciągle jest przesadzana. Może to była jej ostatnia przeprowadzka, może nie zmarznie , może się doczekam takiej burzy kwiatów.
Ach.... ;:196 Elżbieta
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

:wit

Pięknie udokumentowana metamorfoza róży ;:138 Świetnie się rozrosła ;:138
Ja jestem na początku drogi ogrodniczej i z niecierpliwością czekam jak się rozrosną moje różyce :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Ja jestem oddaną fanką Leontynki i podziwiam ją za każdym razem, jak pokażesz :wink:
Szkoda, że u nas raczej nie ma szans, ale nie można mieć wszystkich róż ;:223
Niektóre za to można podziwiać u innych ;:108
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu jakie energetyczne fotki z tą różą. :roll:
Aż miło popatrzeć i zastygnąć w bezruchu.
Dziś mówili prognozę długoterminową.
Na Święta ma być -26 stopni i dużo śniegu. :shock:
Takiego mrozu to bym raczej nie chciała, znów wiele roślin pewno przemarznie. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Eluś, na takie pięknotki niestety trzeba trochę poczekać ;:108 ale to nic jeśli jesteśmy gotowi czekać na cisy po kilka lat, a na inne
drzewa to i jeszcze dłużej to nie wydaje się przecież długo ;:65 Wiesz, miałam taką różę co na drugi rok po posadzeniu wypuściła 7m
gałęzie i szybko ją oddałam sąsiadce bo wydawało mi się że za szybko rośnie i zarośnie mi cały ogród w trzy lata :twisted: Leontynka
była dużo spokojniesza i nie rosła aż w takim tempie więc została u mnie. A przesadzanie niekoniecznie źle na nie wpływa. Jeśli mają
lepsze warunki to się szybko odwdzięczają.
Aga, troszkę cierpliwości i sama zobaczysz że bedziesz się ich jeszcze pozbywać takie będą ogromniaste ;:108 ale zanim do tego etapu
dotrzesz to zdążysz jeszcze się nimi nacieszyć :heja
Walentynko, zapraszam na podziwianie ;:136 ale czemu nie miałaby szans w Polsce, ona ponoć do strefy 4b dobrze się trzyma. To
jest przecież róża co ma Wichura we krwi ;:108
Grażynko, takie zimno na święta ? lepiej aby było śnieżnie ale nie aż tak zimno ;:223 u nas długoterminowe prognozy jak na razie
same sobie przeczą więc się nie martwię i tak się nie sprawdzą. :P
Milutkiego wieczoru ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1171
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu jesteś kochana, jest dla mnie nadzieja. Muszę poszukać takiej , która byłaby odporna na mrozy, choroby, szybko przybierała na wzroście i jeszcze żeby pięknie pachniała.
życzę miłego wieczoru, Elżbieta
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dobry wieczór Wiesiu. Ja tak samo jak Ela muszę poszukać róży odpornej na mrozy. U nas niestety jest inny klimat i widoki na tak bujnie rozrośnięte róże są raczej marne. Jak już któraś robi sie pokaźna, to przychodzi zima i ją kasuje. Tak to właśnie u nas jest. :(
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Witaj, Wiesiu ;:167
Rzeczywiście zima u mnie wygląda malowniczo- wczoraj w promieniach słońca i temperaturą w miarę przyjazną dla ludzi bardzo mi się podobała :lol: Dzisiaj co prawda jest pochmurno, ale tylko -1, więc można spokojnie egzystować :lol: Śnieg lubię, ale dobija mnie zimno, którego organicznie nie cierpię...
Twoja leontynka jest niesamowicie piękna!!
Pozdrawiam Cię cieplutko ;:196 ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12850
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

No to strzelam dalej: Le Vésinet? :-P :-P :-P

W sumie fakt, że rozrost każdej rośliny najlepiej widać na fotkach. Widzę to po moich ?doniczkowcach?: parę dni temu porównałem sobie stan obecny oraz fotki z dnia zakupu mojej nogi słonia (Beaucarnea recurvata) ? i jak tak obserwując ją z dnia na dzień odnosiłem wrażenie, że ta roślina w ogóle nie rośnie, tak szczęka mi opadła totalnie ? taka była różnica.

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Zgadzam się z Wandą na temat róż .
U nas niestety klimat dla nich nie jest łaskawy .U mnie ostatniej zimy ,
wszystkie wymarzły ,nawet tak odporne Westerlandy zmarzły do powierzchni gruntu .
Co mi z tego ,że odbiły jak kwitły marnie :roll: A były już takie duże :?
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

WITAJ WIESIU ;:196
Nie wiem dlaczego przegapiłam Twoją cudowną różę Leontynkę.
Ma delikatny kolor, piękny kształt kwiatów. Do tego trzeba
dodać, że bardzo obficie kwitnie. Po prostu prześliczna.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu,nie mogę udawać,że widok Leontynki mnie nie rusza.Za każdym razem gdy ją pokazujesz wpadam w zachwyt.Dla mnie to Róża Idealna ....i kształt i kolor i wielki wigor.Spotkałam tę odmianę opisaną w jednej z książek o różach[ polskiego autora],ale co z tego jeśli nie słyszałam by ktoś ją u nas kupił ,czy choćby widział. ;:196
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dziewczyny, u nas znowu sypie śnieg ;:224 ale nie będę juz robić zdjęć temu paskudztwu, chyba i tak każdy wierzy że ta wczesna zima
wcale nie chce odpuścić ;:223

Eluś, wierzę że znajdziesz taką różę z Twoich marzeń, jest ich przecież tyle do wyboru i ta róża na pewno istnieje ;:108
Wandziu, wiem że u Was róże słabiej się trzymają, u nas jest jednak dla nich lepszy klimat. Ale pomyśl dopiero jaki doskonały
klimat dla róż ma Rose :arek w Oregon, aż tak pieknie kwitnących to nawet u nas nie ma :;230
Moniś, no widzisz że zima może być piekna, choć to ta pochmurna szarawa powłoka jest najbardziej przygnębiająca zimą ;:108
a zimna też nie znoszę ;:224 no poza tym jak jesteśmy na nartach.Wtedy to i -30 stopni mi nie straszne :P
Loki, coraz cieplej, ale my nie jesteśmy z tych co mogliby sobie pozwolić mieszkać w Vesinet :;230 kieszeń nie wystarczająco wypchana
wieć jeszcze bliżej Paryża ale dzielnice skromniejsze ;:108 Uwielbiam Nogę słonia Beaucarnea recurvata mam od lat malutką, ale nie
chce wcale rosnąć. Muszę przyznać że jest w pokoju córki i ona często o niej zapomina ;:224
Bożenko, myślę że trzeba w Polsce wybierać róże najpierw nie ze wględu na piekno kwiatu tylko ze wględu na mrozoodporność
bo każdy kto nie mieszka w okolicach Wrocławia skarży się na ich masowe wymarzanie i słabe kwitnienie ;:224 A są przecież róże bardzo
odporne na niskie temperatury bo niektóre nawet znaleziono rosnące w naturze w Finlandii, które przechodzą zimy bez opatulania i bez
kopczykowania a potrafią pięknie kwitnąć. Więc chyba wszystko jest możliwe ;:108
Krysieńko, cieszę się bardzo że Leontynka Ci się spodobała. ;:167
Ma Do, ta róża to moja wielka miłość, ale nawet we Francji trudno ją znaleźć w sklepach. Niestety trzeba ją zamawiać u specjalistów.
:wit

Coż Wam wszystkim ofiarować w taki kolejny snieżny i zimny dzień poza letnimi kolorkami? A ponieważ o różach mowa to wyciągnęłam
z lamusa zdjęcia z najsłynniejszego paryskiego rosarium Parku Bagateli. No więc kilka róż.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Milutkiego, cieplutkiego i słonecznego dnia ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”