Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Perukowce to wspaniałe krzewy. 'Golden Spirit' wydawało mi się, że jest trochę mniej popularną odmianą od tych o bordowych liściach jednak ostatnio często je widuję w centrach ogrodniczych. Niestety o tej porze moje perukowce są już łyse ale to może kwestia klimatu. U Ciebie powinien być trochę łagodniejszy.
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Witaj, Asiu !
Jestem u ciebie po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Szczególnie dlatego, że posadziłaś tyyyyyyle róż
. Ja mam dopiero kilka odmian, ale na wiosnę planuję większe zakupy. Bardzo spodobała mi się ta czerwona hortensja. Kolor i kształt kwiatów prześliczny. Znasz może jej nazwę ? Zdjęcia robisz bardzo ciekawe, podobają mi się. Jak to dobrze, że nie zamknęłaś swojego wątku, bo nie mielibyśmy teraz czego oglądać. Tymczasem zapraszam do siebie, jeśli masz życzenie, to zajrzyj. 
Jestem u ciebie po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Szczególnie dlatego, że posadziłaś tyyyyyyle róż
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Witaj Lidko, dziękuję za miłe słowa
Ta hortensja jest koloru ciemny róż (być może na zdjęciach wyszło inaczej). Nie znam nazwy tej odmiany. Kupiłam ją w obi jako niebieską
Co do róż, to na wiosnę też planuję większe zakupy. Obiecuję zajrzeć do Ciebie 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Kombinuję, kombinuję... co by tu posadzić przed domem, przy drzwiach. Taki plac trochę ponad 1m kwadratowy. Warunki nie są najlepsze, bo ściana jest od strony północnej, północno - wschodni narożnik domu. Jest tam sporo cienia. Gdyby się uprzeć, to te 5 godzin słońca, a latem może nawet i 6 by się znalazło. Nabazgrałam taki uproszczony schemat:

1. Na fioletowo tą długą kreską zaznaczyłam powojnik. Jeszcze nie wiem jak i po czym miałby się piąć (tu czekam na Wasze sugestie). Poszukuję jakiejś odmiany. Najlepiej, żeby dorastał do ok. 4m i miał kwiaty koloru ciemno niebieskiego lub fioletowego. Wielkość kwiatów nie ma dla mnie znaczenia. Musi oczywiście znosić trochę cienia.
2. Uparłam się, że chcę mieć pnącą różę przed domem. Cienia jak wiadomo nie lubią, ale czytałam,że w takim półcieniu najlepiej poradzi sobie New Dawn (chyba, że macie inne propozycje). I też nie wiem za bardzo na czym ją poprowadzić i po której stronie okna?
3. Na niebiesko, przed różą posadziłabym Wieczornik damski
4. Przed powojnikiem jakaś hortensja ogrodowa w odcieniu różu. Może dodałabym jakieś mniejsze, drobne kwiatki, coś białego dla odmiany.
Tak więc proszę o wszelkie sugestie, porady...

1. Na fioletowo tą długą kreską zaznaczyłam powojnik. Jeszcze nie wiem jak i po czym miałby się piąć (tu czekam na Wasze sugestie). Poszukuję jakiejś odmiany. Najlepiej, żeby dorastał do ok. 4m i miał kwiaty koloru ciemno niebieskiego lub fioletowego. Wielkość kwiatów nie ma dla mnie znaczenia. Musi oczywiście znosić trochę cienia.
2. Uparłam się, że chcę mieć pnącą różę przed domem. Cienia jak wiadomo nie lubią, ale czytałam,że w takim półcieniu najlepiej poradzi sobie New Dawn (chyba, że macie inne propozycje). I też nie wiem za bardzo na czym ją poprowadzić i po której stronie okna?
3. Na niebiesko, przed różą posadziłabym Wieczornik damski
4. Przed powojnikiem jakaś hortensja ogrodowa w odcieniu różu. Może dodałabym jakieś mniejsze, drobne kwiatki, coś białego dla odmiany.
Tak więc proszę o wszelkie sugestie, porady...
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Asiu,
New Dawn polecają na półcień, jednak u mnie bardzo słabo kwitnie właśnie w takim miejscu więc odradzam tą odmianę,
O wiele lepiej w takich warunkach rośnie mi Golden Showers i Graham Thomas- obie żółte. Nie wiem tylko czy taki kolor ci pasuje.
W miejscu z porannym słońcem mam powojnik Generał Sikorski- pięknie kwitnie i nie przeszkadza mu słabe światło, dorasta do 3m.
Polecam hortensję drzewkowatą (Hydrangea arborescenes) - kwitnie długo, rośnie na każdej glebie, nie choruje i jest odporna na mróz, utrzymuje długo kwiaty, które zasychają ładnie na pędach i są ozdobne także przez zimę.
jako dodatki np. ciemierniki i pierwiosnki- kwitną w zimnych miesiącach,
liliowce- kwitną po różach w lipcu,
żurawki- dekoracyjne cały czas,
w ten sposób cały rok jest kolorowo na rabacie
To tylko moje sugestie, oczywiście możliwości jest wiele i wybór roslin olbrzymi.
New Dawn polecają na półcień, jednak u mnie bardzo słabo kwitnie właśnie w takim miejscu więc odradzam tą odmianę,
O wiele lepiej w takich warunkach rośnie mi Golden Showers i Graham Thomas- obie żółte. Nie wiem tylko czy taki kolor ci pasuje.
W miejscu z porannym słońcem mam powojnik Generał Sikorski- pięknie kwitnie i nie przeszkadza mu słabe światło, dorasta do 3m.
Polecam hortensję drzewkowatą (Hydrangea arborescenes) - kwitnie długo, rośnie na każdej glebie, nie choruje i jest odporna na mróz, utrzymuje długo kwiaty, które zasychają ładnie na pędach i są ozdobne także przez zimę.
jako dodatki np. ciemierniki i pierwiosnki- kwitną w zimnych miesiącach,
liliowce- kwitną po różach w lipcu,
żurawki- dekoracyjne cały czas,
w ten sposób cały rok jest kolorowo na rabacie
To tylko moje sugestie, oczywiście możliwości jest wiele i wybór roslin olbrzymi.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Trochę się już napaliłam na New Dawn. Golden Showers jakoś mi nie pasi. Graham Thomas chciałam mieć w innym miejscu. I nie wiem, czy jeśli poprowadzę ją jako pnącą to mi nie przemarznie. Jakoś mi trudno przestawić się teraz na ten żółty... A powojnik nawet pasuje kolorkiem. A może znalazłaby się jeszcze jakaś inna róża w dowolnym byle nie żółtym i pomarańczowym kolorze? Pomyślę jeszcze...
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Witaj, Asiu !
Ciekawe masz plany, co do nowych nasadzeń. jeśli chodzi o wybór powojników to zajrzyj na ten adres internetowy:www.clematis.com.pl Szkółka pojemnikowa S. MArczyński. Tutaj wyszukasz np wg koloru interesujące cię powojniki. Będziesz miała podaną tabęlę a po kliknięciu wyświetli ci się całość informacji o danym powojniku. Niedługo zima, to będziesz miała trochę czasu, żeby to przemyśleć. Zastanawiałam się tylko, czy na tle ciemnej ściany ciemne kwiaty powojnika będą się dobrze prezentować. Może wybrać jasny niebieski, albo połączyć dwa kolory? A co do róży, to może udałoby się ją posadzić bliżej tej rynny, na wschodniej ścianie ?. Zakryłaby rynnę no i miałaby dosyć światła. A na północnej ścianie można posadzić właśnie powojnik i np. hortensję pnącą , która lubi takie miejsca(kwitnie na biało). Jest odmiana o liściach zielonych z żółto-seledynowym brzegiem. To by ładnie rozjaśniło to miejsce. Nie wiem czy lubisz hosty, czyli funkie? One wprost uwielbiają takie cieniste zakątki. A jest tyle odmian np. o zielono-białych liściach. Mogłyby rosnąć blisko powojników i zasłonić im "nóżki".
Co do sposobu prowadzenia, to też jest wiele możliwości. Powojniki sa dosyć delikatne, więc podpory(np. kratki z bambusa oparte o ścianę) są dla nich wystarczające. Róża pnąca wymaga solidniejszych podporek, np. metalowych, albo z impregnowanego drewna i grubszego drutu.
Asiu, a co to za tajemnicza roslinka ten "wieczornik damski" ?
Ciekawe masz plany, co do nowych nasadzeń. jeśli chodzi o wybór powojników to zajrzyj na ten adres internetowy:www.clematis.com.pl Szkółka pojemnikowa S. MArczyński. Tutaj wyszukasz np wg koloru interesujące cię powojniki. Będziesz miała podaną tabęlę a po kliknięciu wyświetli ci się całość informacji o danym powojniku. Niedługo zima, to będziesz miała trochę czasu, żeby to przemyśleć. Zastanawiałam się tylko, czy na tle ciemnej ściany ciemne kwiaty powojnika będą się dobrze prezentować. Może wybrać jasny niebieski, albo połączyć dwa kolory? A co do róży, to może udałoby się ją posadzić bliżej tej rynny, na wschodniej ścianie ?. Zakryłaby rynnę no i miałaby dosyć światła. A na północnej ścianie można posadzić właśnie powojnik i np. hortensję pnącą , która lubi takie miejsca(kwitnie na biało). Jest odmiana o liściach zielonych z żółto-seledynowym brzegiem. To by ładnie rozjaśniło to miejsce. Nie wiem czy lubisz hosty, czyli funkie? One wprost uwielbiają takie cieniste zakątki. A jest tyle odmian np. o zielono-białych liściach. Mogłyby rosnąć blisko powojników i zasłonić im "nóżki".
Co do sposobu prowadzenia, to też jest wiele możliwości. Powojniki sa dosyć delikatne, więc podpory(np. kratki z bambusa oparte o ścianę) są dla nich wystarczające. Róża pnąca wymaga solidniejszych podporek, np. metalowych, albo z impregnowanego drewna i grubszego drutu.
Asiu, a co to za tajemnicza roslinka ten "wieczornik damski" ?
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Lidko stronę clematis.com.pl już odwiedziłam, jeszcze raz przejrzę dokładnie odmiany. Ściana nie jest wcale ciemna. No może jasna też nie ale kolor dobrałam do róży New Dawn, która jest blado różowa. Powojnik byłby tutaj takim wyrazistym akcentem. Ale nad różą się jeszcze muszę zastanowić. Na wschodniej ścianie nie mogę jej posadzić, a w tym miejscu bardzo mi zależy właśnie na róży. Co do hortensji pnącej to też dobry pomysł - dzięki
(do zagospodarowania mam jeszcze podobny kawałek po drugiej stronie drzwi. am jest jeszcze więcej cienia. Hosty już posadziłam niedaleko, ale na razie marnie rosną. A o wieczornik damski pytaj Izę (chatte)
To roślina silnie pachnąca wieczorem...
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Asiu,
jeśli żółcie nie bardzo odpowiadają kolorystycznie, można wziąć pod uwagę jeszcze np. Lykkefund , Veilchenblau lub Bleu Magenta oraz różowe ramblery np. Maria Lisa. Większośc ramblerów dobrze sobie radzi w takich warunkach, jak przy twojej ścianie. Współczesne róże pnące powtarzające jednak potrzebują dużo światła i na to nic nie poradzimy.
Co do powojników przypomniał mi się jeszcze Polish Spirit- zdrowa odmiana!
jeśli żółcie nie bardzo odpowiadają kolorystycznie, można wziąć pod uwagę jeszcze np. Lykkefund , Veilchenblau lub Bleu Magenta oraz różowe ramblery np. Maria Lisa. Większośc ramblerów dobrze sobie radzi w takich warunkach, jak przy twojej ścianie. Współczesne róże pnące powtarzające jednak potrzebują dużo światła i na to nic nie poradzimy.
Co do powojników przypomniał mi się jeszcze Polish Spirit- zdrowa odmiana!
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Ewo przejrzałam te róże ale kwitnące raz w sezonie odpadają. Jeszcze trochę poszukam, poczytam, popytam... Zajrzę do twojej New Dawn. Już wolę słabo kwitnącą ale przez cały sezon i taką, która będzie mi się podobała. Najwyżej niewielka liczbę kwiatów zrekompensuje mi powojnik. Polish Spirit widziałam u Dali i szczerze powiem, że bardzo mi przypadł do gustu, to jest to, czego szukałam
Tylko nie wiem jak on zniesie półcień.
- mieciak49
- 1000p

- Posty: 1080
- Od: 13 paź 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Witaj Asiu!Pospacerowałam sobie po Twoim pięknym ogrodzie i jestem zachwycona,a już na wstępie wręcz poczułam zapach maciejki i groszku,zdjęcia drobnych wewnętrznych kwiatków hortensji z owadzią wkładką wyszły Ci perfekcyjnie.Widzę że róże są Twoim ulubionym kwiatem ,nie dziwię się bo rzeczywiście są piękne,a ty masz dla nich dużo miejsca,czego u mnie z kolei nie ma,ale New Dawn mam.Będę często wpadała do Ciebie,bo jeszcze dokładnie nie obejrzałam wszystkiego,przesyłam pozdrowienia
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Asiu, a ja sobie posadziłam do półcienia odmianę róży Westerland, bo gdzieś wyczytałam, że da radę - efekty dopiero będę oceniać.
Jestem ciekawa czy uda Ci się na wiosnę z gunnerą, wymagania to ona ma duże. Kiedyś oglądałam jak ją zabezpieczali na zimę w ogrodzie botanicznym, wyglądało to jak budowa bunkra z różnych warstw materiałów izolujących od chłodu.
Jestem ciekawa czy uda Ci się na wiosnę z gunnerą, wymagania to ona ma duże. Kiedyś oglądałam jak ją zabezpieczali na zimę w ogrodzie botanicznym, wyglądało to jak budowa bunkra z różnych warstw materiałów izolujących od chłodu.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Aniu Westerlanda już posadziłam w innym miejscu. I kolor pomarańczowo - miedziany na tle cegły to chyba nie bardzo pasuje. Akurat mój Westerlandzik będzie miał full słoneczko
Ciekawa jestem, czy bardziej wybarwi się na kolor miedziany czy pomarańczowy...
Ewo obejrzałam Twoją New Dawn... I utwierdziłam się w przekonaniu, że muszę mieć tę różę w swoim ogrodzie bo ma taki piękny delikatny różowy odcień, taki porcelanowy i ładny kształt kwiatu. Czy przyczyną słabego kwitnienia u Ciebie może być nie tyle cień co fakt, że musi konkurować z orzechem o wodę i składniki pokarmowe?
Przejrzałam jeszcze wątek o różach znoszących półcień i znalazłam taką stronę Oni tu piszą, że Eden Rose -moja ulubiona
się również nadaje ale trochę mnie to zastanawia... Gruss an Aachen Cl. też ładna ale niewiele o niej słyszałam. Na razie pozostaję chyba przy New Dawn, czas na decyzję mam do wiosny.
Ewo obejrzałam Twoją New Dawn... I utwierdziłam się w przekonaniu, że muszę mieć tę różę w swoim ogrodzie bo ma taki piękny delikatny różowy odcień, taki porcelanowy i ładny kształt kwiatu. Czy przyczyną słabego kwitnienia u Ciebie może być nie tyle cień co fakt, że musi konkurować z orzechem o wodę i składniki pokarmowe?
Przejrzałam jeszcze wątek o różach znoszących półcień i znalazłam taką stronę Oni tu piszą, że Eden Rose -moja ulubiona
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Mieciu wybacz, że pochłonięta planami nie zauważyłam od razu Twojego postu
Miło, że zechciałas mnie odwiedzić. Mój ogródek skromniutki a miejsca wbrew pozorom mam niewiele. Na niektórych fotkach z lata rzeczywiście widać jeszcze trochę wolnej przestrzeni, jednak po posadzeniu 50 róż troszkę jej jakby ubyło
Rzeczywiście róże to moje ulubione kwiaty
Chciałabym też posadzić więcej pachnących roślin, oczywiście maciejki i groszku również nie zabraknie.


-
x-d-a
Re: Moje małe roślinki - zaczątki ogrodu => camellia
Asiu, Polish Spirit jest dość odporną i niezawodną odmiana i powinien dać sobie radę w półcieniu, podobnie zresztą New Dawn. Jeśli będziesz chciała mogę Ci pokazać jak wygląda moja ND rosnąca w półcieniu...
Gdybym była na Twoim miejscu, pomyślałabym jeszcze o jakiś zimozielonych na tej rabatce, którą teraz projektujesz - w takim miejscu świetnie czułby sie jakiś piękny Rh, kiścienie, bukszpany, mahonie...No i zimą coś by tam się działo.
Wieczorniki wyrastaja na ponad metrowe roślinki i mogą Ci trochę przysłonić różę...jest jeszcze problem z rodzajem gleby u róż i hortensji...
Gdybym była na Twoim miejscu, pomyślałabym jeszcze o jakiś zimozielonych na tej rabatce, którą teraz projektujesz - w takim miejscu świetnie czułby sie jakiś piękny Rh, kiścienie, bukszpany, mahonie...No i zimą coś by tam się działo.
Wieczorniki wyrastaja na ponad metrowe roślinki i mogą Ci trochę przysłonić różę...jest jeszcze problem z rodzajem gleby u róż i hortensji...


